Dzisiaj jeszcze IV Ligowe zawody
w Woli Rzędzińskiej. Przyjeżdża Orkan Szczyrzyc i nie wyobrażam sobie innego
scenariusza jak tylko i wyłącznie 3 punkty dla gospodarzy. Jak nie dzisiaj to,
kiedy i z kim? Tak napisałem w poprzednim wpisie po meczu w Niecieczy. Taką samą rozmowę słyszałem wchodząc na stadion ze strony zawodników Orkana, jak z nimi nie wygramy to z kim? No i są
trzy upragnione punkty. Na tych 3 punktach można praktycznie zakończyć relacje
z tego meczu. Był to najsłabszy mecz jaki do tej pory widziałem i to w
wykonaniu obu zespołów. Może to wynikało z wagi tego pojedynku dla obu klubów. Mam tylko nadzieję, że po tym meczu będzie już tylko i
wyłącznie lepiej. W następnych kolejkach czekają już zespoły o wiele mocniejsze
i wymagające i z taką grą jak ta dzisiejsza nie za bardzo będzie można liczyć
na korzystny wynik.
Nie znam się za bardzo na spikerce, ale przynajmniej ja nie
mam ochoty w trakcie meczu słuchać historii jakiegoś klubu, wyników z okresu
przygotowawczego czy w końcu sponsorów klubu. Mnie to krótko mówiąc, wkurza. Na
to wszystko jest inny czas. O muzyce, którą słychać w Tarnowie tylko wspominam.
Na tym zakończę, aby…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz