Wolania - Okocimski

Kolejne mecze za nami. Ja zobaczyłem chyba ten dzisiaj najważniejszy a na pewno najciekawszy: Wolania Wola Rzędzińska – Okocimski Brzesko. Od razu informuję, że był to bardzo dobry mecz stojący na wysokim poziomie. Z doskonałej strony pokazał się zespół gości z Brzeska, chociaż po kilkunastu początkowych minutach nie wyglądało to tak dobrze. Jednak po stracie bramki opanowali sytuację i z każdą minutą grali coraz lepiej. Bardzo mnie to cieszy i pewnie również zawodników, trenerów i działaczy Okocimskiego zważywszy na zbliżające się wielkimi krokami rozgrywki IV Ligi. Wszyscy byśmy chcieli, aby ten zespół szybko przesunął się w górne rejony tabeli. Wydaje się, że z taką grą jest w stanie to osiągnąć. Gospodarze to zespół o ugruntowanej już pozycji grający na wysokim poziomie, więc nie brakowało szybkich akcji, strzałów i parad bramkarskich. Po takim widowisku z coraz większą chęcią i niecierpliwością czeka się na rozpoczęcie rozgrywek ligowych. Mecz rozgrywany był na nowym obiekcie ze sztuczną nawierzchnią w Woli Rzędzińskiej. No właśnie nowym…  

Chodząc wokół boiska rzucają się w oczy odpadające elementy ogrodzenia i odgrodzenia boiska od trybun. Użyte do tego materiały nadają się co najwyżej do ogrodzenia kurnika a nie boiska piłkarskiego. O to się nie można nawet oprzeć, bo już od tego się deformuje, nie mówiąc o tym, że uderzająca w to ogrodzenie piłka powoduje jego zniszczenie. Rzuca się w oczy brak profesjonalnego nagłośnienia. To bardzo dziwne na nowym obiekcie za ponad 5 milionów złotych. To samo dotyczy oświetlenia, które tak naprawdę do niczego się nie nadaje (80 LUX). O parkingu i dojeździe do niego już pisałem. Jest tragiczne. Niestety, ale trudno jest na obiekcie doszukać się kogokolwiek z administracji obiektu. Otwiera się rano obiekt, aby wieczorem go zamknąć. Dla mnie to absolutnie nie do przyjęcia. To wręcz brak szacunku dla przybyłych gości. Słyszałem wiele przykrych słów, ale oficjalnie pewnie nikt tego nie powie, z wiadomych powodów.  Bardzo ważnym i koniecznym jest, aby zarządca tego boiska zatrudnił osobę (osoby) do jego profesjonalnej obsługi. Nic z tego nie będzie, gdy nadal będą zajmowały się tym osoby zatrudnione w UG Tarnów na innych stanowiskach a boiskiem zajmować się z doskoku. To całkowicie niepoważne. Z takim podejściem będzie to już kolejny bardzo drogi obiekt w Gminie Tarnów, do którego my mieszkańcy musimy pompować ogromne kwoty. Bardzo łatwo jest szastać cudzymi pieniędzmi, bez jakichkolwiek konsekwencji, ale o tym innym razem. Właśnie podglądam boisko Legii Warszawa przed meczem z Jagiellonią i robi to wrażenie. Niestety, ale takich widoków nie ma zbyt wiele. Zmieni dopiero ten obraz powiększona Ekstraklasa do 18 zespołów. Stadiony będą pękać w szwach a kibice wreszcie zobaczą nasze zespoły grające z powodzeniem w europejskich pucharach.  

Nie mogłem zostać na drugi dzisiejszy pojedynek, ale chyba to dobrze, bo Metal Gawro Tarnów rozgromił swojego rywala. Panowie zawodnicy, trenerze Jakubie, Gratulacje. Dobra robota!