środa, 3 marca 2021

KS PPN Tarnów - Sokół Wałki

Doszło wczoraj do kolejnego sprawdzianu formy naszych tarnowskich „gwizdków”. Formy biegowej, wytrzymałościowej, sprawnościowej itp. Ich sparingpartnerem był zespół Sokoła Wałki a mecz rozegrany został naturalnie na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią w Woli Rzędzińskiej. Na szczęście zawody rozpoczęły się o godzinie 17, więc można było jeszcze zrobić kilka fotek przy normalnych warunkach oświetleniowych. Poprzedni mecz sędziów jaki mogłem tutaj zobaczyć odbywał się w naprawdę trudnych warunkach. Dzisiaj te warunki były niemal idealne, co niestety nie przełożyło się na lepsze widowisko. Może lekko przesadziłem z tymi idealnymi warunkami, bo granie przy takim oświetleniu nie ma większego sensu albo inaczej. Wynik jest absolutnie nie istotny, bo bramkarz, przy mocnych i w miarę precyzyjnych uderzeniach nie ma większych szans na ich obronę, bo on tej piłki po prostu nie widzi. Mecz oscylował zatem przy wyniku remisowym.
Poziom chyba nie był tutaj najważniejszy, ale mogę powiedzieć, że przed obydwoma zespołami jeszcze dużo, dużo pracy. Cieszy spora ilość zawodników w zespole z Wałek, cieszy nowy trener, nic tylko ciężko pracować a efekty przyjdą. Poprzednim razem nie udało mi się porozmawiać z kimś z szefostwa Kolegium Sędziów, bo nikogo nie było i tym razem również. Chciałem dopytać o to i owo, ale cóż, może innym razem. Niepokoi mnie ten wulgarny napis na murze a jeszcze bardziej to, że nikt z tym nic nie robi.   

























 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz