niedziela, 12 sierpnia 2018

Z płyty boiska 196

Nie będę ukrywał ani ściemniał, bo tak właściwie cały  czas czekałem na mecz w Woli Rzędzińskiej. Chyba nie tyko ja chciałem zobaczyć, jak Wolania odnajdzie się po tych bodajże 25 latach w Okręgówce, jak jest przygotowana do sezonu, czy jest zdeterminowana aby uzyskać awans do IV ligi itd. Spadek z III ligi, spadek z IV ligi! Trzeba to wszystko na nowo poukładać. To klub z ogromnymi tradycjami, z bardzo dobrym szkoleniem dzieci i młodzieży, dobrze zarządzany. Z podobnym klubem przyszło dziś rywalizować zawodnikom Wolani, bowiem Olimpia Wojnicz to również klub z wielkimi tradycjami, dobrym szkoleniem młodzieży, dobrym zapleczem i dobrze zarządzany. Kto z tego pojedynku wyszedł obronną ręką?

Nie da się ukryć, że gospodarze wygrali to spotkanie dosyć gładko. W obu zespołach nastąpiły spore roszady kadrowe. Wielu zawodników opuściło kluby i zmieniło barwy. Powiem szczerze, że liczyłem na dużo większe zaangażowanie i wolę walki ze strony zawodników gości. Pierwsza połowa jeszcze jakoś wyglądała ale druga to już całkowita dominacja zawodników z Woli Rzędzińskiej i nie ma to większego znaczenia, że grali w przewadze jednego zawodnika. Tak naprawdę gra Wolani też nie zachwyciła ( delikatnie mówiąc ) i aby powalczyć o awans trzeba pokazać dużo więcej dobrej piłki. Kolejne mecze powiedzą dużo więcej o dyspozycji poszczególnych zespołów. Sędziowanie bez najmniejszych uwag.   























2 komentarze: