Głód piłki sprawił, że jeszcze pojechałem na kolejny mecz, tym razem do Lubaszowej, gdzie swoje mecze rozgrywa Tuchovia. Ich przeciwnikiem dzisiaj był bardzo dobry i groźny zespół Wisły Szczucin, który potwierdził to na boisku wygrywając 1:0. Szczerze mówiąc goście nie byli dzisiaj zespołem dominującym, bo były to wyrównane zawody i remis byłby sprawiedliwym wynikiem. Oba zespoły miały sporo okazji do strzelenia bramki, ale jeszcze brakuje pewności i czucia piłki wynikające głównie z braku meczów a także niestety z bardzo kiepskiej murawy. Bardzo nierówna a do tego kępki trawy, które sprawiały, że piłka robiła co chciała i trudno było nad nią należycie zapanować. Pomimo tych wielu niedogodności mecz był szybki i twardy i momentami mógł się podobać. Z oceną poziomu i stanu przygotowań zespołów trzeba poczekać jeszcze przynajmniej kilka kolejek, aż zawodnicy złapią właściwy rytm i dopiero wtedy można będzie coś więcej powiedzieć. Niestety nie będzie zbyt wiele czasu na trening, bo mecz będzie gonił mecz i trzeba będzie się w tym nowym ładzie odnaleźć. Sędziowanie według mojej oceny na bardzo dobrym poziomie. Kończąc. Na takim boisku wszystkim zespołom będzie się grało źle, więc wracajcie czym prędzej na swoje śmieci. Tego wam szczerze życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz