sobota, 7 lipca 2018

Rowerowe wędrówki...

Dzięki uprzejmości Panów Prezesów z Krakowa i Tarnowa mam więcej wolnego czasu, który trzeba jakoś  rozsądnie zagospodarować. Wokół domu jak i w domu zawsze jest coś do roboty ale, że nie samą pracą człowiek żyje, to należy się jeszcze człowiekowi jakaś rozrywka. Na co i na ile kogo stać. Mam sprawny rower i nie najgorszą kondycję, więc tanim kosztem zwiedzam okoliczne miejscowości. W każdej z nich jest coś ciekawego co można zobaczyć, czegoś się dowiedzieć i nawet się zachwycić. Rower to doskonały środek transportu. Można podjechać to tu, to tam. Zatrzymać się gdziekolwiek, coś ciekawego zobaczyć, zrobić fotkę i pojechać dalej. Już kilka razy pokonałem trasę: dom - Zaczarnie- Stare Żukowice- Nowe Żukowice - Wałki - dom. Nie jestem jeszcze na tyle mocny aby pokonywać większe odległości, dlatego takie 30 - 40 kilometrów to na początek w sam raz.

Dłużej i więcej uwagi poświęcam w tym wpisie Starym Żukowicom. Można przeczytać, że to mała wieś w Gminie Lisia Góra i coś tam jeszcze. Jadąc przez tą miejscowość można zauważyć, że wcale ona nie taka mała. Znajduje się tam bardzo ładny kompleks szkolno - rekreacyjno- handlowy.  Jest tam Orlik ze sztuczną nawierzchnią, boisko do gry w piłkę ręczną, kosza. Jest kort tenisowy, polowa siłownia i wokół piękna zieleń. Jadąc dalej mija się Straż Pożarną a informuje o tym stojący przy drodze Święty Florian. Nieopodal zza zakrętu wyłania się parafialny kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej. Przechodzę drogę powiatową i kieruję się do ośrodka konnego Furioso.

Już wokół ośrodka można zobaczyć ogromne wybiegi dla koni i pasące się tam konie. Mają tam prawdziwy raj. Przekraczając bramę od razu naszym oczom ukazuje się ujeżdżalnia na której trenują czy szkolą się jeźdźcy. To ośrodek założony w 1994 roku nastawiony głównie na szkolenie koni i jeźdźców. Dominuje tam styl western. Furioso, jak można się tam dowiedzieć zajmuje się nie tylko szkoleniem. Wiele miejsca i uwagi poświęca także na pielęgnowanie historii Polski, polskiego oręża, organizując wiele imprez. Zwiedzając stadninę można zobaczyć piękne zadbane konie, dobrze wyposażone zaplecze. Ośrodek oferuje naukę jazdy konnej, organizuje pobyt dla dzieci i młodzieży w wakacyjny i każdy inny wolny od nauki czas i wiele, wiele innych imprez.

W sąsiedztwie znajduje się jeszcze dwa ośrodki w tym jeden bardzo duży - Ranczo Roleski z restauracją, hotelem i całym zapleczem do jazdy konnej jak i przeprowadzania profesjonalnych zawodów. Stare Żukowice to idealne miejsca na obóz, kolonie i wypoczynek. Taki pobyt połączony z nauką jazdy konnej, grami i zabawami na  niedalekim kompleksie sportowym, wypoczynkiem nad wodą może być niezapomniany na długi czas. Najważniejsze. To wszystko w cudownej scenerii pięknych koni i mnóstwa zieleni. Czy w dobie wszechobecnego smrodu kominowego czy samochodowego, trzeba czegoś więcej?  Czas na powrót. Na pewno tu jeszcze nie raz zawitam. Może nawet wezmę kilka lekcji? Może mi się nawet spodoba? 

Jeszcze tylko krótki postój w Wałkach aby zobaczyć co tam nowego na boisku ( trawa już się zieleni ). W przyszłym sezonie tarnowski Związek zapewne powiększy się o co najmniej jeden klub. I bardzo dobrze.       























    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz