Kolejna sobota i kolejne mecze sparingowe, szkoda tylko, że w obliczu wojny na Ukrainie. Miejmy nadzieję, że wkrótce dojdzie do rozmów i zakończenia tej bezsensownej brutalnej agresji ze strony Rosji. Oby tylko świat nie zapomniał i rozliczył agresorów z tego ludobójstwa. Mieszkańcy Ukrainy pokazali całemu światu, że nie wystraszyła ich potęga militarna wroga i dzielnie stawiła i stawia im czoła. Agresor przekonał się, że ta wojna to nie będą ćwiczenia i poniosą bardzo dotkliwe straty. Szkoda tylko, że w obliczu tej tragedii, znajdują się hieny na tym żerujące jak chociażby nasze niektóre stacje benzynowe windując ceny paliwa do niebotycznych wręcz wysokości. To pospolici przestępcy i tak powinno się ich traktować. Prezes Orlenu wykonał znakomity ruch rozwiązując z tymi podmiotami umowy. Wracając do meczu. Dzisiaj na obiekcie w Woli Rzędzińskiej doszło do spotkania zespołów Wolani Wola Rzędzińska (Juniorzy) oraz LUKS Radłovi Radłów (IV Liga).
Po raz kolejny trafiłem na mecz Juniorów Wolani i bardzo dobrze, bo te mecze z ich udziałem są o wiele ciekawsze od większości meczów jakie do tej pory mogłem zobaczyć. Czy dzisiaj było podobnie? Zdecydowanie tak. Był to wprawdzie inny mecz od tych które do tej pory widziałem w wykonaniu młodych zawodników Wolani mecz, w którym nie dominowali na boisku. Wyrównane zawody zakończone wynikiem 1:1. Dobry mecz Juniorów Wolani Wola Rzędzińska, ale czy dobry ich przeciwnika. Raczej nie a nawet zdecydowanie nie. To w końcu ciągle jeszcze zespół IV Ligi Małopolskiej i po takiej grze nie wróżę im niczego dobrego. Proszę się nie obrażać, ale będzie bardzo trudno o zdobycie jakiegokolwiek punktu. Obym się jednak w tym przypadku pomylił. Sędziowanie I Liga. Jutro kolejny mecz z udziałem zawodników (Seniorów) z Woli Rzędzińskiej, którzy zmierzą się z Tarnovią Tarnów a mecz odbędzie się na boisku Sokoła Wałki. Na koniec chcę pogratulować Prezesowi PZPN i zawodnikom polskiej reprezentacji decyzji o nieprzystąpieniu do barażowego meczu z Rosją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz