Tarnów - Radom

Po wczorajszym meczu męskiego zespołu Tarnovi Tarnów, dzisiaj miałem okazję zobaczyć w akcji drużynę kobiet. Przeciwnikiem była drużyna reprezentująca Radom a dokładniej Czwórka Radom. To jedna z czołowych ekip rozgrywek I ligi i dzisiejsza wygrana 3:1 gospodyń tego pojedynku nie przyszła łatwo. Te trzy punkty trzeba było sobie wywalczyć na boisku w twardej grze. Było trochę łatwiej po drugiej żółtej i w efekcie czerwonej kartce dla jednej z zawodniczek gości. Swoją drogą dzisiejsze sędziowanie nie przypadło mi do gustu. Gospodynie wystąpiły dzisiaj bez swojej liderki co mogło mieć wpływ na to co działo się na boisku. W kolejnych meczach trzeba dać z siebie jeszcze więcej, aby osiągnąć upragniony cel. Tarnovia nadal jest w grze o uzyskanie awansu do Ekstraligi Kobiet. Wydaje się, że sprawa awansu rozstrzygnie się w meczu z Rekordem Bielsko Biała a być może dopiero w Olsztynie. Na razie trzeba grać swoje i nie tracić jakichś przypadkowych (głupich) punktów. Wczoraj reprezentacja Polski przegrała na Wembley z ekipą Anglii i było to do przewidzenia. Wielu zadawało sobie pytanie, czy oprócz Pana Roberta mamy jeszcze jakiegoś zawodnika w kadrze czy też nie? Z tego co zobaczyłem bliżej mi do tezy, że dramatu nie ma, przy założeniu, że pierwszej połowy w ogóle nie było. To przy Anglii było wczoraj szczęście, głównie z faktu niedyspozycji naszego najlepszego zawodnika. Ten mecz był do wygrania, nawet przy kiepskim i stronniczym sędziowaniu. Już od dawna trąbię, że zmiany są konieczne we władzach PZPN, MZPN, Reprezentacji, ale do tego dochodzą jeszcze komentatorzy. Tych głupot nie chce i nie da się słuchać. Ja wyciszam głos, bo moje zdrowie (nerwy) są ważniejsze. Teraz już Święta, więc czas na odpoczynek, refleksję, dobre jedzenie, spotkania rodzinne. Postarajmy się w ciągu tych kilku dni przestrzegać zasad ochrony przed zakażeniem, abyśmy już po świętach mogli wszyscy spotkać się na piłkarskich boiskach.