poniedziałek, 6 czerwca 2022

Wolania - Radłovia

Dzisiaj przez wzgląd na czekającą mnie służbę wyskoczyłem na pierwszą połowę meczu pomiędzy: Wolania Wola Rzędzińska – Radłovia Radłów. Gospodarze wygrywając ten mecz praktycznie zapewniają sobie bezpieczne miejsce w czołowej ósemce i grę w nowej IV lidze w kolejnym sezonie. Inny rozstrzygnięcie niż wygrana gospodarzy byłaby nie tylko sensacją, ale bombą atomową. Goście nie zaznali jeszcze smaku zwycięstwa i już tak pewnie pozostanie do końca rozgrywek, nad czym wszyscy ubolewamy, bo to przecież reprezentant naszego regionu. Sytuacja ta doskonale obrazuje i pokazuje, że uzyskanie awansu do tej klasy rozgrywkowej wiąże się z dużo wyższym poziomem, wręcz przeskokiem i bez znaczących wzmocnień nie ma tam czego szukać. Obawiam się, że taki los może spotkać zespoły, którym uda się uzyskać awans do nowej IV Ligi. 
 
Jak było do przewidzenia Wolania pokonała swojego rywala, chociaż pierwsza połowa przypominała raczej piknik niż walkę o ligowe punkty, ale najważniejszy jest osiągnięty cel i możliwość spokojnego myślenia już o nowym, wiele trudniejszym sezonie. Jak się okazało mecz praktycznie zakończył się już w pierwszej połowie. Nie czekając na koniec sezonu pozwalam sobie na kilka uwag, które mi się nasuwają.

Fatalnym okazał się dla małopolskiej piłki nożnej sezon 2021/2022. Spadek z Ekstraklasy Wisły Kraków, Termaliki Bruk – Bet Nieciecza, spadek z Ekstraligi Kobiet Tarnovi Tarnów, szczęśliwe utrzymanie się w rozgrywkach I ligi Puszczy Niepołomice, spadek Hutnika Kraków z II ligi. Jak to nazwać, jak nie jakąś masakrą. Wisła Kraków od lat balansowała na krawędzi, przede wszystkim finansowej i spotkało ją to co było nieuniknione. W Niecieczy z kolei finanse pewnie są, ale tylko finanse, bo drużyny na Ekstraklasę (nawet tak kiepską) jak nie było tak nie ma i raczej nie będzie. W pozostałych krakowskich czy tarnowskich klubach też szału niema więc, mamy to co mamy. 

W nowej IV lidze region tarnowski reprezentować będą prawdopodobnie tylko trzy kluby i to także należy uznać za wielką porażkę. Gdzie są tarnowskie kluby? Takie pytanie aż ciśnie się na usta, aby zadać je Panu Prezydentowi i samorządowi Tarnowa. Podobno wspierają SPORT! Kluby Sportowe widzą to chyba tylko na banerach. Unia Tarnów jakoś kaleczy w tej III lidze, Tarnovia i Metal Tarnów w nowej V lidze a Błękitni 1947 Tarnów w klasie „A”. Tarnów piłką nożną niestety nie stoi i nie zanosi się na rychłą poprawę. V liga w tej nowej odsłonie według mnie nie ma większego sensu. Kluby sportowo na tym niewiele zyskają a wyjazdy w dalekie sądeckie strony generować będą tylko wysokie koszty.

Najbardziej cieszy postawa Juniorów Starszych Wolani Wola Rzędzińska. Zespół świetnie sobie radzi w małopolskich rozgrywkach a co jeszcze ważniejsze, gra na bardzo dobrym poziomie. Z przyjemnością ogląda się mecze z ich udziałem i gdyby nie ten „dziwny” terminarz jaki im ustalił MZPN w Krakowie tych meczów zobaczyłbym więcej. Trener Marcin wraz ze swoim sztabem wykonuje kawał dobrej roboty. Jak już kiedyś wspomniałem trzeba tylko poprawić coś w tych najmłodszych grupach i wszystko będzie grało, jak należy. Klub może być spokojny o swoją przyszłość. 
 





















 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz