poniedziałek, 17 września 2018

Z płyty boiska 206


No i jestem. Piękna pogoda, znakomita murawa, kibiców coraz więcej. Czekamy na głównych aktorów licząc na dobry występ. Sędziowie z Żabna wyprowadzają zawodników z Woli Rzędzińskiej i Dąbrowy Tarnowskiej. Gwizdek i ruszamy. Lekką przewagę uzyskują gospodarze, jednak żadna z drużyn nie dominuje na boisku. Wolania zdobywa bramkę i wydaje się, że teraz już będzie tylko lepiej. Nic z tych rzeczy. Nadal trwa zażarta walka. Przerwa. Druga połowa to bardzo ofensywna gra zawodników Dąbrovi. Często kotłowało się pod bramką gospodarzy ale bramki nie udało się zdobyć. Atakując trzeba się liczyć z jakąś szybką kontrą przeciwnika. I tak się stało. Dwie takie akcje zawodnicy Wolani zamienili na bramki i zrobiło się 3:0.

Z przebiegu gry to za wysoki wynik, ale to tylko moja ocena. Goście zasłużyli na słowa uznania. Widać, że są znakomicie przygotowani kondycyjnie do sezonu. Do samego końca bardzo groźnie atakowali. Chyba tylko kilka zespołów będzie w stanie nawiązać walkę z tymi drużynami. Sędziów tym razem szczegółowo oceni obecny na meczu obserwator. Według mojej oceny praca sędziów była poprawna. Następne kolejki zapowiadają się bardzo interesująco. Z dużym prawdopodobieństwem można już dziś powiedzieć, że do samego końca rozgrywek będzie trwała zacięta rywalizacja tak o awans jak i o utrzymanie. Bardzo martwi postawa i sytuacja Termalici i Cracovii. W planie klubu z Niecieczy był awans a klubu z Krakowa zdobycie mistrzostwa. Zapowiada się ostra walka o utrzymanie. Trzeba koniecznie wyjść z tego dołka. Niektórzy nawet wychodzą z propozycją pomocy,  jednak byłoby lepiej aby trzymali ręce z daleka. Im dalej tym lepiej. 
































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz