Jak wczoraj wspomniałem przyjechałem dzisiaj do Dąbrowy Tarnowskiej na finałowe zmagania w ramach Turnieju MAŁOGOLSKA CUP. Nie zawiodłem się, bo jak wspomniałem wczoraj dzisiejsze mecze stały na dużo wyższym poziomie i naprawdę było mnóstwo emocji. Do faworytów można było zaliczyć wczorajszych i dzisiejszych zwycięzców poszczególnych grup, ale i inne zespoły mogły postarać się o jakąś niespodziankę. W końcu to halowe rozgrywki a w nich naprawdę nie trudno o jakieś nawet sensacyjne rozstrzygnięcie. Według fachowców do końcowego zwycięstwa typowany został zespół Zakładów Mechanicznych, ale czy te zapowiedzi się sprawdziły? Mnie bardzo do gustu przypadła gra zespołów Polska Myśl Szkoleniowa czy Olimp Team (proszę rozszyfrować) i w nich upatrywałem zwycięzców. Nie mogłem zostać do samego końca Turnieju, więc z uwagą śledzę wyniki na stronie internetowej.
Pomimo, że spędziłem w hali sportowej wczoraj i dzisiaj po kilka godzin mogę powiedzieć, że był to udany Turniej. Zorganizowanie i przeprowadzenie takich dwudniowych zawodów, tak aby wszystko było zapięte na ostatni guzik wcale do łatwych nie należy. W tym przypadku organizatorom chyba się to udało. To chyba tylko i wyłącznie dlatego, że zawody trwały wiele godzin a ja byłem obecny przez kilka z nich. Bardzo pożyteczna inicjatywa, za którą należą się słowa uznania i nie przyjmuję i nie zgadzam się z niektórymi opiniami, jakoby obsada tych zawodów była słaba. Wiele drużyn reprezentujących Małopolskę czy Podkarpacie prezentowała naprawdę wysoki poziom sportowy, ale czy w tym przypadku chodzi tylko i wyłącznie o poziom? Osobiście gratuluję inicjatywy, pomysłu i organizacji. Do poziomu rozgrywek dostosowali się sędziowie, więc mogliśmy oglądać wiele bardzo dobrych i emocjonujących pojedynków. Tyle tak na gorąco. Zaraz zaglądam na stronę internetową organizatora, aby zobaczyć aktualną sytuację.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz