Wiosenną rundę rozpoczynam od ważnego meczu w rozgrywkach III Ligi pomiędzy: tarnowską „Unią” i rzeszowską „Stalą”. Zanim przejdę do relacji z meczu pozwolę sobie na uwagę do rozgrywek naszej Ekstraklasy. Bardzo niepokojące staje się to co obserwujemy w poczynaniach „Termalici”. Drużyna jest w dołku i trzeba jakoś temu zaradzić. Właściciele i sztab szkoleniowy pewnie nad tym intensywnie pracuje. Spadek do dolnej ósemki byłby katastrofą. Nam pozostaje wiara i mentalne wspieranie zawodników w tym trudnym momencie. Po złym okresie musi przyjść ten lepszy. „Unia” Tarnów wygrała swój kolejny mecz z drużyną aspirującą do awansu. Wygrała całkiem zasłużenie, chociaż sam mecz do porywających nie należał. Typowa walka o ligowe punkty.
Goście z taką grą nie mają czego szukać w wyższej lidze. Sędzia zawodów niestety nie zachwycił. Zbyt często używał gwizdka nie pozwalając zawodnikom na grę. W jednym przypadku ( byłem bardzo blisko tej sytuacji ) nie odgwizdał ewidentnego przewinienia na styku linii 16 metrów. Bardzo dobra organizacja zawodów. Widać, że organizatorzy włożyli sporo wysiłku. Pozamykać ust kibicom niestety nie są w stanie. Wulgaryzmy stają się u nas chlebem powszednim. To naganne bez dwóch zdań. Z drugiej jednak strony przykład idzie z samej góry. Gdy widzimy jak zachowują i wyrażają się ludzie tworzący prawo w naszym kraju, jakie zdziczenie opanowało ludzi, którzy nie pozwalają się drugiemu człowiekowi pochylić w ciszy i zadumie nad grobem bliskiej osoby. Czego się spodziewać po młodych ludziach ( kibicach )? PZPN powinien to brać pod uwagę nakładając kary na kluby a ewentualne roszczenia finansowe wysyłać na adres kancelarii Sejmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz