sobota, 23 listopada 2019

Z płyty boiska 296


Ostatnim akcentem (chyba) rozgrywek I rundy sezonu 2019/20 był zaległy mecz w „Okręgówce” pomiędzy: MLKS Polan Żabno – Ciężkowianka Ciężkowice. Oba zespoły sąsiadowały ze sobą w końcowej części tabeli. W zdecydowanie lepszych nastrojach zaczną okres zimowy zawodnicy z Ciężkowic, którzy pokonali dzisiaj gospodarzy 2:0. Zainkasowali trzy punkty całkowicie zasłużenie, będący w przekroju całego meczu zespołem dużo lepszym. Już na przerwę schodzili z korzystnym wynikiem 1:0. Druga połowa również należała tylko do nich. Spokojnie powinni w kolejnych kilkunastu minutach podwyższyć wynik o kolejne strzelone bramki, ale brakło skutecznego wykończenia. Gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, jednak doskonałym instynktem wykazał się bramkarz Ciężkowianki. Pokrótce padła kolejna bramka i było już pewne, że goście wywiozą 3 punkty.

Jedyne co mogę zalecić ekipie Ciężkowianki to trochę więcej spokoju, zwłaszcza na ławce dla rezerwowych no i życzyć obiektu sportowego na miarę nawet takiego najsłabszego w naszej Gminie Tarnów. O drużynie z Żabna niestety, ale można tylko napisać, że był to kiedyś bardzo dobry zespół, po którym nie wiele zostało. Murawa także nie prezentuje się już tak wyśmienicie. Na swoim wysokim poziomie został spiker zawodów. Jak zwykle dużo informacji o uczestnikach, sędziach, historii. Również służba porządkowa stanęła na wysokości zadania, bowiem po raz pierwszy siedząc na swoim stołeczku, pstrykając fotki kilka metrów od linii bocznej boiska zostałem wyproszony za ogrodzenie. O ile zawsze służba porządkowa działa tak skutecznie to wielkie gratulacje. Sędziowanie bardzo dobre. Rozpoczął się już sezon halowych rozgrywek. Miałem zaproszenie (dziękuję) do Tuchowa, ale żal było nie wykorzystać jeszcze całkiem ładnej pogody. Wkrótce podsumowanie.












































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz