sobota, 11 czerwca 2022

Tarnovia - Termalica

Niemal przy okazji zajechałem dzisiaj na stadion przy ulicy Bandrowskiego, aby zobaczyć kawałek dobrego futbolu, wszak na obiekt Tarnovi Tarnów przyjechał niekwestionowany lider rozgrywek IV i kandydat do awansu na szczebel III Ligi, czyli zespół Termalici Bruk – Bet Nieciecza. Przed meczem dowiedziałem się, że drużyna z Niecieczy chce awansować i powalczy o niego z zespołem Wieczystej Kraków. Usłyszałem także, że II zespół ma stworzone bardzo dobre warunki do gry i w razie awansu zostanie wzmocniony młodymi zawodnikami z naszych lig. Po tym co zobaczyłem na boisku mam jednak spore wątpliwości co do tego awansu. Wiem, że to mecz o pietruszkę, ale mimo wszystko taki zespół ma wręcz obowiązek pokazania chociaż kawałek dobrego futbolu. Widziałem kopaninę i to z obu stron. Dla gospodarzy był to pożegnalny występ na tym szczeblu rozgrywek i sądzę, że rozbrat z tą klasą będzie trwał dosyć długo, zwłaszcza przy takim zarządzaniu. Ciągle mam na uwadze podejście tych ludzi do zespołu Ekstraligi Kobiet.


Skrzętnie od wielu lat, od samych podstaw budowany zespół, który osiągnął w końcu upragniony sukces dla siebie, klubu i miasta prawdopodobnie przestanie istnieć, bo nie sądzę, aby większość tych najzdolniejszych zawodniczek miała ochotę i chęci pozostania w tym klubie, który konsekwentnie stacza się na dno. Zastanawiam się, jak przykro musi być w takim momencie trenerowi Jackowi, jak przykro musi być ŚP. Prezesowi Waldemarowi i pewnie jeszcze wielu innym osobom zaangażowanym w proces tworzenia tego zespołu. Piłkarze spadają do jakiejś dziwnej niewiele znaczącej piątej ligi, która praktycznie generować będzie tylko spore wydatki na wyjazdy do Białki Tatrzańskiej czy Rabki, w grupach młodzieżowych też nie widać nadzwyczajnej jakości a widoków na zdecydowaną poprawę nie widać. Czy Zarządowi Klubu taka sytuacja nie jest na rękę? Nie trzeba się zbytnio trudzić a dotacje na klub i tak będą płynąć od sponsorów, Urzędu Miasta i jakoś to będzie. Tutaj czas się zatrzymał, czego niemal symbolem jest ten stadionowy zegar. W potężnych klubach na całym świecie, gdy Zarządy klubów są nieudolne, to się dokonuje zmian, ale nie w Tarnovi Tarnów (podobno jest to niewykonalne), ale to ich bagienko, jak im tak dobrze to dobrze im tak.

Jak wiemy odbył się pierwszy z trzech zaplanowanych meczów pomiędzy: KS Wieczysta Kraków – Termalica Bruk – Bet Nieciecza. Pierwszy w ramach Pucharu Polski na szczeblu MZPN Kraków rozegrany w Kalwarii Zebrzydowskiej wygrany przez ekipę Wieczystej Kraków i tak pewnie będzie w drugim pojedynku. Nie ma takiej możliwości, aby właściciel tego zespołu pozwolił sobie na luksus grania kolejny rok na szczeblu IV ligi inwestując takie ogromne środki finansowe w ten zespół. Mnie najbardziej rozśmieszył plakat z tego meczu, na którym można zobaczyć między innymi „bilety normalne 25 zł, ulgowe 10 zł”. Jestem ciekawy czy małopolskie tuzy kupiły bilet, czy skorzystały z niebieskich czy czerwonych legitymacji zwalniających ich z tego obowiązku. Właściciele obu klubów szastają milionami na prawo i lewo a ja miałbym jeszcze płacić za oglądanie tego badziewia. 
 
Dzisiaj swoją historię napisał zespół z Radłowa, bowiem miejscowa Radłovia wygrała swój pierwszy mecz w rozgrywkach. Pokonanym, przegranym...okazała się ekipa Metalu Tarnów i jej zawodnicy, sztab szkoleniowy, działacze i kibice nie czują się chyba z tym najlepiej. Przed sezonem napisałem, że Radłovia raczej meczu nie wygra i się pomyliłem z czego bardzo się cieszę. Jeszcze dwa mecze, więc może kolejne zwycięstwa? Gratulacje. Kończę i siadam przed telewizorem, aby zobaczyć co też nasze Orły pokażą w meczu z Holandią.       
 
 

 
 

















 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz