niedziela, 26 marca 2017

Z płyty boiska 96

Jak "Okręgówka" to następnie musi być IV Liga, tym bardziej, że w mojej miejscowości. Do Woli Rzędzińskiej przyjechała drużyna z Białki Tatrzańskiej. Przyjechała i wygrała, co niewątpliwie nie było po myśli gospodarzy. Tym bardziej, że z poprzedniego meczu z bardzo trudnego terenu przywieziono do Woli Rzędzińskiej 1 punkt. Pierwsza połowa wygrana przez gospodarzy 1:0 także nie zapowiadała porażki. Druga połowa jednak należała do gości.
Od samego początku jak to się mówi "siedli na gospodarzy" i opanowali zawody. Szybko zdobyta wyrównująca bramka, po minucie samobój i po meczu. Do końca trwała typowa walka, która już nic nie zmieniła. Jak zwykle znakomicie przygotowana płyta boiska do meczu, która jednak była bardzo wymagająca dla zawodników. W końcówce meczu było to wyraźnie widać. Sędziowanie na dobrym poziomie. Także w IV Lidze zawodnicy otrzymują mnóstwo żółtych kartek na własne życzenie. Panowie zawodnicy, grajcie w piłkę, bo wielu z was naprawdę to potrafi robić. Zostawcie sędziowanie tym, którzy się w tym celu szkolą. Teraz zasiadam wygodnie w fotelu i liczę na wielki mecz i jeszcze większe emocje. Polska, Polska!























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz