środa, 28 lipca 2021

Wolania - Błękitni Ropczyce

 
Już za tydzień zaczynają się nasze ulubione rozgrywki. Przed inauguracją zobaczyłem w akcji zespół z Woli Rzędzińskiej, który w tych dzisiejszych trudnych warunkach zmierzył się z IV ligowym podkarpackim zespołem Błękitni Ropczyce. Wolania wygrała ten mecz 5:1, ale co by nie powiedzieć ze słabo prezentującym się przeciwnikiem i po nieznacznej porażce z tarnowską Unią, pokonaniu Metalu Tarnów, Igloopolu Dębica prezentuje się całkiem dobrze. Jak już wspominałem, raczej jestem spokojny o ich ligowy byt. Kolejny już sezon w IV lidze zapowiada się niezwykle interesująco, bo walka zwłaszcza o utrzymanie będzie trwała do samego końca rozgrywek. Mam przynajmniej taką nadzieję, bo nie sądzę, aby ktoś już przed sezonem złożył broń i się poddał. Raczej każdy klub chciałby zagrać już w jednej bardzo mocnej grupie. Piszę o walce o utrzymanie, bo chyba wszyscy się zgodzimy, że awans jest już raczej zarezerwowany dla jednego krakowskiego klubu.
 

Wieczysta Kraków, bo o nim mowa powinna bez większego trudu ten awans uzyskać. Ja im kibicuję, bo nie kombinowali, nie szukali specjalnych dojść do działaczy związkowych, aby przyskoczyć od razu do wyższej klasy. Zachowali klasę i grali zgodnie z regulaminem i duchem Fair – Play. Typowanie spadkowiczów nie ma żadnego sensu, bo, jest ich zbyt dużo (spadków) i na początku każdy ma równe szanse. Już jednak kilka pierwszych kolejek pokaże w jakiej dyspozycji są kluby i wykreuje górną i dolną część tabeli. Ja już zacieram ręce i czekam na pierwsze mecze jak i na decyzje władz MZPN w Krakowie dotyczące spadków i awansów oraz rzekomego udziału rezerw tarnowskiej Unii od razu w klasie Okręgowej. Coś jest na rzeczy skoro znany portal 90 minut umieścił ten zespół w swoim terminarzu, ale świadczyło by to o zupełnym braku profesjonalizmu ze strony MZPN w Krakowie. Jeszcze nie dawno zupełnie by mnie to nie zdziwiło, czy będzie jednak podobnie jak jeszcze nie dawno? Oby nie. Gdyby klub zgłosił taką propozycję z rocznym wyprzedzeniem, pewnie nie miałbym nic przeciwko, ale za pięć 12! To nic innego jak (przepraszam) olewanie wszystkiego i wszystkich. Czy wkrótce znowu napiszę o nowym włodarzu MZPN w Krakowie "jam tu jedyny Pan". Mam nadzieję, że jednak nie.  
























 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz