7 grudnia 2014 roku udałem się do Hali Sportowej w Tarnowie-Mościcach aby zobaczyć kolejny Turniej Mikołajowy organizowany przez Tarnowską Akademię Piłkarską. Byłem świadkiem wielkich emocji, wielu meczów, bramek a wszystko to odbywało się w sportowej rywalizacji najmłodszych adeptów piłki nożnej, pod czujnym okiem trenerów, opiekunów i bardzo wielu rodziców.
o tym co lubię: sport i turystyka Zastrzeżenie: To mój prywatny blog, dlatego nie gwarantuję ważności czy aktualności zamieszczanych tutaj informacji. Zastrzegam sobie prawo do nieponoszenia odpowiedzialności za jakiekolwiek błędy,zwłokę czy skróty myślowe.
poniedziałek, 8 grudnia 2014
poniedziałek, 1 grudnia 2014
Polska jest Piękna - Szklarska Poręba
Jako, że nie samym sportem czy polityką człowiek żyje, korzystając z okazji, iż do Szklarskiej Poręby na Kursokonferencję Trenerów jechał mój przyjaciel udałem się na mały wypoczynek. Nie znałem tych stron, dlatego chętnie tam pojechałem. To piękne tereny, teraz to już wiem i zachęcam do odwiedzenia tamtych stron. Zwiedziłem czeski Harrachov, Szklarską Porębę. Zaliczyłem kolejny szczyt Szrenicę z przepięknymi widokami.
poniedziałek, 17 listopada 2014
środa, 12 listopada 2014
Z płyty boiska 11
Miniony weekend to niestety tylko wizyta na meczu III Ligi pomiędzy: „Wolanią” Wola Rzędzińska a „Garbarnią” Kraków. Zdecydował o tym jakiś wirus który mnie dopadł i rozłożył na kilka dni. Na ten mecz udałem się głównie ze względu na drużynę przyjezdną, bowiem to bardzo zasłużony Klub, który na trwale zapisał się w historii polskiej piłki nożnej. Samego meczu do porywającego zaliczyć niestety nie można. Ekipa gości była w tym meczu lepsza w każdym aspekcie sztuki piłkarskiej. Gospodarze po raz kolejny grali bez wiary w końcowy wynik.
poniedziałek, 3 listopada 2014
Z płyty boiska 10
W niedzielne popołudnie doszło do meczu na „szczycie” w IV Lidze – wschodniej, pomiędzy: „Polanem” Żabno a „Podhalem” Nowy Targ. Jak to zwykle bywa staram się rozpoczynać obserwacje zawodów od wizyty w miejscowych kościołach i tak też było tym razem. Niestety, ale mecz ten do porywających nie należał. Był to typowy mecz walki, pozbawiony szybkich kombinacyjnych akcji, strzałów, parad bramkarskich. Takie typowe zawody na remis i chyba ten podział punktów byłby najbardziej sprawiedliwy.
poniedziałek, 27 października 2014
Z płyty boiska 9
Minął kolejny weekend z piłką nożną, w którym sporo się
działo. Najważniejszym bez wątpienia punktem były tarnowskie DERBY w III Lidze
pomiędzy „Wolanią” Wola Rzędzińska a „Unią” Tarnów. O tym jednak w dalszej
części. W sobotnie popołudnie doszło do pojedynku w IV Lidze pomiędzy: Nowa
Jastrząbka a Poprad Rytro.
czwartek, 23 października 2014
Walkower dla Wolanii?
Nie będzie
walkoweru dla Wolanii!
LKS „Wolania” Wola Rzędzińska domagała się walkowera w
przegranym meczu z Hutnikiem Nowa Huta (2-3), będąc zdania że zawodnik Hutnika
Sebastian Prochwicz nie miał prawa zagrać w spotkaniu III ligi, gdyż tego
samego dnia przed południem (6 września) dostał czerwoną kartkę w meczu
Małopolskiej Ligi Juniorów Starszych z Garbarnią i po 17 minutach opuścił
boisko. Działacze Klubu złożyli w tej sprawie protest do Świętokrzyskiego ZPN,
prowadzącego w tym sezonie rozgrywki III ligi małopolsko-świętokrzyskiej.
poniedziałek, 20 października 2014
Z płyty boiska 8
Po południu pojechałem
do Zaczarnia, gdzie odbył się mecz „Okręgówki”, tym bardziej, że stawiła się
tam ekipa „Okocimskiego” Brzesko, obecnego lidera tych rozgrywek. I w tym
przypadku mecz rozgrywany był na trudnym terenie po nocnych obfitych opadach
deszczu. Nie przeszkodziło to obu drużynom do pokazania momentami dobrego
widowiska. Gospodarze, już po raz kolejny pokazali dobrą grę tylko w pierwszej
połowie. Druga to już tylko gra ekipy gości, która obnażyła wszystkie braki
zawodników gospodarzy. Na uwagę zasługuje bardzo dobra praca sędziów zawodów.
Z płyty boiska 7
Udałem się tym razem na
mecz III Ligi Kobiet pomiędzy: MKS „Tuchovia” Tuchów a UKS „Victoria” Gaj.
Będąc w Tuchowie nie sposób rozpocząć dzień od wizyty w pięknej Tuchowskiej Bazylice,
gdzie się udałem. Nie ukrywam, że byłem ciekawy, jak sobie Panie radzą w grze
na tym poziomie rozgrywek. Powiem szczerze, jestem zafascynowany. To wcale nie
jest jakaś tam kopanina. Choć w przypadku drużyny gospodarzy to dopiero
początek drogi, to już na tym etapie wygląda to wszystko bardzo przyzwoicie.
Mecz rozgrywany był na trudnym mokrym i grząskim boisku, co wcale nie
przeszkodziło Paniom w twardej, szybkiej i czasami kombinacyjnej grze.
poniedziałek, 13 października 2014
Z płyty boiska 6
W niedzielne popołudnie doszło do interesującego
meczu pomiędzy „Wolanią” Wola Rzędzińska a „Wisłą” Sandomierz. Obie drużyny
były zdeterminowane, aby ten mecz wygrać. Gospodarzom punkty są bardzo
potrzebne w walce o utrzymanie się w III Lidze, natomiast goście wygrywając ten
mecz mogli objąć prowadzenie w rozgrywkach. Było, więc wszystko, co być w takim
meczu powinno. Twarda walka, strzały, parady bramkarskie, żółte kartki i jedna
bramka, którą w zamieszaniu podbramkowym zdobyli goście z Sandomierza.
poniedziałek, 6 października 2014
Z płyty boiska 5
Udałem się tym razem do
Szczucina, aby zobaczyć potyczkę miejscowej Wisły z ekipą Ciężkowianki
Ciężkowice a także, aby odwiedzić stare, znajome kąty i sympatycznych, oddanych
miejscowej piłce nożnej działaczy z Panem Edmundem Kupcem na czele.
Wizytę
zacząłem od zwiedzenia Muzeum Drogownictwa a następnie krótkiej modlitwy w
miejscowym pięknym kościele parafialnym za zawodników, działaczy o zdrowie i
grę w duchu Fair-Play. Gospodarze rozegrali bardzo dobre zawody, czego nie
można powiedzieć o gościach. Po wiceliderze rozgrywek należało się spodziewać po
prostu lepszej gry. Już na początku podyktowane i wykorzystane dwa rzuty karne
ustawiły mecz. Miejscowi poszli za ciosem i strzelili jeszcze dwie bramki, co
już praktycznie przesądziło o końcowym wyniku, tym bardziej, że do drużyny
gości wdarł się niepokój i wzajemne pretensje.
czwartek, 2 października 2014
Z płyty boiska 4
Wczorajszy mecz o
Puchar Polski pomiędzy KS Świebodzin a KS Nowa Jastrząbka przyniósł mnóstwo
emocji. Były to bardzo dobre, twarde zawody obfitujące w sytuacje bramkowe,
parady bramkarskie, faule, kartki. Lider rozgrywek Klasy „B” postawił gościom grającym
w IV Lidze bardzo wysokie wymagania. To właśnie gospodarze mieli bardziej
klarowne sytuacje do zdobycia bramki, jednak na posterunku stał dobrze
dysponowany bramkarz, który nie dał się zaskoczyć ani razu.
poniedziałek, 29 września 2014
Z płyty boiska 3
W niedzielne piękne
przedpołudnie udałem się na mecz Klasy „A” do Śmigna gdzie na swój mecz
przyjechała drużyna Wierzchosławice – Ostrów. Chociaż to gospodarze posiadali
optyczna przewagę to jednak goście zdobyli pierwszą bramkę. Zawodnicy ze Śmigna
uporządkowali grę i już do końca zawodów kontrolowali wydarzenia na boisku,
strzelając przeciwnikowi 5 bramek. Był to dobry mecz, chwilami stojący na
niezłym poziomie. Niestety sędziowie zawodów nie stanęli na wysokości zadania i
prowadzili zawody bardzo słabo. Sędzia główny popełniał błędy nie panując przy
tym nad tym, co działo się na boisku. Ponadto z boiska padało zbyt wiele
przekleństw bez żadnej reakcji ze strony całej trójki sędziowskiej.
poniedziałek, 22 września 2014
Z płyty boiska 2
W sobotnie popołudnie
udałem się do Koszyc Małych na mecz miejscowych z drużyną Termalica II Bruk-Bet
Nieciecza. Był to bardzo dobry mecz. Szybki, twardy i obfitujący w dogodne
sytuacje do zdobycia bramek. Gospodarze, to dobrze poukładany zespół, dlatego
ich wygrana jest jak najbardziej zasłużona. Goście, to na nowo budowany team,
który musi jeszcze mieć trochę czasu na zgranie się i zrozumienie. Wokół
boiska, plac budowy. Przy Szkole powstaje nowa sala gimnastyczna wraz z
zapleczem, gdzie swoje miejsce będą mieli także piłkarze. Prawdopodobnie wybudowane
zostanie także boczne boisko ze sztuczną nawierzchnią. Za dwa trzy lata będzie
to kolejny piękny kompleks w Gminie Tarnów. Sędziowanie takie
sobie, bez wyrazu. Mnóstwo przekleństw ze strony zawodników bez żadnej reakcji,
do tego jeszcze niepodyktowany ewidentny rzut karny dla ekipy gospodarzy.
wtorek, 16 września 2014
Z płyty boiska 1
W niedzielne popołudnie udałem się po
raz pierwszy w tym sezonie na mecz do Niecieczy, aby zobaczyć ekipę
gospodarzy, obecnego lidera rozgrywek I Ligi. Przeciwnik, także nie był
bez znaczenia, gdyż była to drużyna samego Widzewa Łódź. Był to strzał
w 10, bowiem byłem świadkiem znakomitego meczu. I połowa to poziom
najlepszych drużyn z Ekstraklasy. Przecierałem oczy ze zdumienia.
Wygrana gospodarzy zasłużona, chociaż goście podnieśli poprzeczkę bardzo
wysoko.
Dzięki transmisji meczu w telewizji, cała Polska mogła oglądać wspaniałą atmosferę, mnóstwo kibiców, także kibiców gości, którzy zachowywali się całkiem poprawnie a także perfekcyjnie przygotowany obiekt do zawodów. Sędziowanie także na najwyższym poziomie.
Dzięki transmisji meczu w telewizji, cała Polska mogła oglądać wspaniałą atmosferę, mnóstwo kibiców, także kibiców gości, którzy zachowywali się całkiem poprawnie a także perfekcyjnie przygotowany obiekt do zawodów. Sędziowanie także na najwyższym poziomie.
poniedziałek, 15 września 2014
Festiwal Biegowy - Krynica 2014
Jak już wspomniałem nie tylko piłką nożną żyję. Udałem się wraz z żoną na kolejny już Festiwal Biegowy do Krynicy. Wspaniała impreza, bardzo profesjonalnie przygotowana i przeprowadzona z ogromną liczbą uczestników. Na mnie największe wrażenie zrobili uczestnicy ultra maratonu na 100 km. To prawdziwi twardziele. Pokonać trasę poniżej 10 godzin to naprawdę wielki wyczyn.
którzy corocznie wspierają akcję było prawdziwą przyjemnością.
Sam zachęcam wszystkich do czynnego uprawiania jakiegokolwiek sportu. Bieganie wydaje się być najprostszym sposobem. Trzeba tylko w miarę dobre buty a przede wszystkim chęci.