niedziela, 26 marca 2017

Z płyty boiska 95

Po "A" - klasie przyszła pora na "Okręgówkę". W Lisiej Górze doszło do derbowego pojedynku pomiędzy: KSUS Śmigno a Zorza Zaczarnie. I tym razem nie był to mecz stojący na wysokim poziomie. Drużyna ze Śmigna wygrała całkiem zasłużenie mając przez niemal cały czas kontrolę nad tym co działo się na boisku. Ekipa z Zaczarnia zupełnie nie miała pomysłu na ten mecz. Obie drużyny rozgrywają swoje mecze na wyjazdach nie mając do dyspozycji swoich obiektów.
W lepszej sytuacji jest chyba klub ze Śmigna, bowiem już wkrótce zawodnicy zagrają na swoich śmieciach. Wykonano tam kawał dobrej roboty. W Zaczarniu od momentu rozpoczęcia budowy autostrady, klub jakoś nie może wyjść z obiektem na prostą. Jak się wydaje potrzebne tam jest dużo większe zaangażowanie władz gminnych. Obiekt w Lisiej Górze dobrze przygotowany do zawodów. Sędziowanie na dobrym poziomie. Niestety padało zbyt dużo wulgarnych słów, szczególnie ze strony ławki trenerskiej ekipy ze Śmigna. Dla mnie to jest nie do przyjęcia. Znowu połowę otrzymanych kartek sędzia zawodów pokazał na własne żądanie samych zawodników. Na koniec mała sugestia. Szatnia dla sędziów absolutnie nie spełnia nawet minimum licencyjnych wymogów. To klitka dla  jednej osoby.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz