I już niemal kolejny rok za nami.
Ten ligowy właśnie zakończyliśmy. Jaki był? Dla naszego tarnowskiego regionu raczej
całkiem niezły. Termalica Bruk Bet Nieciecza jeszcze chyba nie złożyła broni i
będzie walczyć o powrót do Ekstraklasy, chociaż nie ukrywajmy, że właściciele,
trenerzy i mam nadzieję zawodnicy liczyli na trochę więcej punktów. Osobiście
nie jestem jakimś ich wielkim fanem, ale to zespół z naszego terenu więc
wszyscy mu kibicujemy i dobrze życzymy. Tarnowska Unia lideruje rozgrywkom IV
Ligi a pozostałe nasze zespoły radzą sobie w tym sezonie nadzwyczaj dobrze i
aby tak pozostało do końca rozgrywek. Mnie szczególnie cieszy postawa Wolani
Wola Rzędzińska. Gdy sięgam pamięcią w niedaleką przeszłość, gdy szukano nowego
trenera to ogarnia mnie wielkie zdziwienie.
W klasie Okręgowej również trwa
bardzo zacięta rywalizacja o awans do IV Ligi, chociaż dość pewnie na fotelu
lidera usadowił się zespół Metal Gawro Tarnów. To bardzo zasłużony Klub a
obecnie dobrze zarządzany i prowadzony więc życzę im jak najlepiej. Tuż za ich
plecami czai się drużyna z Gromnika, która w poprzednim sezonie została
brutalnie oszukana i pozbawiona awansu do rozgrywek IV Ligi, więc tym razem
będą chcieli coś sobie i innym udowodnić. Jest jeszcze Dunajec Zakliczyn. Zapowiada
się ciekawa rywalizacja. Nie inaczej jest w „A” - klasie, gdzie również kilka
zespołów toczy bardzo wyrównaną walkę. To, że LUKS Skrzyszów lideruje nikogo
nie dziwi, ale postawa zawodników z Rzuchowej, Siemiechowa czy Śmigna jest
małym zaskoczeniem. Także rozgrywki „B”- klasowe przynoszą nam sporo emocji.
Kilka zespołów toczy bardzo wyrównany bój i liczy się w walce o uzyskanie
awansu. Mnie to bardzo cieszy. Życzyłbym jednak sobie, aby te wszystkie kluby
miały pełną świadomość wymogów licencyjnych obowiązujących w wyższych ligach,
ze szczególnym uwzględnieniem zespołów młodzieżowych. No właśnie. Rozgrywki
młodzieżowe. Nie wyglądają one zbyt imponująco, zwłaszcza te w starszych klasach
rozgrywkowych. Ja zupełnie nie rozumiem
tych rozgrywek, jednorundowych, dwurundowych. Co chwila ktoś awansuje, ktoś
spada. Zespoły wycofują się w trakcie rozgrywek, oddają mecze walkowerem, ale to
już temat dla wybitnych fachowców.
Sporo miejsca i uwagi
poświęciliśmy w obecnym sezonie sprawom sędziowskim. Precyzując, bardzo
niepokojącej tendencji głównie ataków słownych, ale co gorsze przytrafiają się
i te fizyczne. Tak jedne jak i drugie są absolutnie niedopuszczalne i mam
nadzieję, że niedługo wybrane nowe władze położą temu kres. Nigdzie nie jest
napisane, że Klub Sportowy w którym dochodzi do takich sytuacji musi
uczestniczyć w rozgrywkach. Trzeba z tym skończyć raz na zawsze. Podtrzymuję to
co już wielokrotnie napisałem. Sędziowanie jest naprawdę na całkiem dobrym
poziomie i mam nadzieję, że z tendencją wznoszącą. Niestety gorzej jest z
poziomem gry zawodników, z zabezpieczeniem porządku na obiektach, słownym
chamstwem płynącym z murawy i trybun, o alkoholu w każdej postaci tylko
wspominając. Tutaj jest bardzo wiele do zrobienia i na tym się skoncentrujmy. Powtórzę
po raz kolejny. Niech każdy na boisku i poza nim robi to co do niego należy. Na
koniec muszę powiedzieć, że jeżeli chodzi o ocenę arbitrów to dotyczy ona
głównie sędziów tarnowskich, bo tych oglądam najwięcej. Jednak ten pozytywny obraz
bardzo zaciemnia brak jakiegoś wybitnego arbitra, który byłby wizytówką związku
a zarazem autorytetem dla wielu młodych adeptów. Nie mamy obecnie sędziego
nawet w III lidze! Przyczyn tego stanu rzeczy jest pewnie wiele, ale pokazuje
to kierunek działania dla władz związku.
Kończąc wątek wydarzeń z
Luszowic. Każdy ze wszystkich stron atakuje, karze zawodników, Klub i ich
działaczy odżegnując od czci i wiary. Czy ci niektórzy krytycy
zawsze i wobec wszystkich są tak samo uczciwi, sprawiedliwi i konsekwentni?
Tutaj mam niestety sporo wątpliwości. Wystarczy prześledzić strony internetowe,
aby przekonać się, że takich i jeszcze poważniejszych sytuacji było całe
mnóstwo i to na stadionach Ekstraklasy, I Ligi i praktycznie w każdych
rozgrywkach. Chuligańskie wybryki, bijatyki, ustawki, przyśpiewki wobec innych klubów,
od których uszy więdną, korupcje wśród zawodników, klubów. Powtórzę pytanie. Czy
ci niektórzy krytycy zawsze i wobec wszystkich są tak samo uczciwi,
sprawiedliwi i konsekwentni? Gdzie tu uczciwość i równość wobec wszystkich? Przykro
patrzeć na te mecze naszej elity, które obserwuje kilkaset czy w porywach kilka
tysięcy ludzi. Ja swojego dziecka na większość polskich stadionów bym nie
zabrał. Dlatego gratuluję Panom Prezesom z Warszawy, Krakowa, Wrocławia…
dobrego samopoczucia i dumy z faktu wykonania znakomitej roboty przez te wiele
lat.
Niestety w tym roku doszło do
likwidacji OZPN -ów. Odbył się Nadzwyczajny Zjazd Delegatów TOZPN w Tarnowie,
na którym to zdecydowano, że w najbliższym czasie dojdzie do Zebrania
Sprawozdawczo Wyborczego i zmiany Statutu. Delegaci wykazali się wielką
mądrością i roztropnością nie likwidując Stowarzyszenia o tak długiej historii
i tradycji. Czekali na delegację z Krakowa, aby zadać im kilka trudnych i
niewygodnych pytań, ale oficjele niestety nie dotarli. Mnie ten fakt ucieszył,
bo co można sensownego od tych Panów usłyszeć? Gdyby jednak dotarł Szef MZPN
nie omieszkał bym zapytać, jak głosował na posiedzeniu Zarządu PZPN, na którym
dokonano likwidacji OZPN -ów? Wielka szkoda, że Pan Prezes Boniek lekką ręką
dokonał anihilacji OZPN-ów. Jaki naprawdę miał w tym cel? Tak ja jak i wielu
działaczy, trenerów, zawodników czy sędziów tego absolutnie nie rozumie. RODO?
Tej wersji w żaden sposób nie można obronić, aby nie wystawiać się na
śmieszność, ale jak widać niektórzy poszli tym tropem. Czekają nas nowe wybory
i nowe rozdanie. Nie można tracić czasu i już szukać nowych i oddanych ludzi do
przejęcia schedy po obecnym Zarządzie. Uważam, że muszą to być całkowicie nowi
działacze i nie mam co do tego najmniejszych nawet wątpliwości.
Najważniejsze są pozytywne rzeczy
a do takich zaliczyć bez wątpienia należy oddanie do użytku pięknego obiektu ze
sztuczną pełnowymiarową murawą w Woli Rzędzińskiej. Po niewielkich korektach
obiekt będzie przez wiele lat służył klubom sportowym, stowarzyszeniom, szkołom
i mieszkańcom. Bez dwóch zdań należy się za to wielki szacunek włodarzom Gminy
Tarnów. Prawdopodobnie już w grudniu obiekt, który został oddany w zarząd
Centrum Kultury UG Tarnów zostanie udostępniony (odpłatnie) a wkrótce poznamy
ceny wynajmu (oby korzystne dla wszystkich stron). Takie inwestycje to dobry
przykład dla innych samorządów a zwłaszcza dla Miasta Tarnowa, aby i tam
powstał podobny obiekt (obiekty). Te które są obecnie to tylko i wyłącznie mogą
służyć do rekreacji i zabawy.
Kolejnym bardzo pozytywnym
wydarzeniem była sytuacja jaka miejsce w meczu Klasy „A” LUKS Skrzyszów – KS
Rzuchowa. Sędzia wykluczył zawodnika gości (czerwona kartka) za uderzenie
przeciwnika w twarz. Sytuacja ta została nagrana i działacze z Rzuchowej
postanowili się od tej decyzji odwołać do WD MZPN Podokręg Tarnów, uważając, że
to wydarzenie nie kwalifikowało się na wykluczenie. WD uznał argumentację i
czerwoną kartkę anulował. Oglądałem to zdarzenie i uważam, że członkowie WD
podjęli bardzo odważną i słuszną decyzję. Gratulacje. Nie to jest jednak w tym
najważniejsze. Tak się złożyło, że rozmawiałem z arbitrem tego meczu jeszcze
przed posiedzeniem WD i usłyszałem od niego bardzo jednoznaczną ocenę tego
zdarzenia. Powiedział, że oglądał to nagranie wiele razy i jest absolutnie
przekonany, że podjął wówczas złą decyzję. Był przekonany, że zawodnik gości
uderzył zawodnika gospodarzy w twarz. Tak to wtedy wyglądało z jego
perspektywy. Teraz uważa, że była to sytuacja na żółtą kartkę. Kolego Adrianie!
Wszyscy się mylimy, ale nie wszyscy umiemy się do tego przyznać. Wielki
szacunek. Takie decyzje budują dobre relacje na linii sędzia, zawodnik,
działacz czy kibic.
Już miałem zakończyć, ale przeczytałem
kolejny artykuł w tarnowskiej gazecie na temat sędziów, więc chciałbym się do
niego odnieść a dokładniej do opisu sprawy przez kolegę Ryszarda.
Nie zgadzam się z opinią, że 80%
meczów kończyłaby się przed czasem, gdyby sędziowie reagowali czerwonymi
kartkami na wulgaryzmy wypowiadane przez zawodników. Dlaczego się nie zgadzam? Bo najpierw trzeba spróbować.
Do tej pory na ręce jednej ręki mogę wskazać sędziów, którzy w ogóle upominają zawodników.
„Wiele stadionów w niższych
ligach nie ma odgrodzonych trybun od linii bocznych boiska”. Dlaczego tak jest,
skoro od kilkunastu lat to jeden z wymogów licencyjnych. Przypominam, że przy
odbiorze boiska w Komisji jest sędzia lub obserwator. Coś mi tu nie pasuje. Ciągłe
przymykanie oczu?
Nie wiem po co wymienia się w
artykule akurat Klub z Rzuchowej. Znam wiele innych, w których bardzo dosadnie
i od zawsze sędziów krytykują kibice, trenerzy czy prezesi. To wszystko o czym mówi
kolega Łukasz jest całkowitą prawdą, ale i o tym wszyscy wiemy. Tak było chyba
zawsze. Wszyscy sędziowie już na etapie próbnym zdają sobie sprawę, że takie
sytuacje będą się zdarzać. W końcu jak by na to nie patrzeć, biorą za to pieniądze. Dla jednych duże, dla innych małe. Zawodnicy (i nie tylko), również poświęcają swój czas, aby rozegrać mecz (w większości całkowicie za darmo). Kolego Ryszardzie. Spokojnie realizujmy to co do nas
należy. Trzeba o tym mówić, trzeba z tym stanowczo walczyć, ale trzeba się
szkolić, stosować do przepisów, edukować. To musi w końcu przynieść pozytywne
efekty. Ja w to wierzę.W artykule zamieszczone jest bardzo wymowne zdjęcie.
Bardzo dziękuję wszystkim zawodnikom,
trenerom, sędziom, działaczom i kibicom za ciepłe przyjęcie na bardzo wielu
obiektach. Nigdy nie było i nie jest moim celem kogokolwiek obrazić, ale gdyby
tak ktoś się poczuł to bardzo przepraszam. Dziękuję prowadzącym Niższe Ligi
TOZPN za dobrą robotę, za ciekawy pomysł a i za kilka miłych słów dotyczących
mojego bloga. Do zobaczenia na halowych turniejach a i zapewne na sztucznej
murawie w Woli Rzędzińskiej. Serdecznie zapraszam. Zainteresowanych wynajmem proszę o
kontakt od poniedziałku, bo na obecny weekend wyjeżdżam do Lwowa, również na piłkarski Turniej. Dzień bez piłki, dniem straconym. Po powrocie a
jakże będzie krótka relacja.
Panie Henryku dziekuje za bardzo obiektywny i merytoryczny jak zwykle materiał. Jako działacze KS Rzuchowa mieliśmy wątpliwości co do szans na anulowaniw tej kartki niemniej jednak ukłony należą sie dla Komisji Dyscypliny jak i dla samego Arbitra.Zdajemy sobie sprawe że nie jesteśmy zawodowcami i każdy z nas sie myli. Wszyscy bylismy także poruszeni artykułem w TEMI . Autor przedstawił nas w negatywnym swietle tak jakby to tylko u nas z trybun płyneły wulgaryzmy. Jako zarząd dbamy o to aby na trybunach zasiadało jak najwiecej kibiców, bo w końcu dla nich gramy. Staramy sie także aby z trybun płynął kulturalny doping i mysłe ze jest coraz lepiej! Przed nami zima,dużo czasu aby popracowac nie tylko nad poziomem sportowym ale i organizacją dnia meczowego. Start rozgrywek pewnie w marcu ale juz teraz zapraszamy Pana do Rzuchowej . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłem z Lwowa i odpowiadam na komentarze.Cieszy mnie to, że tak to odbieracie. Ja staram się być obiektywny i tyle. Róbcie swoje, tak jak piszecie. To dobry i jedyny kierunek. Pozdrawiam i dziękuję.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚmiech na sali, Panie Henryku, z tym boiskiem.
OdpowiedzUsuńByła mową o tym że wszystkie kluby z Gminy mają korzystać. A tu prosze, nie dość że trzeba dojechać, a i jeszcze zapłacić za treningi. Chodzi o dzieci mieszkajce w gminie.
Proszę wyjaśnić kto ma codzienną rezerwację od pn do pt w godz 18:30-20:00 na tym boisku? Kto jest tym zamożnym klubem, którego stać na takie wydatki?
Kolego Trenerze, Prezesie. Na początku muszę przypomnieć i z całą mocą powiedzieć, że ceny ustala Dyrektor Centrum Kultury UG Tarnów. Jestem całkowicie, poza tym. Może nie powinienem tego pisać, ale to zrobię. Zgadzam się, że z tym dostępem szczególnie dzieci i młodzieży do boiska nie jest zbyt ciekawie i dotyczy to drużyn młodzieżowych nie tylko z Gminy Tarnów. W niedługim czasie postaram się opublikować harmonogram wynajmu. Kluby, które dokonały rezerwacji już dość dawno temu muszą potwierdzić czy nadal są zainteresowane po opublikowaniu (nie ukrywam) dość wysokich cen. Zachęcam do kontaktu z Panem Wójtem a zwłaszcza z waszymi radnymi. Wszystko jest w ich rękach. Pozdrawiam.
UsuńWitam. Dawno nie widziałem tak wymijającej odpowiedzi. Ciekawi mnie, jak to jest możliwe, że dopuszcza się do korzystania z boiska przed jego odebraniem przez odpowiednie organy kontroli ? - Pan jako pracownik Gminy Administrator obiektu o takiej sytuacji powinien wiedzieć i temu zapobiegać - nie chcę wiedzieć co by się działo, jakby doszło do jakiegokolwiek wypadku w tym czasie.
OdpowiedzUsuńCo do pobierania opłat - Inwestycja została zrealizowana dzięki środkom pozyskanym z funduszy unijnych, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich - w takim razie czy na pewno powinno się pobierać opłaty - proszę nie odsyłać mnie z tym do Wójta Gminy Tarnów - informację tą traktuję jako dostarczoną do Administratora obiektu - pracownika Gminy Tarnów, który ma obowiązek ją zweryfikować.
Do 1 grudnia obiekt był otwarty i nie miałem najmniejszego zamiaru stać na straży (jak policjant) i warować, aby nikt nie wchodził. Korzystało z boiska wielu ludzi. Każdy wchodził na swoją odpowiedzialność. Obecnie obiekt jest zamknięty. Tyle w temacie.
UsuńNie jestem znawcą programów unijnych. Daję wiarę urzędnikom Gminy, którzy doskonale wiedzą, czy mogą pobierać opłaty, mnie nic do tego. Prywatnie uważam, że wcale nie jest dobrze wszystko dawać czy udostępniać całkowicie za darmo. Proszę wszelkie uwagi dotyczące wynajmu boiska kierować na adres Gminy Tarnów. Pozdrawiam.
To już jest szczyt, mam rozumieć, że administrator obiektu - pracownik zatrudniony przez Gminę Tarnów, pozwala korzystać z obiektu osobom postronnym - musiał ktoś zaświecić oświetlenie, otworzyć szatnie - no chyba, że "korzystający" byli wyposażeni w niezbędne klucze.
OdpowiedzUsuńJak mam rozumieć, dotychczas korzystający nie ponosili żadnych opłat z tytułu użytkowania - czyli wszelkie dotychczasowe koszty poniesie Gmina Tarnów - czyli mieszkańcy - brawo !!!
Proponuję zwrócić się do Pana Wójta. Jeżeli on uzna, że dokonałem samowolki czy nie dopełniłem swoich obowiązków, pokryje wszelkie koszty. Nie może przecież Pan jako mieszkaniec Gminy Tarnów ponosić takich kosztów. Absolutnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGdzie można znaleźć cennik?
OdpowiedzUsuńCennik, regulamin obiektu i inne informacje będą dostępne jeszcze w tym lub przyszłym tygodniu na stronie internetowej Centrum Kultury UG Tarnów.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń