czwartek, 11 marca 2021

Arena - Słotwiny

 

Jeszcze chwila i stanę się recenzentem i ekspertem od stoków narciarskich. Tak się szczęśliwie złożyło, że miałem okazję zlustrować kolejny stok narciarski. Tym razem Słotwiny Arena, który mieści się w dzielnicy Krynicy-Zdroju. Znajduje się tutaj pensjonat i restauracja, szkoła narciarska, wypożyczalnia sprzętu i kilka bardzo dobrze przygotowanych tras zjazdowych.  W 2019 roku zakończono budowę wieży widokowej. To pierwszy projekt tego typu w Polsce i Europie i już staje się podobno jedną z głównych atrakcji regionu. To najwyższa drewniana wieża widokowa wykonywana i tworzona przez polskich konstruktorów, architektów i cieśli. Ma 49,5 metra wysokości i 1030 metrów długości. Niestety, ale posiada jedną sporą wadę. Cena!!! To gruba przesada i mnie akurat to mocno zniechęciło, tym bardziej, że mogę podjechać na Jaworzynę Krynicką, wejść na szczyt i delektować się jeszcze piękniejszymi widokami. Na szczęście ludzie w Polsce są coraz bogatsi, więc stać ich na takie wydatki. Uważam, że w Polsce istnieje dość duży problem z cenami właśnie.
Nad morzem, w górach, mazurach właściciele hoteli, lokali gastronomicznych, parkingów, toalet, liczą tylko na szybki zysk. Płacić trzeba nawet za świeże powietrze, które jest tylko w teorii świeże. Ja zapłaciłem wczoraj tę daninę w formie mandatu jaki dostałem za brak maseczki. Kiedyś napisałbym niemanie maseczki, ale obecna Policja, to ludzie wykształceni, elegancko ubrani, poruszający się wypasionymi furami, zabawiający delikwenta inteligentną rozmową. Siedziałem sobie na przystanku, przy jakiejś bocznej ulicy, wokół żywej duszy, tylko jakiś błąkający się pies, właśnie zjadłem domową kanapkę a tu podjechali Panowie luksusowym wozem i skończyło się jak wyżej. Ostrzegam. Zakładajcie maseczki nawet do snu! Trochę w tym ironii, ale coś w tym jest. Krynica Zdrój to nie tylko stoki narciarskie, ale o tym każdy wie. Korzystając z okazji pochodziłem jeszcze po urokliwym centrum, wypiłem ponoć zdrową wodę w Domu Zdrojowym. Co ciekawe i bardzo smutne zarazem to widok niemal opustoszałego miasta. Kończy się zima, więc już czas na szukanie jakiejś pracy. Do emerytury jeszcze kawałek a życie nawet z pieniędzmi łatwe nie jest, a co dopiero bez żadnej forsy. Łatwo nie będzie, no bo wiek słuszny a tu i tam coś łupie. Do zobaczenia na boiskach, już w najbliższą sobotę. 

 























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz