Dzisiaj wspaniały dzień i data 15
sierpnia. Wszystkie drogi prowadziły dzisiaj do Katowic na Obchody Rocznicy
1920 Bitwy Warszawskiej. Obejrzałem tą doniosłą i piękną chwilę w telewizji,
aby następnie wziąć udział w podobnych uroczystościach w Woli Rzędzińskiej.
Takie obchody organizowane są każdego roku w których udział bierze ogromna
rzesza ludzi. Co bardzo ważne, to każdego roku tych ludzi przybywa. Wprawdzie
nie możemy zobaczyć pokazów lotniczych, czołgów, transporterów, ale możemy
zobaczyć defiladę grup rekonstrukcyjnych, piknik wojskowy, różnego rodzaju
pokazy, pojedynki rycerskie. Na zakończenie występ gwiazdy. W dzisiejszy piękny
wieczór będzie to SARSA. To wspaniała lekcja i promocja patriotyzmu a tego
zwłaszcza w dzisiejszym czasie nigdy za dużo, bo z wieloma ludźmi coś
niedobrego się dzieje.
Tylu Polaków (no właśnie czy to Polacy) atakuje i
ośmiesza swój własny kraj, tylu ludzi walczy z kościołem i to ludzie, którzy
Polsce najwięcej zawdzięczają. Tutaj się urodzili, wykształcili, dorobili,
zyskali władzę i szacunek a czym odpłacają? Mam nadzieję, że tutaj w Woli
Rzędzińskiej nie jest ich zbyt wielu. Szkoda tylko, że mamy zbyt mało miejsca
na obiekcie w Woli Rzędzińskiej. Na domiar złego murawa jest wyłączona z takich
imprez. Można by powiedzieć, że gdyby była w gorszym stanie nie byłoby żalu z
niej korzystać. Jeżeli za rok przybędzie jeszcze więcej uczestników to
rzeczywiście tego miejsca może braknąć. Bardzo ruchliwa ulica także nie służy
tego typu wielkim imprezom, ale to tylko drobne niuanse, które absolutnie nie
zacierają idei organizowania tak wspaniałych i doniosłych wydarzeń. Gdyby jeszcze Wolania nie przegrała w Nowym Sączu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz