czwartek, 25 kwietnia 2019

Odrabianie zaległości


Minęły Święta, więc czas wrócić do codziennej mozolnej pracy. Miało być ostro, ale te Święta, rekolekcje, ten czas  (i nie tylko) uświadomiły mi, że nie będę się kopał z końmi. Jest sporo tematów z którymi absolutnie się  nie zgadzam i które wymagają riposty (nawet ostrej), ale...  
  
Zaciekawiła mnie informacja z ostatniego wydania "Futbolu Małopolski", z której to dowiadujemy się, że na ostatnim posiedzeniu Zarządu PZPN „debatowano nad tym jak wyglądać mają struktury wojewódzkie. W Statucie PZPN może znaleźć się zapis o anihilacji okręgów i podokręgów. A skoro tak, jedynymi podmiotami w relacjach z krajową centralą byłyby związki wojewódzkie”.

Musiałem wpierw posiłkować się słownikiem, co to jest ta „anihilacja” i z czym się to je? Pomocna okazała się Wikipedia, w której czytamy między innymi: „Anihilacja (z łac. annihilatio – unicestwienie, od nihil – nic[1]) – proces prowadzący do całkowitej destrukcji materii posiadającej masę”. Pogrzebałem jeszcze tu i ówdzie, ale za żadne skarby nie doszukałem się pojęcia anihilacji okręgów i podokręgów. Ludzie! Puknijcie się w czółko. Ja napisałbym likwidacja czy rozwiązanie, ale w końcu to Warszaaaaaawa.

Nie upłynęło zbyt wiele wody w Wiśle i już stało się to faktem. Wczorajszym ukazem Zarząd PZPN zlikwidował OZPN -y i Podokręgi posiadające osobowość prawną.   

UCHWAŁA PZPN

"Zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej przyjął uchwałą Regulamin Ochrony Danych dla PZPN. Regulamin upoważnia wyłącznie członków PZPN, w tym Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej do przetwarzania danych osobowych, także związanych z rozgrywkami piłkarskimi.

Mając na uwadze m.in. postanowienia Parlamentu Europejskiego oraz Rady UE w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych, Zarząd PZPN postanowił, że od 1 lipca 2019 roku wszystkie rozgrywki piłki nożnej odbywające się na terenie działania Wojewódzkiego Związku Piłki Nożnej, mogą być prowadzone wyłącznie przez związki – jako organizacje członkowskie PZPN – lub działając z ich upoważnienia jednostki organizacyjne danego WZPN, nie posiadające osobowości prawnej. Nowe przepisy przyniosą m.in. niższe opłaty dla klubów i uproszczenie procedur rejestracyjnych zawodników."

Moja opinia w tym temacie jest niezmienna. To jest totalna głupota. Jeżeli już to likwidacja (anihilacja) wojewódzkich związków i utworzenie nowych OZPN-ów, jako delegatur bezpośrednio podlegających pod PZPN w Warszawie. W Małopolsce byłyby: OZPN Kraków, OZPN Tarnów, OZPN Nowy Sącz, OZPN Kraków Zachód. Korzyści z tego wynikających byłoby całe mnóstwo, ale czy o to właśnie chodzi? Najbardziej zdumiewa mnie i śmieszy ostatnie zdanie. Dzięki temu rozwiązaniu podobno będzie taniej? 

No cóż. Teraz tylko pozostaje podjąć Uchwałę o rozwiązaniu TOZPN przez Walne Zebranie, zgodnie ze Statutem. Co ze sposobem likwidacji i majątkiem TOZPN-u? Kolejne pytanie, które się nasuwa, to co dalej z tarnowskim Związkiem? Czy MZPN w Krakowie powoła kolejną jednostkę terytorialną w Tarnowie czy rozdzieli kluby na funkcjonujące już Podokręgi w Brzesku czy Żabnie? Jedno jest w tym wszystkim pewne a mianowicie fakt,  że nie zostanę już Prezesem TOZPN w Tarnowie. I tym optymistycznym akcentem na razie zakończę. 

1 komentarz:

  1. Rysiu! To ja ciebie raczej pytam, jak to wszystko będzie wyglądało? Jesteś bliżej tego wszystkiego. Gdy się czegoś konkretnego dowiesz, chętnie o tym usłyszę. Zresztą chyba, nie tylko ja. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń