Mistrzostwa Powiatu Dąbrowskiego

Trudno jest w domu wysiedzieć, gdy ciągnie człowieka do ludzi i do piłki, pomimo, że to przecież ciągle zima. Wczoraj w Tarnowie w hali PWSZ wspaniała impreza Memoriał Krystiana Popieli a dzisiaj w Dąbrowie Tarnowskiej w hali sportowej im Agaty Mróz Olszewskiej Finał Halowych Mistrzostw Powiatu Dąbrowskiego. To świetnie zorganizowany dwudniowy turniej. Wczoraj eliminacje a dzisiaj finały. Regulamin został tak skonstruowany, aby i w dzisiejszych zawodach również nikt nie przyjeżdżał na jeden czy dwa mecze. Można było naprawdę nagrać się do woli. Boisko zostało powiększone, bramki 5 na 2 metry. Zobaczyłem przynajmniej po jednym meczu każdej z występujących drużyn. Mecze były bardzo zacięte, momentami nawet za bardzo.

I Memoriał Krystiana Popieli

W dzisiejszy sobotni dzień nie mogło mnie nie być na piłkarskim turnieju Memoriale Krystiana Popieli, który zginął tragicznie w wieku zaledwie 20 lat. Nie miałem okazji poznać Krystiana, ale wiem, że był znakomicie zapowiadającym się piłkarzem. Nic w tym dziwnego, bo to syn bardzo dobrego piłkarza.  Zresztą cała rodzina jest bardzo usportowiona. To właśnie rodzina stanowi trzon zespołu Krystek Team. Turniej zrobiony z wielkim rozmachem z mnóstwem znakomitych drużyn z całej Polski. Miejscem rozgrywek jest Hala Sportowa PWSZ w Tarnowie. Dzisiaj swoje mecze rozgrywali młodzi zawodnicy z rocznika 2007. Takie firmy jak Legia Warszawa, Zagłębie Lubin, Wisła Kraków były gwarantem znakomitych i stojących na wysokim poziomie meczów i takie też były.

Kogel - Mogel

Znakomitą informację mogłem przeczytać na „Niższe Ligi TOZPN” dotyczącą badań lekarskich. O ile się to potwierdzi będzie to prawdziwa rewolucja, na którą czekaliśmy od bardzo wielu lat. Jak ułatwi to życie działaczom i rodzicom wiedzą najlepiej oni sami. Jeżeli to Pan Prezes Podkarpackiego ZPN przyczynił się do tego rozwiązania to należy mu się ogromny szacunek i uznanie. Brawo Panie Senatorze i Prezesie. Tak właśnie postrzegam działanie ludzi na takich stanowiskach. Ułatwianie życia ludziom nawet w takich drobnych sprawach, bo tak naprawdę są one bardzo uciążliwe. Inni zamiast czynić podobnie wolą pisać felietony o „nieudolnej Pani Minister”, „o działających w PZPN służbach specjalnych do zwalczania małopolskich klubów”. Jak widać Pan Prezes Podkarpackiego ZPN woli po prostu działać. Oby tylko stało się to faktem. Trzymam kciuki. 

Po Żałobie Narodowej

Tragiczna śmierć Prezydenta Gdańska uświadomiła mi i utwierdziła w przekonaniu jak potworna, sięgająca galaktyki obłuda ogarnęła ten nasz establishment polityczny, dziennikarski, jak i wielu rodaków. Przyjęło się w Polsce powiedzenie, że o zmarłych wypowiadamy się dobrze albo wcale. No właśnie. Dlaczego z 90 % tych wypowiadających się nie skorzystało z tej drugiej opcji? Media społecznościowe to dobry wynalazek. Wystarczy kilka razy kliknąć, aby przekonać się i zobaczyć, co jeszcze miesiąc temu zdecydowana większość mówiła o tragicznie zmarłym. Przypomnę. Niemal wszyscy z Platformy Obywatelskiej zaczęli się odsuwać od Pana Prezydenta, nie mówiąc o PiS. Teraz w obliczu tej tragedii nagle wszyscy go kochali, wszyscy się za niego chcą modlić, nawet ci, którzy otwarcie walczą z Kościołem Powszechnym. Wrócę na moment do mediów społecznościowych. Tam można sobie odtworzyć postawę Pana Prezydenta Gdańska i jego stosunek do demokratycznie wybranego Rządu, Prezydenta, Sądów, do Polski. Tam stoi czarno na białym i pozostanie jeszcze przez długi czas. Nie będę cytował wielu jego wypowiedzi. Skorzystam z okazji do milczenia.

Tuchowska Liga Futsalu

Jak już mówiłem, co się odwlecze to nie uciecze. W ten piękny mroźny, zimowy, ale o dziwo słoneczny dzień udałem się na kolejną rundę rozgrywek Tuchowskiej Ligi Futsalu. Oczywiście wizytę w Tuchowie rozpocząłem od modlitwy w Bazylice Mniejszej prosząc Matkę Bożą o zdrowie dla siebie, dzieci, rodziny, ale również za wszystkich zawodników, trenerów, sędziów, działaczy i kibiców, aby ten 2019 rok był udany i szczęśliwy, aby omijały zawodników kontuzje, sędziów błędy a mecze rozgrywane były w sportowej rywalizacji do samego końca. Poprosiłem także, by na trybunach zapanował spokój i przede wszystkim kultura. W tym szczególnym dniu żałoby narodowej nie mogłem nie odmówić modlitwy za ŚP Prezydenta Gdańska, który poniósł śmierć w okrutny i bestialski sposób.

Czas na zmiany!

Kolejny rok przed nami. Czas zabrać się do roboty. Śledząc uważnie te nasze rozgrywki i to wszystko, co się wokół nich dzieje dochodzę do wniosku, że nie obejdzie się bez gruntownej reorganizacji (niektórzy mówią już o tym od dawna), do której dojdzie po zbliżających się wyborach w strukturach MZPN-u. Mam przynajmniej taką nadzieję, że obecne władze w zdecydowanej większości odejdą do lamusa (i nikt po nich nie będzie płakał) a nowe na poważnie zajmą się małopolską piłką. Myślę, że sam również powalczę o przewodnictwo w Tarnowie, bo po wyborach wreszcie po kilkudziesięciu latach nastąpi normalność i będzie można, na partnerskich zasadach rozmawiać z nowym Prezesem MZPN. Jestem o tym głęboko przekonany. Nadejdzie zupełnie nowa, jakość. Liczę, że kandydatów będzie więcej i delegaci będą mogli dokonać najlepszego wyboru.

Puchar Polski - Futsal

Nowy Rok chciałem zacząć od wizyty w Tuchowie a konkretniej na rozgrywkach Tuchowskiej Ligi Futsalu. Niestety bardzo złe warunki atmosferyczne pokrzyżowały moje plany. Nie chciałem ryzykować, bo drogi były bardzo niebezpieczne, ale jak to mówią, „co się odwlecze to nie uciecze”. Z moich obserwacji (naturalnie strony internetowej dotyczącej tym rozgrywkom) wynika, że rozgrywki trwają w najlepsze, Na szczęście dzisiaj pogoda okazała się łaskawa i spotkaliśmy się w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Tarnowie na meczu naszej drużyny KS Metal Gawro Tarnów z ekipą GKS Ekom Invex Remedies Nowiny w ramach 1/32 Finału Pucharu Polski w Futsalu. Tak się jakoś złożyło, że miałem okazję i przyjemność być po raz pierwszy w tej hali sportowej. Piękny obiekt jak i cały kompleks PWSZ w Tarnowie.