czwartek, 13 maja 2021

Zbylitowska Góra - Dąbrowa Tarnowska


Opadł kurz, opadły emocje po wyborach w Podokręgu Tarnów i ja się już otrząsnąłem, więc mogłem udać się między ludzi. Gdzie jak nie na mecz piłkarski. Tak się złożyło, że dzisiaj trafiłem na zawody w klasie Okręgowej pomiędzy: Dunajec Zbylitowska Góra – Dąbrovia Dabrowa Tarnowska zakończony zwycięstwem gości 4:1 i od razu napiszę, że jak najbardziej zasłużonym. Gospodarze tak naprawdę grali przez pierwsze dziesięć minut, ale gry trener gości krzyknął głośniej na swoich zawodników, ci przejęli inicjatywę i kontrolowali wszystko co działo się na boisku. Gospodarze jeszcze zagrali w piłkę przez kolejne dziesięć minut w drugiej połowie, gdy przy stanie 3:0 zdobyli bramkę i przy odrobinie szczęścia mogli doprowadzić do remisu. Gwoli sprawiedliwości trzeba powiedzieć, że wcześniej to zawodnicy z Dąbrowy Tarnowskiej powinni zdobyć jeszcze dwie lub trzy bramki.  

Grając w ciągu 90 minut meczu przez około 20 raczej się nie wygra z zespołem, który miał wiele więcej atutów. Dunajec Zbylitowska Góra był podobno mocno osłabiony, ale to było do przewidzenia. Gra w tygodniu na tym poziomie i przy tak napiętym terminarzu nie ma większego sensu. Niestety dla gospodarzy pierwsza bramka padła ze spalonego (dosyć sporego), ale to przytrafia się w karierze niejednemu arbitrowi. Ostatnio do sędziowania nie miałem większych uwag, ale to dzisiejsze nie przypadło mi do gustu. Było jakieś takie nijakie, jak na tak doświadczonego sędziego. 























 

18 komentarzy:

  1. Wacław ponoć planuje przenosiny na stadion bliżej swojego miejsca zamieszkania...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo często obserwuję poczynania sędziego głównego z tego spotkania i niestety nie jest to jego jedyne spotkanie w którym się nie popisał.Niestety w każdym meczu z tym Panem są problemy zdaję sobie sprawę że nie wszystkim da się dogodzić, i czasami można mieć gorszy dzień ale ten Pan to porażka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja podtrzymuję to co już mówiłem wielokrotnie, że w ostatnich latach sędziowanie się poprawiło a błędy były, są i będą i chyba się z tym wszyscy zgodzimy. Najważniejsze, aby się szkolili i podnosili swoje umiejętności, bo ich niejednokrotnie jedna błędna decyzja może mieć ogromny wpływ na losy meczu a nawet być albo nie być klubu. To wielka odpowiedzialność i sędziowie muszą mieć to na uwadze, ale i zawodnicy, trenerzy, działacze i kibice także powinni o tym pamiętać. To jest ciężki kawałek chleba pod warunkiem, że arbiter podchodzi do swojej pracy całkowicie profesjonalnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zalecam naukę czytania ze zrozumieniem !! Uważam że po sędziował parę meczy na wyższym szczeblu i przyjeżdża ten pan na mecz okręgówki czy też niższej ligi i dalej S..a jak du..ę ma.

      Usuń
    2. A jego arogancki styl wobec zawodników i działaczy też jest na takim wysokim poziomie.

      Usuń
    3. Włączę się na chwilę w tę dyskusję. Zgadzam się, że są aroganccy sędziowie, ale i są aroganccy zawodnicy, działacze, trenerzy czy kibice. Ile czasami wyzwisk (nawet karalnych) usłyszy sędzia podczas meczu i musi jakoś to przełknąć, bo inaczej musiałby zakończyć karierę. Niekiedy uwagi są słuszne, ale w większości przypadków absolutnie nie. Piszę o uwagach słusznych a nie tych chamskich, których nie można słuchać a na które przeważnie nikt nie reaguje. Powtarzam kolejny raz. Szanujmy się nawzajem a wszystkim będzie lżej i przyjemniej.

      Usuń
    4. #Riko nic się Pan nie zmienił odrobina słusznej krytyki w stronę sędziego i od razu bije Pan jadem. Wiele klubów z naszego okręgu śmieje się że to taki drugi Szymon Marciniak gdzie pojedzie mają go dość.

      Usuń
    5. Zawsze jak ktoś ma jakieś obiekcje co do sędziowania to od razu Pan atakuje że to kluby winne ( rozumiem że czasami tak też jest) a może czas najwyższy uderzyć się w piersi!! Proszę zauważyć że zawsze ci sami sędziowie Witek, Niemiec .... Przypadek ?? Kluby winne ?? Nie sądzę!

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Bo Wacław to Człowiek sukcesów tam gdzie sukces tam jest Wacław

      Usuń
  5. Trudno się dziwić, na horyzoncie Ekstraliga. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Henryku, a może Pan podjąłby się roli Prezesa Tarnovii? :)

      Usuń
  6. Gdybym otrzymał konkretną propozycję, to pewnie bym ją rozważył,piłka to połowa mojego życia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. tylko czy dalby Pan rade pelnic te funkcje spolecznie tak jak Pan Waldermar?

    OdpowiedzUsuń
  8. Społecznie to ja mogę co najwyżej obejrzeć mecz i proszę już dać spokój z tymi żartami, bo już nie są nawet śmieszne. Ja mogę się pośmiać, ale do czasu. Proszę brać tę fuchę a ja życzę samych sukcesów. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń