Po obiedzie, pozytywnie nastawiony pojechałem do Pogórskiej Woli, licząc na dobry mecz. Derby w końcu do czegoś zobowiązują. Tutaj jednak spotkało mnie małe rozczarowanie.
Wydawać by się mogło, że to gospodarze na tym małym, nierównym boisku będą się lepiej czuć, ale nic z tych rzeczy. Tak właściwie cały mecz ( poza kilkoma fragmentami ) mieli pod kontrolą zawodnicy gości. Sami muszą sobie po tych zawodach odpowiedzieć na pytanie, jak można nie wykorzystać tylu znakomitych sytuacji do strzelenia bramki? Wynik końcowy, tak naprawdę mógł brzmieć 7:3, dla ekipy z Ładnej naturalnie, która wygrała ten mecz jak najbardziej zasłużenie. Sędziowanie i tym razem na dobrym, zadowalającym poziomie.
Nie ustrzegłem się wielu pytań ( na obu stadionach ) dotyczących przerwanych zawodów w Szczucinie, gdzie znowu doszło do chuligańskich wybryków z udziałem kibiców „Tarnovii” Tarnów. Mogłem tylko i wyłącznie odpowiedzieć, że dopóki nie otrzymamy pełnej dokumentacji tych wydarzeń, nic nie mogę powiedzieć. Mogłem jedynie zapewnić, że winni poniosą bardzo dotkliwe kary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz