sobota, 11 sierpnia 2018

Z płyty boiska 194

Kolejny mecz na który pojechałem to również mecz beniaminka klasy Okręgowej, czyli LKS Ładna. Przeciwnikiem był zespół z Ciężkowic. Tutaj akurat mecz rozpoczął się od wręczenia pucharu z okazji uzyskania awansu. I tym razem pozostawię to bez komentarza.  Oba zespoły do sezonu przygotowali nowi trenerzy. Gospodarzy prowadzi Grzesiu Jasiak a gości Robert Truchan. W obu przypadkach to powroty. Przysłowie mówi, że "nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki", ale chyba nie dotyczy to trenerów. Jak zwykle czas pokaże komu się to sprawdziło. Kadrę gości stanowią głównie zawodnicy z Ciężkowic i na dodatek bardzo młodzi, natomiast ekipa gospodarzy to głównie tak zwana armia zaciężna.

W Ładnej nie ma aż takich długich tradycji, możliwości, szkolenie dzieci dopiero raczkuje, rozgrywki młodzieżowe praktycznie nie istnieją a więc klub zmuszony jest posiłkować się zawodnikami z innych klubów. Tak było w "A" - klasie, tym bardziej tak musi być w Okręgówce. Bez wzmocnień zespół z Ładnej nie byłby w stanie grać na takim poziomie. Podobna sytuacja panuje chociażby w Śmignie.  Obiekt jak zwykle do zawodów przygotowany bardzo dobrze. Widać tam sporo włożonej pracy przez gospodarzy klubu. Obiekt co roku staje się coraz bardziej okazały. Szczere uznanie. Pierwszy gwizdek sędziego i od razu bardzo duża dominacja zespołu gospodarzy. Muszę uczciwie przyznać, że gra zawodników z Ładnej była miła dla oka. Ich grę oglądało się naprawdę z przyjemnością. Już czekam na ich pojedynek z jakąś  bardziej wymagającą drużyną. Spora grupa kibiców może być usatysfakcjonowana grą i poziomem gry zawodników gospodarzy. Trenera gości czeka dużo pracy, ale to fachowiec i jestem przekonany, że Ciężkowianka w dalszej części rozgrywek będzie groźna dla każdego. Bardzo dobre sędziowanie i mówię to z całą odpowiedzialnością. Oby tak dalej.    

























   

8 komentarzy:

  1. Panie Henryku jaka armia zaciężna ?? Chłopaki mimo to ze nie są z Ładnej od wielu lat związani są z klubem. W obecnym sezonie większość chłopaków grała jeszcze w tym klubie za czasów B-klasy. Widać pracę Zarządu, który przyciąga zawodników. Gracze grają za darmo, jest odpowiednia atmosfera i się gracze utożsamiają z klubem W kadrze po awansie nie wiele się zmieniło. W Ładnej praktycznie pozostała kadra która wywalczyła awans. O armii zaciężnej można mówić wtedy gdy zawodnicy przychodzą za pieniądze na rundę lub na sezon. Zespół Ładnej jest budowany od kilku lat. Patrząc z sezon na sezon zespół się rozwija. Mądra polityka zarządzających daje wyniki. Fakt faktem młodzież dopiero raczkuje ale w porównaniu z innymi klubami nie są podpisywane umowy, które tylko teoretycznie są drużynami klubu tak by tylko spełnić wymagania. Chciałbym żeby w każdym małym klubie zarządzanie byłoby tym poziomie co w Ładnej.Zupełnie nie zgadzam się z Pana zdanie, które jak dla mnie nie jest do końca przemyślane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Łukaszu. To o czym piszę absolutnie nie wyklucza tego o czym Pan mówi. Ja również widzę tam bardzo dużo dobrej roboty. Może rzeczywiście "armia zaciężna" jest nieco na wyrost ale każdy przyzna, że wielu zawodników nie jest z Ładnej a nawet Gminy Skrzyszów. O tym, że gracie za darmo nic nie wiem. Jeżeli tak jest w istocie, to wielki szacunek. I w tym przypadku wielu zorientowanych wie, że już w "B"- klasie płaci się zawodnikom. Gratuluję bardzo dobrej gry i życzę powodzenia. Dziękuję za komentarz.

      Usuń
    2. Dziękujemy za komentarz. Zgadzam się że stwierdzenie "armia zaciężna" to zdecydowanie za mocne stwierdzenie. Chłopaki z Ładnej byli dzisiaj bardzo zdeterminowali, chcieli osiągnąć jak najlepszy wynik. To się udało, choć nikt takiego wyniku się nie spodziewał. Wszyscy wiemy że Ciężkowice są dopiero w budowie. Życzymy im jak najlepiej bo szacunek do rywali musi być. Zobaczymy jak będzie wyglądało to wszystko w naszym wykonaniu innych meczach. Liga zaczęta udanie i czekamy a środę i mecz w Wolą Radłowską rozegrany awansem :)

      Usuń
    3. Panie Łukaszu ( i nie tylko ). Nigdy nie było moim celem obrażanie czy poniżanie kogokolwiek, jeżeli już to tylko w formie odwetu z czego również nie jestem dumny. Gdy piszę o czymś drażliwym to tylko po to aby ukazać coś z czym akurat się nie identyfikuję. Wiemy, że były kluby ( czy jeszcze są? ) które grały w Okręgówce bez wody, szatni i beż żadnej drużyny młodzieżowej. Są kluby w których płaci się zawodnikom za grę. Naturalnie w tych najniższych ligach. Jest takich spraw dużo więcej i ja się z takim działaniem nie zgadzam. Mam takie prawo. Ktoś, kto płaci zawodnikom też ma takie prawo o ile robi to zupełnie prywatnie. Życzę takiej determinacji do końca rozgrywek wszystkim zespołom, co będzie z wielkim pożytkiem dla nas kibiców. Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  2. Wczoraj i dzisiaj do późnych godzin popołudniowych trwały intensywne prace na naszym stadionie. Szkoda, że Pan nie widział jak Pana "armia zaciężna" przygotowywała obiekt żeby na dzisiejszym spotkaniu wyglądał jak najlepiej. Wielu z chłopaków którzy u nas graja nie pochodzi z Ładnej ale identyfikują się z tym klubem bardziej niż nie jeden rodowity gracz z innej miejscowości. Mam cicha nadzieję, że następnym Razem zanim Pan coś napiszę to się 10 razy zastanowi, a jeśli nie posiada Pan odpowiedniej wiedzy to zaczerpnie ja u rzetelnych osób. Bo tym postem obraził Pan chłopaków dla których ten zespół to coś więcej niż klub. ŁADNA SPORT!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Mateuszu. Mogę tylko powtórzyć to co już napisałem Panu Łukaszowi. Sam Pan potwierdza to o czym napisałem, że "wielu z chłopaków którzy u nas grają nie pochodzi z Ładnej ale identyfikują się z tym klubem"... I bardzo dobrze, że tak jest. Nie skłamałem, bo tak jest w istocie, jeżeli jednak ktoś może poczuć się urażony, to naturalnie z góry przepraszam. Dziękuję za komentarz.

      Usuń
  3. Ja niczego nie potrzebuję analizować. Statystyki mnie nie interesują. Pan robi dokładnie to samo, ocenia moje wpisy na to samo kopyto. Proszę założyć bloga i tworzyć dzieła. Chętnie poczytam. Nikt nikogo nie zmusza do zaglądania na moją stronę. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę Pana. Jakie nerwy. Doskonale Pan wie, że nigdy nie udawałem kogoś kim nie jestem. Nigdy nie byłem laureatem nawet stalowego pióra i zdaję sobie doskonale z tego sprawę. Wiem jakie mam braki i wiem, że ich nie nadrobię. Już na początku poprosiłem wszystkich zaglądających na mojego bloga o wyrozumiałość. Proszę zauważyć, że poza Panem nikt o tym nie wspomina ( przynajmniej w formie komentarza ). Gdy będzie więcej takich głosów natychmiast zlikwiduję bloga, chociaż i bez tego się z tym liczę. Pozdrawiam i dziękuję.

    OdpowiedzUsuń