Poprzednim razem zastanawiałem się czy to już po lecie i miniony weekend (szczególnie sobota), jakby chciała mnie w tym przekonaniu utwierdzić. Byłem tylko na jednym niedzielnym meczu, ale za to na jakim meczu.
o tym co lubię: sport i turystyka Zastrzeżenie: To mój prywatny blog, dlatego nie gwarantuję ważności czy aktualności zamieszczanych tutaj informacji. Zastrzegam sobie prawo do nieponoszenia odpowiedzialności za jakiekolwiek błędy,zwłokę czy skróty myślowe.
poniedziałek, 28 września 2015
poniedziałek, 21 września 2015
poniedziałek, 14 września 2015
Z płyty boiska 44
Następna kolejka rozgrywek za nami. Tym razem tylko raz opuściłem domowe zacisze i po wykonanych sobotnich pracach pojechałem na mecz do Ładnej. Nie byle jaki mecz, bowiem spotkały się bodaj liderzy tej klasy rozgrywkowej. I tym razem ani przez chwilę nie żałowałem swojej decyzji.
poniedziałek, 7 września 2015
Z płyty boiska 43
Niedziela to a jakże. Derby. Do Woli Rzędzińskiej ponownie przyjechała drużyna „Unii” Tarnów. Goście przyjechali w roli faworyta i z tej roli się wywiązali. Według mnie zbyt łatwo i przyjemnie im to poszło.
Z płyty boiska 42
Sobotnie popołudnie spędziłem w Zaczarniu. Choć miałem wątpliwości, czy jechać bo goście to ekipa z Niecieczy, którą niedawno obserwowałem a i gospodarzy często odwiedzam z racji bliskiej odległości.
Z płyty boiska 41
Na taki właśnie weekend czekałem. Piękne mecze, mnóstwo emocji, dobry poziom. Zaczęło się od meczu II Ligi Kobiet pomiędzy MKS „Tarnovia” Tarnów a Iskra Brzezinka. Choć wynik 7: 1 sugeruje jednostronne widowisko to wcale ono takie nie było, chociaż zwycięstwo gospodyń nie było zagrożone ani przez chwilę.
czwartek, 3 września 2015
Z płyty boiska 40
Po drużynach seniorów przyszedł czas na podejrzenie poczynań młodzieży. Tak się złożyło, że wczoraj do Woli Rzędzińskiej przyjechała drużyna Sandecji Nowy Sącz na mecz w ramach Wojewódzkiej Ligi Juniorów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)