środa, 27 kwietnia 2016

Zjazd Wyborczy PPN w Brzesku

Mirosław Nieć pierwszym Prezesem w Małopolskim Związku Piłki Nożnej na kadencję 2016-2020. Tak zdecydowali Delegaci na Zjazd Sprawozdawczo - Wyborczy w Podokręgu Piłki Nożnej w Brzesku w dniu 25 kwietnia 2016 roku. Wybrano także nowy Zarząd oraz Delegatów na Zjazd Wyborczy do Krakowa. Dobrze przygotowany Zjazd. Jak mawiał pewien klasyk „było co zjeść, było co wypić”.
Przewodniczący Zebrania nawet jak się troszkę gubił to miał przy sobie wybitnego eksperta w osobie Pana Janusza Hańderka, który służył pomocą i radą. Przybyła także świta z MZPN w Krakowie z Panem Prezesem Ryszardem Niemcem na czele. TOZPN w Tarnowie reprezentował Pan Jerzy Sysło. Dyskusja nie była zbytnio twórcza. Była jak to zwykle przy takich okazjach bardzo przewidywalna. W ciemno można było założyć, że będzie coś o braku samodzielności finansowej Podokręgu, coś o sędziach (bo to temat niemal dyżurny ), no i naturalnie o biedzie klubów sportowych.

Podokręg jak stwierdził stary, nowy Prezes gdyby był samodzielny, to dopiero rozwinąłby skrzydła. Pozyskałby nowych sponsorów, środki unijne i samorządowe. Mieliśmy już takiego orła w Zarządzie z Podokręgu Brzesku, który miał pozyskiwać środki unijne i wynieść tarnowski Związek na inny wymiar. Były to puste słowa i wyborczy bełkot. Mnie brakowało zwykłego uczciwego stwierdzenia, że TOZPN w Tarnowie zaspokajał w całości wszelkie potrzeby finansowe Podokręgu i nawet nikt nie musiał się pytać o zgodę na zakup wiązanki kwiatów jak błyskotliwie ujął to Pan Prezes Niemiec. Jednego jestem pewny. Samodzielność finansowa w Podokręgach w żaden sposób nie wpłynie na lepszą kondycję finansową w klubach. To sztucznie wywoływany problem przez ludzi ze starego układu, którzy uwielbiają być u władzy. Tak po prostu. Jeszcze wielu działaczy daje się na to łapać. 

Dalsza część to zbyt długa dyskusja o kryzysie na linii Zarząd Podokręgu a Komisja Sędziowska. Wynikało z niej, że w Podokręgu Brzesko rządzi Mariusz Stolarz. Nie będę tego rozwijał. Myślę, że nowy Zarząd sobie z tym poradzi i uzdrowi sytuację. Taki też przekaz popłynął od samego Prezesa Niemca, który przekazał złotą radę „należy wyszkolić 100 nowych sędziów i problem sam zniknie”. Lepiej powiedzieć, niż zrobić. 

Ostatni kluczowy temat, to bieda w klubach, głównie ze względu na brak finansowania klubów sportowych przez samorządy. Jak wykazał jeden z delegatów samorząd Brzeska przekazał więcej środków na jeden klub niż na pięć innych, chociaż grają w tej samej klasie rozgrywkowej. Pytał, gdzie tu uczciwość ? Delegaci i w tym temacie mogli liczyć na Prezesa Niemca. Nakazał szanować samorządy, nawet za to co dają. On sobie z tym poradził nagradzając Prezydentów, Burmistrzów czy Wójtów medalami. Czy w klubach dzięki temu zabiegowi dzieje się lepiej? Nie wiem. Kolejna rada cud, to ta, że za dwa lata odbędą się wybory samorządowe i trzeba w nich uczestniczyć i stawiać na ludzi oddanych piłce nożnej. Każdy może startować, każdy będzie dobry, bo jak w stadninie koni...

I już na koniec ogarnęła mnie pewna konsternacja, gdy usłyszałem, że delegatem z Podokręgu Piłki Nożnej w Brzesku na Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy MZPN w Krakowie będzie Pan Janusz Hańderek. Jaki reprezentował klub, czy mógł być wybrany i co to w ogóle za ustrojstwo? Nie mam pojęcia, ale obiecuję, że sprawdzę to dogłębnie. Wychodzi mi z tych działań, że Pan Niemiec nadal będzie ubiegał się o kolejną kadencję i przygotowuje sobie grunt. Czyżby pojawił się jakiś groźny kontrkandydat?

Tak czy owak, Zjazd dobiegł do końca. Gratuluję nowemu Prezesowi, bo to rzeczywiście osoba bardzo oddana temu środowisku i życzę Mirku, zdrowia, więcej wiary w siebie i zdrowia. 

































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz