niedziela, 24 marca 2019

Z płyty boiska 234


Wielu kibiców czekało na dzisiejszy pojedynek w klasie Okręgowej pomiędzy: Wolania Wola Rzędzińska – Metal Gawro Tarnów. Ja również czekałem i liczyłem na bardzo dobry mecz. Nie będę z tym zwlekał i już napiszę, że warto było czekać. Był to znakomity mecz. Wyśmienita pierwsza połowa zakończona remisem 2:2 i nieco słabsza druga. Gospodarze szybko zdobyli dwie bramki i wydawało się, że mecz powoli się ustawia, ale nic bardziej mylnego. Zawodnicy gości uspokoili grę, przeszli do ofensywy, pokazując przy tym charakter, doprowadzili do wyrównania. Druga połowa zapowiadała się jeszcze ciekawiej.

Wolania znowu bardzo szybko wyszła na prowadzenie a Metal jakby zatracił koncepcję na dalszą grę i nie pomogła im nawet przewaga jednego zawodnika. Grali nadal ambitnie, ale robili to zbyt chaotycznie. Przeszli do zdecydowanej ofensywy zapominając trochę o obronie i niestety dla nich zakończyło się to utratą jeszcze dwóch goli. Z przebiegu gry wynik 5:2 jest lekko za wysoki. 3:2 lub 4:2 byłby bardziej adekwatny do tego, co działo się w całym meczu, ale trzeba pamiętać o tym, że kontry też trzeba umieć wykorzystać, a zawodnicy gospodarzy uczynili to perfekcyjnie. Zagrali naprawdę dobre spotkanie. Tak trzymać! Kibice wypełnili szczelnie trybunę stadionu i bez wątpienia nie żałowali decyzji o przyjściu na te zawody. Był to wiele lepszy mecz od tego czwartkowego w Wiedniu.

No i jeszcze coś o sędziowaniu. Wytypowany na te zawody jeden z najlepszych naszych arbitrów poradził sobie bardzo dobrze. Miałbym tylko kilka uwag do Pani sędziny, ale mam nadzieję, że uczynią to o wiele lepiej obecni na tym meczu doświadczeni sędziowie i obserwatorzy. Na meczu tak dobrych męskich zespołów, sędziowie muszą być bardzo czujni, szybcy i zdecydowani. O tym, że był to bardzo ważny i emocjonujący mecz niech zaświadczy fakt, że i trener gospodarzy został relegowany na trybunę. Staram się zrozumieć te emocje i nerwy, ale akurat w tym przypadku absolutnie nie były potrzebne. Zakończy się to pewnie jeszcze nałożeniem kary finansowej. Gratuluję gospodarzom zasłużonej wygranej a gościom ambitnej gry do samego końca w duchu Fair – Play.  














































3 komentarze:

  1. Drogi Ryszardzie. Ani przez moment nie przyszło mi do głowy, że sędziowanie było słabe. Wręcz przeciwnie. Dobrze, że prowadził te zawody tak doświadczony sędzia, bo robił to bardzo dobrze. Co do Pani Oli, to z tym bardzo dobrze, to może lekko na wyrost. Nieźle jest bardziej adekwatnym określeniem biorąc pod uwagę stopień trudności i odpowiedzialności przy tak dobrych zespołach. Jak możesz zauważyć, ja bardzo rzadko wytykam jakieś błędy sędziom, dlatego, że robią ich bardzo mało. Takich błędów wielbłądów, jakie przytrafiają się chociażby Panu Marciniakowi praktycznie nie popełniają, nie mając przy tym do dyspozycji systemu VAR i trzeba to koniecznie zauważyć i docenić. To, że chwalisz i doceniasz arbitrów to tylko dobrze o tobie świadczy, ale ja jednak, gdy zobaczę ewidentny błąd popełniony w trakcie meczu, czy spóźnienie się na zawody, czy też aroganckie zachowanie, nie omieszkam o tym wspomnieć. Dotyczy to również zawodników, trenerów czy działaczy. Tak już mam i tyle. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz. Przed nami mnóstwo ważnych meczów, dlatego proszę trzymaj rękę na pulsie wyznaczając na te szczególnie trudne zawody doświadczonych sędziów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, świetny blog ! , zapraszam również do mnie, blog dopiero się rozkręca https://korkamiotrawe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Pisania o sporcie, o piłce nigdy za dużo. Chętnie będę zaglądał na bloga. Pozdrawiam.

      Usuń