Podsumowanie - I Runda 2024/25

Za nami I Runda rozgrywek piłkarskich sezonu 2024/25, więc pora pokusić się o kilka zdań w tym temacie. Naturalnie najbardziej interesują mnie rozgrywki niższych lig, ale na początku nie sposób nie wspomnieć o chyba wręcz fantastycznej rundzie I Ligowej Termalici Bruk – Bet Nieciecza. Wiele wskazuje na to, że w kolejnym sezonie będziemy znowu gościć takie zespoły jak Lech Poznań czy Legia Warszawa. No cóż, trzeba wrócić na nasze podwórko a tutaj już tak kolorowo nie jest. Nie bawię się w statystyki, ale chyba tak słabych występów tarnowskich zespołów nie było jeszcze w historii tych bardzo zasłużonych klubów jakimi są Tarnovia Tarnów oraz Unia Tarnów.

Wolania - Beskid

 Przed nami ostatnia regulaminowa kolejka rozgrywek w IV Lidze małopolskiej, bo podobno odbędzie się jeszcze jedna kolejka awansem z wiosny 2025 i mecz chyba jednak ostatniej szansy na zdobycie bardzo ważnych punktów dla gospodarzy pomiędzy: Wolania Wola Rzędzińska (19) – Beskid Andrychów (6). Tabela niestety nie kłamie i widzimy „marniutkie” 11 punktów zgromadzonych na koncie klubu z Woli Rzędzińskiej. Przegrana w tym meczu chyba jednak sprawi, że nowy trener, który przejmie ten zespół, będzie miał lekki komfort, bo jak sądzę będzie przygotowywał drużynę już do rozgrywek w niższej klasie rozgrywkowej, czyli V Lidze. Piszę to z lekkim bólem serca, ale nie ma co zaklinać rzeczywistości, bo utrzymanie się na poziomie IV Ligi graniczyć będzie z cudem. Zatem do boju i walka od samego początku do samego końca. Podkreślam słowo do końca.

Łękawica - Ciężkowianka

Jako że to już końcówka I rundy sezonu 2024/25, więc trudno siedzieć w domu i nie zobaczyć jeszcze jakiegoś meczu. Padło na Łękawicę, do której stawił się również zespół z Ciężkowic. To dwie dobre i chyba równorzędne drużyny, więc mogłem liczyć na dobre widowisko i takie było. Końcowy wynik 3:3 sugerujący wyrównany pojedynek tak do końca nie odzwierciedla tego co działo się na boisku, bo to jednak gospodarze mogą się czuć trochę nieswojo. Dlaczego? Prowadzili 1:0, po czym goście natychmiast wyrównali, ale im dalej tym bardziej gospodarze zdobywali przewagę co udokumentowali strzeleniem kolejnych 2 goli.

Ikar - Gosłavia

Wczoraj wybrałem się na mecz Klasy Okręgowej pomiędzy: Ikar Odporyszów – Gosłavia Gosławice licząc na bardzo dobre widowisko i nie ukrywam, że się nie zawiodłem. Jak już wiemy gospodarze odnieśli zwycięstwo nad niepokonaną do tej pory Gosłavią (1:0) i nie mogę inaczej napisać, że wygrali jak najbardziej zasłużenie. Jak zwykle więcej na „Od B Klasy do Ekstraklasy”. Szczerze mówiąc nie sądziłem, że zawodnicy Ikara prezentują tak wysoki poziom. Zwłaszcza podobała mi się formacja obronna. Tutaj nie było żadnego przypadku, bo widziałem bardzo dojrzały zespół i zgrany kolektyw.

Ładna - Skrzyszów

W niedzielne popołudnie doszło do derbowego meczu pomiędzy: LKS Ładna – LUKS Skrzyszów zakończony zwycięstwem gospodarzy 3:1. Derby zazwyczaj kojarzą się z walką, zaciętością, determinacją, ale w tym meczu trudno było to wszystko zobaczyć. Raczej słabe widowisko w którym gospodarze dominowali i te 3 gole to tylko 3 gole, bo zawodnicy Ładnej marnowali tak zwane setki niemal seriami i to niestety, ale zaniża tą moją ocenę ich gry. Goście podobno przyjechali osłabieni brakiem niektórych zawodników i pewnie coś w tym było, bo przecież nie tak dawno pokonali trudnego i wymagającego przeciwnika jakim bez wątpienia jest zespół z Radłowa. 

Unia Tarnów - Okocimski Brzesko

Byłem na meczu dwóch uznanych firm z wielkimi tradycjami a mianowicie pojedynku na szczeblu V ligi pomiędzy: Unia II Tarnów – Okocimski Brzesko rozgrywany na obiekcie TOSiR w Tarnowie. Wspomniałem o dużych tradycjach obu klubów i być może jeszcze kiedyś wrócą stare dobre czasy, oby jak najszybciej czego obu klubom życzę. Faworytem był zespół gości, ale wiemy, że piłka nożna rządzi się swoimi prawami, więc przed meczem niczego nie można przesądzić. Jak zwykle liczyłem na dobre widowisko rozgrywane w duchu FAIR- PLAY. Miałem tak zwanego nosa, bo trafiłem na bardzo dobre widowisko, z którego zwycięsko wyszedł zespół gospodarzy, chyba jednak ku zaskoczeniu wielu obserwatorów.

Sokół Wałki - Dunajec Zbylitowska Góra

Dzisiaj w to piękne sobotnie popołudnie na stadion „Sokoła” Wałki zajechał lider rozgrywek Klasy „A” Dunajec Zbylitowska Góra. Jak na razie zespół gości dość pewnie zmierza po awans do Klasy Okręgowej. Czy dzisiejsi gospodarze są w stanie przerwać tą ich dobrą passę i sprawić sobie i kibicom jakąś miłą niespodziankę? Dla mnie liczy się dobry mecz w sportowej atmosferze, bez kontuzji, z dobrym sędziowaniem i na taki właśnie czekam. Goście wyjechali z Wałek wzbogaceni o kolejne 3 punkty, bo pokonali gospodarzy 4:1. Było to całkiem dobre widowisko, w którym to goście dominowali na boisku, ale to akurat było do przewidzenia, jednak zawodnicy Sokoła także nieźle sobie momentami radzili.

Szreniawa Nowy Wiśnicz - Kolejarz Stróże

Wracając z wycieczki wstąpiłem na mecz a dokładniej na pierwszą jego połowę pomiędzy: Szreniawa Nowy Wiśnicz – Kolejarz Stróże rozegrany w Muchówce, bo obiekt w Nowym Wiśniczu jest nadal rozkopany i z tego co się dowiedziałem nikt nie wie, kiedy się zakończy jego remont. Powodem są a jakże pieniądze. Mecz zakończony wygraną gospodarzy 1:0, jednak o pierwszej połowie tak naprawdę nie ma co zbytnio pisać, bo było to słabe i raczej nudne widowisko. Być może druga dała kibicom więcej powodów do zadowolenia.

Sokolica Krościenko - Granit Czarna Góra

Zawitałem na Podhale a dokładnie w piękny rejon Pienin a jeszcze dokładniej do Krościenka nad Dunajcem, gdzie między innymi doszło do meczu w klasie „A” Sokolica Krościenko – Granit Czarna Góra zakończony zwycięstwem gospodarzy 1:0, po bardzo dobrym meczu z obu stron. Obie drużyny zaprezentowały całkiem dobry poziom, który przypomina ten naszych czołowych zespołów A - klasowych. Pobyt w tym rejonie nie może ograniczyć się tylko do meczu, bo to również a może przede wszystkim piękne szlaki i wspaniałe widoki.

Podsumowanie

Kolejny już piłkarski weekend za nami i co ważne podkreślenia przy pięknej jesiennej pogodzie. Nie śledzę aż tak bardzo rozgrywek na najwyższym szczeblu, ale trudno nie zauważyć, że Termalica Bruk – Bet Nieciecza łapie lekką zadyszkę, czy to tylko zadyszka okaże się w najbliższych meczach, bo one tak naprawdę pokażą, czy Nieciecza skutecznie powalczy o Ekstraklasę. Najbliżsi rywale to Arka Gdynia, Górnik Łęczna czy Miedź Legnica, więc bardzo wymagający przeciwnicy i kandydaci do awansu. Trzymam kciuki, bo to obecnie jedyny zespół z naszego regionu, który godnie reprezentuje nas na tych wyższych szczeblach.

Wolania - Trzebinia

Po meczu z Lubaniem Maniowy Wolania Wola Rzędzińska niestety sięgnęła dna. Dzisiaj była kolejna okazja do odbicia, chociaż przeciwnik MKS Trzebinia to wymagający i wyżej notowany przeciwnik. Pomimo tego, gdy już wydawało się, że wreszcie nastąpi pozytywny zwrot, okazało się, że jakieś fatum ciągle wisi nad tym zespołem. Końcówka meczu i Wolania po rzucie karnym wychodzi na prowadzenie, pomimo, że tak naprawdę to goście sami sobie strzelili tego gola, ale niemal po chwili Trzebinia wyrównuje, by znowu Wolania po kolejnej akcji i pięknej bramce ku uciesze zawodników i kibiców prowadzi 2:1.

Koszyce Wielkie - Dąbrowa Tarnowska

Tak się złożyło, że w najdogodniejszym dla mnie terminie był mecz w Koszycach Wielkich, gdzie miejscowa drużyna w walce o ligowe punkty spotkała się z zespołem Dąbrovii Dąbrowa Tarnowska zakończony wynikiem (2:2). Dla mnie był to niezły mecz z obu stron, bo zawodnicy walczyli bardzo ambitnie na trudnym terenie i tak naprawdę wynik był otwarty do samego końca. Gospodarze wyszli na prowadzenie po rzucie karnym, potem goście doprowadzili do wyrównania, by w końcu wyjść na prowadzenie po dobrym okresie gry. Jednak bardzo ambitnie walczący gospodarze doprowadzili do remisu po kolejnym rzucie karnym w końcowym fragmencie gry i tak już zostało do końca.

Wola Rzędzińska - Białka Tatrzańska

Mecz Wolania Wola Rzędzińska - Watra Białka Tatrzańska. Wyjście zespołów, perfekcyjnie wykonany rzut karny i niestety ten mniej perfekcyjnie, który chyba mógł dać wyczekiwane zwycięstwo zespołowi gospodarzy.

Muszyna - Wola Rzędzińska

Mecz Poprad Muszyna - Wolania Wola Rzędzińska (2:1), w tle pociąg RETRO i zwycięska bramka w doliczonym czasie gry dla gospodarzy.

Wolania - Watra

Po serii kilku nieudanych występów, Wolania Wola Rzędzińska rozegrała kolejny bardzo ważny mecz z Watrą Białka Tatrzańska. Nieudanych występów niestety ciąg dalszy, bo gospodarze przegrali 3:2. Zainteresowani doskonale wiedzą jak ważne były to punkty, bo dawały one lekki oddech i nadzieję przed kolejnymi ciężkimi meczami, w których o punkty będzie bardzo trudno. Dzisiaj była idealna okazja do zmiany tego złego trendu, bo mecz wręcz ułożył się tak dla gospodarzy. Wyszli na prowadzenie, po czym goście wyrównali, by znowu Wolania objęła prowadzenie i gdy nadarzyła się okazja, aby ten mecz chyba jednak zamknąć, zawodnik gospodarzy nie strzela rzutu karnego.

TS Iskra Tarnów - Respekt Myślenice

Piłka nożna to nie tylko męska piłka, ale także kobieca, dlatego postanowiłem obejrzeć w akcji zespół TS Iskra Tarnów. Tarnowianki miały za przeciwnika drużynę Respekt Myślenice. Mecz rozegrany został na obiekcie TOSiR w Tarnowie, bo jak wiemy obiekt Iskry nie spełnia wymogów licencyjnych w tej klasie rozgrywek. Zawodniczki Iskry po uzyskaniu awansu całkiem nieźle sobie radzą na poziomie II Ligi, co potwierdziły w dzisiejszym meczu pokonując swoje rywalki 6:1. Wynik sugeruje jakąś wielką dominację zespołu z Tarnowa, ale według mnie gra zawodniczek z Myślenic nie wyglądała aż tak źle, jakby można było sądzić po wyniku. Jeżeli o mnie chodzi to mecz stał na całkiem niezłym poziomie i oglądało się go całkiem dobrze.

Poprad Muszyna - Wolania Wola Rzędzińska

Kolejny mecz Wolani Wola Rzędzińska i niestety, kolejny przegrany, chociaż znowu nie musiało tak być, ale po kolei. Wolania wybrała się na ligowy pojedynek do bardzo urokliwego miejsca jakim bez wątpienia jest Muszyna. Bardzo ładne, atrakcyjne miejsce, które ciągle się rozwija i niech tak pozostanie ku uciesze mieszkańców i turystów, których jest coraz więcej. Wracając do meczu. Bardzo ważny dla obu zespołów, bo obu nie wiedzie się zwłaszcza ostatnio zbyt dobrze i kolejna porażka coraz mocniej komplikuje sytuację w ligowej tabeli. Jak już wspomniałem ta skomplikowała się bardziej zespołowi z Woli Rzędzińskiej który uległ Popradowi Muszyna 2:1, jednak po raz kolejny punkty odjechały w końcowej fazie meczu a jeszcze dokładniej już w doliczonym czasie gry.

Podhalanin Biecz - Wolania Wola Rzędzińska

Tak się złożyło, że mogłem udać się na kolejny mecz Wolani Wola Rzędzińska, więc skorzystałem z okazji. Tym chętniej, że przeciwnikiem była ekipa z pięknego Biecza, czyli Podhalanin Biecz. Jak już wiemy mecz zakończył się podziałem punktów i muszę od razu uczciwie powiedzieć, że był to według mnie sprawiedliwy wynik, chociaż Wolania po raz kolejny była bardzo bliska zgarnięcia całej puli, bo gospodarze doprowadzili do remisu już w samej końcówce meczu. Pierwsza połowa bardzo słaba zwłaszcza w wykonaniu zawodników z Woli Rzędzińskiej, bo tacy zawodnicy muszą dać radę wymienić chociaż kilka podań bez straty piłki.

Pogoria Pogórska Wola - Dynajec Zbylitowska Góra

Na niedzielne popołudnie zostawiłem sobie mecz, który nieźle się zapowiadał, czyli Pogoria Pogórska Wola – Dunajec Zbylitowska Góra. Już teraz wiem, że nie był to dobry wybór, bo mecz był na bardzo słabym poziomie i gdybym nawet chciał znaleźć jakieś pozytywy byłoby bardzo trudno. Mnóstwo chaosu, niecelnych podań, fauli i wzajemnych pretensji do wszystkich w tym do sędziego. Gwoli sprawiedliwości sędzia także nie był w swojej szczytowej formie lub podszedł do meczu nazwijmy to, zbyt luźno. Mecz zakończył się remisem (1:1) i z tego powodu zwłaszcza zespół gości powinien być bardzo zadowolony, bo tak naprawdę na ten remis chyba jednak nie zasłużył.

Wolania Wola Rzędzińska - Glinik Gorlice

Jak już wspomniałem z Wałek udałem się na stadion Wolani Wola Rzędzińska. Mecz odbył się na naturalnej trawie i niestety bez udziału publiczności, bo wiemy, że obiekt jest w trakcie remontu. Kiedy będzie trybuna, oświetlenie, nagłośnienie tego nie wiem? Oby wkrótce, ale jakoś mam złe przeczucia, że nie nastąpi to rychło. Wracając do meczu. Było to ważne spotkanie dla gospodarzy, bo po całkiem dobrym początku do Woli Rzędzińskiej przyjechała dobra drużyna, więc ewentualna wygrana potwierdziłaby dobre przygotowanie i dyspozycję zawodników z Woli Rzędzińskiej. Już po meczu, więc mogę z całą mocą potwierdzić, że do Woli Rzędzińskiej rzeczywiście przyjechał dzisiaj klasowy zespół.

Sokół Wałki - Olszynka Ołpiny

Powrót z Nowej Jastrząbki, obiad, zmiana ciuchów i wyjazd na pierwszą połowę meczu: Sokół Wałki – Olszynka Ołpiny. Pierwszą połowę, bo jednak najważniejszy dzisiejszy mecz odbył się w Woli Rzędzińskiej, gdzie miejscowa Wolania podejmowała zespół Glinika Gorlice. Na wspaniale przygotowanej do meczu murawie oba zespoły zaprezentowały całkiem dobry poziom, co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1 i nie ukrywam, że wyjechałem z Wałek a lekkim żalem, bo spodziewałem się w drugiej połowie sporo emocji, ale jak już wspomniałem priorytetem dzisiaj dla mnie był mecz w Woli Rzędzińskiej. Mecz odbył się bez udziału kibiców, bo klub czeka na montaż trybuny. Oby nastąpiło to jak najszybciej. Sędziowanie w tej pierwszej połowie bardzo dobre.

Nowa Jastrząbka - Żukowice - Gród Podegrodzie

Jak już wiadomo, na „Od B klasy do Ekstraklasy” zamieszczane są również moje relacje z meczów. W miarę możliwości będę je umieszczał także na swoim blogu, który jeszcze wciąż jest, aby te były w jednym miejscu. Jak widzę jest nowy projekt „Raport Ligowy”, więc tych informacji i relacji będzie coraz więcej i każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Mnie nigdy nie zależało na ilości odsłon, komentarzy, bo robiłem i robię to z czystej przyjemności i pasji.

Tarnovia Tarnów - Szreniawa Nowy Wiśnicz

Udałem się na mecz zespołu Tarnovii Tarnów, aby zobaczyć jak zawodnicy z Tarnowa zaprezentują się w konfrontacji z beniaminkiem tych rozgrywek. Zawodnicy z Nowego Wiśnicza całkowicie zdominowali zespół z Tarnowa i wygrali 3:0 co było najmniejszym wymiarem kary. Byli szybsi, lepsi technicznie, waleczni, z pomysłem na grę, czego całkowicie zabrakło w drużynie gospodarzy. Co chyba najdziwniejsze, to fakt, że zawodnicy z Tarnowa nie podjęli walki a przecież z tego co nie raz widziałem to charakteru temu zespołowi nigdy nie brakowało.

Podsumowanie - 2023/24

Zakończyły się rozgrywki sezonu 2023/24, którego najważniejszym i najsmutniejszym zarazem wydarzeniem jest spadek tarnowskiej Unii z rozgrywek III Ligi. Na bacznie obserwujących te rozgrywki nie robi to aż tak wielkiego wrażenia, bo to wszystko było do przewidzenia. Unia Tarnów już od wielu lat balansowała na krawędzi i w końcu kiedyś musiał nastąpić krach, czego niestety jesteśmy świadkami. Ja już pisałem o wieloletnich zaniedbaniach i zaniechaniach działaczy tego klubu, trenerów i samych zawodników, braku sensownego wsparcia ze strony Urzędu Miasta i zdania absolutnie nie zmieniam. 

Wisła II Kraków - Wolania Wola Rzędzińska

Byłem wczoraj na meczu IV Ligi Małopolskiej pomiędzy: Wisła II Kraków – Wolania Wola Rzędzińska. Mecz rozgrywany był na obiekcie Prądniczanki Kraków. Jak doskonale wiemy gospodarze uzyskali awans do III Ligi a Wolania wciąż walczy o utrzymanie się na poziomie rozgrywek IV Ligi. Tydzień wcześniej oglądałem zawodników z Woli Rzędzińskiej w meczu z Watrą Białka Tatrzańska, co jest istotne w tym przekazie, bo widziałem w obu tych potyczkach dobry, walczący zespół i doprawdy nie mogę w żaden sposób zrozumieć tych 8 kolejnych porażek. Jak już wspomniałem w meczu z Wisłą Kraków zawodnicy z Woli Rzędzińskiej byli niemal równorzędnym przeciwnikiem i mogli wyszarpać remis, chociaż gwoli sprawiedliwości gospodarze to świetny, młody i dobrze wyszkolony zespół.

Nowa Jastrząbka - Żukowice - Polan Żabno

Przed nami coraz bliżej zakończenie wiosennego piłkarskiego sezonu i co za tym idzie coraz więcej ciekawych meczów, tych o awans czy utrzymanie. Lider naszego regionu Termalica Bruk – Bet Nieciecza po raz kolejny zamiast walczyć o awans ledwo co zapewniła sobie utrzymanie, wciąż niepewna swego bytu w III Lidze jest tarnowska Unia, o dziwo także moja Wolania Wola Rzędzińska zapewnia nam sporo emocji, niestety także tych negatywnych, bo ich los w rozgrywkach IV Ligi również nie jest pewny. W Klasie Okręgowej wciąż trwa walka o awans i ja na taki właśnie mecz się wybieram do Nowej Jastrząbki, gdzie dojdzie do pojedynku z innym kandydatem do awansu Polanem Żabno.

Skrzyszów - Nowa Jastrząbka - Żukowice

Jak już wspomniałem dzisiaj jeszcze wiele ważnych meczów zwłaszcza tych dotyczących awansów czy utrzymania. Tarnów – Mościce, Żabno, Skrzyszów, Grabno i wiele innych, ale ja tradycyjnie już wybieram się do Skrzyszowa, gdzie również stawi się ekipa Nowej Jastrząbki – Żukowice. Goście ciągle liczą się w walce o awans, więc zapewne przyjechali po 3 punkty, ale liczę, że gospodarze im tego nie ułatwią. Jestem niemal pewny, że po ostatnim srogim „laniu” w Żabnie zechcą dzisiaj udowodnić sobie i kibicom, że był to jednorazowy epizod. Sądzę, że będziemy świadkami widowiska stojącego na dobrym poziomie.

Wolania - Orzeł Ryczów

W sobotnie przedpołudnie dojdzie do kolejnego starcia w ramach rozgrywek IV Ligi pomiędzy: Wolania Wola Rzędzińska – Orzeł Ryczów. Chyba większość kibiców zadaje sobie pytanie, czy będzie to kolejna, już 6 z rzędu porażka klubu z Woli Rzędzińskiej, czy może jednak uda im się odbić od dna i pokusić chociażby o remis przerywając tym samym serię porażek. Nie będzie to łatwe, bo przeciwnik jest bardzo wymagający, więc zawodnicy gospodarzy muszą włożyć w ten pojedynek nie tylko najwyższe swoje piłkarskie umiejętności, ale serce, zaangażowanie, walkę walki od początku do samego końca. Po rundzie jesiennej, gdyby ktoś wspomniał o możliwości spadku byłby uznany za wariata, ale obecnie…chyba już nie tak do końca. Trzymajmy kciuki i wierzmy w sukces, bo tylko to nam pozostaje.

Unia Tarnów - Świdniczanka Świdnik

Miałem dzisiaj wybrać się na derbowy mecz pomiędzy: Unia Tarnów – Metal Tarnów w ramach rozgrywek o mistrzostwo V Ligi, ale chyba dobrze, że nie pojechałem, bo trochę przykro byłoby oglądać taką demolkę zawodników z Warsztatowej. Co tam się działo (9:1)? Postawiłem na mecz I zespołu tarnowskich Jaskółek, którzy zmierzą się z drużyną Świdniczanki Świdnik w walce chyba jednak o utrzymanie się w III Lidze. To bardzo ważny mecz dla obu zespołów, bo obie ekipy bardzo potrzebują punktów. Nie wydaje się, aby w tym meczu padło tyle bramek, co w derbowym pojedynku, ale myślę, że takie 3:0 w zupełności wystarczy.

Nowa Jastrząbka - Ładna

Tak się złożyło, że już dzisiaj rozpoczęła się kolejka rozgrywek w Klasie Okręgowej meczem pomiędzy: KS Nowa Jastrząbka – Żukowice – LKS Ładna. Wygrali gospodarze 5:2, ale muszę powiedzieć, że po słabym meczu i to z obu stron. Gospodarze wygrali, zainkasowali 3 punkty, więc trudno mieć jakieś uwagi, ale ja od tego zespołu oczekuję zdecydowanie lepszej gry i mam nadzieję, że w jakimś kolejnym meczu taką grę zobaczę. W zespole Ładnej sporo braków kadrowych, więc zawodnicy robili co mogli, aby stawić czoła faworytowi dzisiejszego meczu, ale nie do końca się im to udało. Popełniali przy tym sporo prostych błędów, co skrzętnie wykorzystali rywale.

Luszowice - Pleśna (łączony)

Kolejny słoneczny dzień, piękna niedziela, już po Mszy świętej, kawusi, więc przedpołudniowa rundka rowerowa i przy okazji połowa meczu rozgrywanego na ładnym obiekcie w Wałkach pomiędzy: LKS Luszowice – LKS Wietrzychowice. Mecz podobny do wczorajszego, gdzie jedna drużyna zdominowała swojego przeciwnika i już praktycznie w tej pierwszej połowie zapewniła sobie 3 punkty a tym zespołem była ekipa z Luszowic. Bardzo ciekawy zespół, grający na całkiem dobrym poziomie pod wodzą nowego trenera, który choć dopiero od tej rundy, ale już zdołał wiele dobrego wprowadzić w ten zespół.

Tuchovia - Polan

Po wczorajszych emocjonujących meczach, również i dzisiaj takiego się spodziewam, bo mecz pomiędzy: Tuchovia Tuchów – Polan Żabno na pewno ich nam dostarczy i na te zawody się wybrałem. Tak się składa, że i w tym przypadku są to zespoły, których jeszcze w tej rundzie nie widziałem. Naturalnie przed meczem krótka modlitwa w miejscowym Sanktuarium za rodzinę, ojczyznę i uczestników tego meczu. Bardzo mnie cieszy fakt, że Tuchovia powoli się odradza i staje się trudnym rywalem dla każdej ekipy, co mam nadzieję udowodni także dzisiaj. Nie będzie to łatwe, bo Polan Żabno to wciąż jeden z kandydatów do awansu a w dodatku podrażniony ostatnią porażką na własnym obiekcie będzie chciał sobie i kibicom udowodnić, że była to wpadka i nadal zespół walczy o awans i powrót do „starych” dobrych czasów.

Łęg Tarnowski - Nowa Jastrząbka

Jak już wspomniałem w to piękne popołudnie jadę do Łęgu Tarnowskiego na piłkarski szlagier. Byłem tam w minionym sezonie i już wtedy zostałem oczarowany wspaniałą atmosferą panującą na tym bardzo ładnym obiekcie. Dzisiaj będzie pewnie podobnie, bo jak widzimy Łęgovia doskonale sobie radzi w obecnych rozgrywkach i jest jednym z kandydatów do uzyskania awansu. Bardzo liczna grupa kibiców na pewno będzie swoich zawodników mocno wspierała w odniesieniu kolejnego zwycięstwa. Goście także mają aspiracje na awans a, że to zespół bardzo ambitny i waleczny, więc może z tego wyjść tylko i wyłącznie coś pozytywnego dla nas kibiców.

Ładna - Dąbrowa Tarnowska

Jak ten czas leci, już przed nami kolejna runda rozgrywek. Chyba nie jest dla nikogo tajemnicą, że moją ulubioną klasą rozgrywek jest Okręgowa, więc jej poświęcam więcej uwagi. Dzisiaj nadarza się okazja zobaczenia drużyny, której jeszcze nie miałem przyjemności oglądać a jest tym zespołem Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska, która przyjeżdża niemal na mój teren a dokładnie do Ładnej. Nie mogę zaprzepaścić takiej okazji, więc tam się wybieram. Oba zespoły złapały jakby lekką zadyszkę i ten mecz może okazać się bardzo ważnym dla obu z nich, bo ewentualna wygrana którejkolwiek być może pozwoli na odbicie się i powrót na zwycięską ścieżkę. Przecież to uznane i solidne drużyny których ambicje sięgają dużo wyżej.

Tarnovia Tarnów - Metal Tarnów

Każdy prawdziwy, szanujący się kibic piłki nożnej powinien stawić się przy ulicy Bandrowskiego w Tarnowie na podobno najstarszych DERBACH Tarnowa a dokładniej na meczu: Tarnovia Tarnów – Metal Tarnów. Było sporo kibiców, ale to garstka w porównaniu z tym, gdy na tym stadionie pamiętam zapełnione obie trybuny. To już jednak przeszłość i możemy sobie co najwyżej powspominać i pomarzyć, bo nie sądzę, aby to kiedyś wróciło, a jeżeli już to nastąpi to nie prędko. Nie było to wielkie widowisko, które miało dwie odsłony. Pierwsza słaba połowa w wykonaniu obu zespołów i gdyby nie rzut karny, pewnie zakończyłaby się remisem i druga w której dominował już tylko zespół gości.

Nowa Jastrząbka - Gosławice

Kolejny piłkarski weekend, w którym będzie się sporo działo, bo dojdzie do kilku spotkań, które już mogą mieć duże znaczenie w walce o awans. Wspomnę tyko o derbach Żabna, ale ja wybieram się do Nowej Jastrząbki, aby zobaczyć kandydata do awansu w meczu z zespołem Gosławic. Goście ostro wystartowali, ale ostatnie dwa mecze to porażki, jednak obie z zespołami z samej góry ligowej tabeli, więc dzisiaj na pewno zechcą wrócić na właściwe, zwycięskie tory i ograć wyżej notowanego przeciwnika. Czy im się to uda, a jeżeli nawet nie, to czy pokażą dobry poziom i charakter? Nie widziałem jeszcze żadnej z drużyn, więc tym chętniej tam się właśnie udaję. Jedyny minus? To pogoda, bo muszę odgrzebać schowane już zimowe ciuchy.

Olszynka Ołpiny - Olimpia Wojnicz

Korzystając z ładnej pogody udałem się na mecz do Ołpin, gdzie miejscowa Olszynka (lider) zmierzyła się z w meczu na szczycie z Olimpią Wojnicz (wicelider), ale nie pojechałem tam tylko po to. To piękny teren, na którym nie byłem od dość dawna, więc chciałem zobaczyć co się tam zmieniło. Bardzo ładna trasa zaprowadziła mnie do Czermnej a dokładniej do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia. Piękne miejsce tak dla oka jak i ducha. Kolejnym punktem na drodze były Szerzyny i tutaj spotkała mnie bardzo miła niespodzianka, bo wiele się tutaj zmieniło, naturalnie na lepsze.

Koszyce Wielkie - Dunajec Zakliczyn

Wczoraj i dzisiaj odbyła się kolejna runda meczów w ramach rozgrywek o Puchar Polski. Na uwagę zasługuje wczorajsze spotkanie Dunajca Zbylitowska Góra z Unią Tarnów, które zakończyło się porażką gospodarzy 0:21! Nawet nie wiem, czy jest jakikolwiek sens komentowania tego, może tylko to, że takie mecze pozbawione są sensu i to jak bardzo słabym obecnie zespołem jest ekipa Zbylitowskiej Góry. Dzisiaj byłem świadkiem bardzo dobrego meczu pomiędzy: KS Koszyce Wielkie – KS Dunajec Zakliczyn. Wygrali goście, czego nie można uznać za jakąś niespodziankę, ale gospodarze postawili trudne warunki wyżej notowanemu przeciwnikowi.

Ładna - Łęg Tarnowski

Już wypełniłem obowiązek katolika biorąc udział w porannej Mszy świętej. Wypełniłem drugi obywatelski obowiązek i wziąłem udział w wyborach samorządowych (jeden głos chyba mam) a teraz wypełniam trzeci obowiązek bycia na meczu piłkarskim. To mecz Klasy Okręgowej pomiędzy: LKS Ładna – LKS Łęgovia Łęg Tarnowski. Goście to aktualny lider, a że gospodarze nie zwykli oddawać punkty na swoim terenie, więc zapowiada się świetne widowisko przy pięknej pogodzie i świetnie przygotowanym obiekcie co warto podkreślić.

Koszyce Wielkie - Skrzyszów

Dzisiaj w tak piękną świąteczną Wielką Sobotę wybrałem się do pobliskich Koszyc Wielkich, gdzie miejscowa drużyna spotkała się z zespołem LUKS Skrzyszów. Tak się złożyło, że gości miałem okazję zobaczyć po raz drugi, więc byłem ciekawy, czy zagrają równie dobre spotkanie jak to z przed tygodnia. No cóż, nie zagrali tak dobrego spotkania i ponieśli porażkę 3:1, ale chyba są trochę sami sobie winni, bo od samego początku panowała w zespole jakaś nerwowość, potem jeszcze czerwona kartka, więc mogę powiedzieć, że w tym meczu niemal nic im się nie układało. Za usprawiedliwienie może posłużyć jedynie fakt, że na tym boisku, na tej murawie krótko mówiąc pograć się nie da.

Wolania - Kalwarianka

Po wczorajszym bardzo dobrym meczu w Skrzyszowie, dzisiaj liczę na jeszcze lepsze widowisko, wszak na przeciw siebie staną zespoły występujące o dwie klasy wyżej a dokładnie: LKS Wolania Wola Rzędzińska – Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska. Goście już mają inauguracyjny mecz za sobą, który nie był dla nich zbyt udany, bo dość gładko ulegli Beskidowi Andrychów a gospodarze dzisiaj rozpoczynają wiosenną rundę rozgrywek. Zawodnicy z Kalwarii Zebrzydowskiej na pewno zechcą dzisiaj zmazać to złe wrażenie a zawodnicy z Woli Rzędzińskiej pokazać sobie i publiczności, że są dobrze przygotowani do sezonu i dopisać sobie 3 punkty do ligowej tabeli.

Skrzyszów - Szynwałd

Wreszcie doczekałem się inauguracji rozgrywek w moich ulubionych niższych ligach. Tym bardziej mnie to cieszy, bo skończą się wkrótce tematy związane z wyborami, bo chyba wszyscy mamy tego powoli dosyć. Na pierwszy strzał wybieram się w jeden z moich ulubionych rejonów, czyli do Skrzyszowa, gdzie miejscowy LUKS zmierzy się z rywalem zza miedzy LKS Szynwałd. Nie trudno się domyślić, że będzie to dobre widowisko zważywszy na fakt, że to dwie dobre drużyny a w dodatku to mecz derbowy, który zazwyczaj w zawodnikach wydziela dodatkowe siły i motywację. To także sprawdzian dla kolegów sędziów, więc zobaczymy, jak są przygotowani do tego trudnego sezonu. Będę miał okazję zobaczyć, jak postępują prace przy obiekcie, bo z tego co pamiętam niespecjalnie to wyglądało w minionym roku.

Wolania - Podhalanin

Obecny weekend to kolejna runda rozgrywek o Puchar Polski, więc okazja do zobaczenia jakiegoś ciekawego meczu. Zanim jednak Puchar Polski, to bardzo ciekawie zapowiadający się już ostatni mecz sparingowy, przed rozpoczęciem zmagań ligowych pomiędzy: Wolania Wola Rzędzińska – Podhalanin Biecz, na który to właśnie jadę. Dużo sobie obiecuję po tym meczu, bo to dwa świetne zespoły, więc i poziom musi być wysoki. Wolania to solidny zespól IV Ligowy a Podhalanin Biecz to kandydat do awansu do tej klasy rozgrywek, czego im serdecznie życzę. Byłem na jednym ich meczu i mogłem zobaczyć kapitalną atmosferę, mnóstwo kibiców, no i to piękne miasto. Na pewno jeszcze się tam pojawię, do czego szczerze zachęcam.

Pogoria - Metal

Spragniony piłki udałem się jeszcze na pierwszą połowę meczu Pogoria Pogórska Wola - Metal Tarnów. Goście dominowali, co chyba nikogo nie dziwi, ale strzelili tylko jednego gola. W klubie sporo się dzieje. Boisko zostało wydłużone, wkrótce zostanie jeszcze poszerzone, nowe piłkochwyty, piękne logo. Prezes Jan ciągle wykonuje kawał dobrej roboty. Niestety, ale coraz mniej tak oddanych, pracowitych i ambitnych ludzi. Z moich obserwacji wynika fakt, że problemem może okazać się wkrótce brak chętnych do gry. Gratulacje i zdrowia Panie Prezesie.

KS Tarnów - KS Koszyce Wielkie

Można powiedzieć, że właśnie ruszyły wiosenne rozgrywki, co bardzo mnie cieszy. Nie są to jeszcze ligowe zmagania, ale równie ważne i ciekawe, bo rozgrywki w ramach Pucharu Polski. Właśnie się szykuję do wyjazdu na mecz pomiędzy: Kolegium Sędziów Tarnów – KS Koszyce Wielkie, który zostanie rozegrany na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią w Lisiej Górze. Jak zwykle liczę na wielkie widowisko i duże emocje i że zawody odbędą się w duchu FAIR- PLAY.

Wkrótce zaczynamy!

Drodzy piłkarze, trenerzy, sędziowie i kibice. Jak wielu wie zachciało mi się wziąć udział w wyborach na radnego gminy Tarnów, więc trzeba trochę czasu jeszcze temu poświęcić, ale tylko trochę, bo nie zamierzam walczyć na śmierć i życie. Co będzie to będzie. U nas w gminie zmiany są potrzebne i nie mam co do tego żadnych wątpliwości, ale nie chodzi mi tylko o to, aby dokonywać zmian dla samych zmian. Niech wygrają najlepsi kandydaci, ale tacy, którzy mają odwagę, chcą coś zmienić, powiedzieć i będą merytorycznymi radnymi. Jak wiecie spora część mojego życia to piłka nożna i do niej trzeba wkrótce powrócić, bo rozgrywki za pasem. 

Stara Lubovna - Wola Rzędzińska

Minioną sobotę spędziłem wraz z drużyną LKS Wolania Wola Rzędzińska w Starej Lubovni, gdzie doszło do sparingowego meczu z miejscowym zespołem Redfox FC Stara Lubovna. To zespół grający na poziomie III Ligi, więc zapowiadał się bardzo ciekawy i korzystny dla obu stron pojedynek. Śmiało mogę powiedzieć, że był to bardzo, bardzo ciekawy mecz, który oglądało się z wielką przyjemnością. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie nasza drużyna, która nie tylko grała jak równy z równym, ale szczerze mówiąc była zespołem lepszym i powinna ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść.

Wybory Samorządowe.

Zbliżają się kolejne wybory samorządowe. Będę ubiegał się w nich o funkcję radnego w Gminie Tarnów. Chciałbym mieć możliwość decydowania w sprawach, które tak naprawdę dotykają w jakiś sposób każdego mieszkańca. Wszyscy płacimy podatki i chcielibyśmy, aby te nasze środki były należycie wykorzystywane.
 

Poniżej przedstawiam niektóre sprawy, którymi chciałbym zająć się od samego początku:

Dotacje, dotacje...

Co roku piszemy o wsparciu finansowym jakie otrzymują tarnowskie kluby piłkarskie i rok w rok powtarza się ta sama sytuacja, z której wynika, że tego wsparcia tak naprawdę nie ma. Oszczędzanie na szeroko pojętym sporcie nie przyniesie żadnych korzyści i muszą to w końcu zrozumieć ludzie za to odpowiadający. To w klubach sportowych zaczyna się praca z żaczkami, skrzatami, orlikami, młodzikami, trampkarzami, juniorami i w końcu seniorami. Od najmłodszych lat uczy się dzieci gry, dyscypliny, szacunku. To tutaj poznają co to jest kolektyw, wysiłek, współpraca czy zdrowa rywalizacja. To tutaj nabierają cech, które będą służyć w niedalekiej przyszłości im i Państwu.

Wolania - Głowaczowa

Po wczorajszej wizycie w Lisiej Górze przyszedł czas na wizytę w Woli Rzędzińskiej, gdzie nasza IV Ligowa Wolania Wola Rzędzińska rozegrała mecz sparingowy z przedstawicielem dębickiej Klasy Okręgowej, LKS Głowaczowa. Jak było do przewidzenia dla miejscowych był to trochę bardziej intensywny trening, ale na pewno bardzo przydatny sparing dla obu zespołów. Goście zaprezentowali się całkiem dobrze i tak trener jak i sami zawodnicy powinni być ze swojej postawy zadowoleni. Mnie najbardziej interesowało jakie zmiany kadrowe zaszły w ekipie z Woli Rzędzińskiej i tak na chwilę obecną:

Unia Tarnów - Siarka Tarnobrzeg

Jak widzimy pełną parą ruszyły przygotowania do II rundy rozgrywek sezonu 2023/24. W każdy weekend dochodzi do wielu meczów sparingowych, bo to przecież bardzo istotny punkt przygotowań. W większości drużyn doszło do zmian na ławkach trenerskich, kluby pozyskały nowych zawodników, więc trzeba to wszystko na nowo poukładać a mecze kontrolne są dobrą do tego okazją. Na szczęście mamy w pobliżu już dwa bardzo ładne ośrodki z pełnowymiarowymi boiskami ze sztuczną nawierzchnią, więc zespoły mogą w bardzo komfortowych warunkach tak trenować jak i rozgrywać mecze sparingowe czy ligowe.

"Futbol to nasza pasja"

W drodze powrotnej z Ciężkowic nie mogłem nie zajechać do Tuchowa a dokładnie na Halę Sportową, gdzie odbywał się kolejny Turniej organizowany przez Stowarzyszenie „Pasja Futbolu”, któremu szefuje Jarek Kaniewski. Wypowiedziałem już wiele ciepłych słów pod adresem tego Stowarzyszenia, ale naprawdę warto, bo to wielu pasjonatów poświęcających mnóstwo energii i czasu, aby organizować tego typu zawody. Proszę mi wierzyć, że nie jest to wcale takie proste, bo to mnóstwo pracy a o zdobycie jakichkolwiek środków finansowych trzeba się sporo natrudzić.

III Memoriał im. Zbigniewa Jurkiewicza

W Hali Sportowej w Ciężkowicach odbył się III Memoriał im. Zbigniewa Jurkiewicza. Dla mnie postać bardzo ważna, bo przez kilkanaście lat miałem okazję i przyjemność pracować ze ŚP Prezesem Zbigniewem. Był moim Szefem przez wiele lat. Osoba ciepła, wyrozumiała, lojalna, dbająca o swoich podwładnych, szukająca kompromisów. Był również wieloletnim Burmistrzem Królewskiego Miasta Ciężkowice. Wiele lat swojego życia poświęcił piłce nożnej, stąd kolejny już Memoriał dla uczczenia pamięci o zmarłym Prezesie KS Ciężkowianka Ciężkowice, Prezesie TOZPN w Tarnowie, Członku władz MZPN w Krakowie i PZPN w Warszawie.