Z płyty boiska 73

I poszło. Niestety ale ten weekend to szczególnie czarna sobota dla tarnowskich drużyn. Sromotne lanie dostała Bruk-Bet Termalica w Szczecinie. Skąd taki wynik? Mam nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy. Przegrała swój inauguracyjny mecz Tarnovia i Wolania. Tylko remis drużyny Unii Tarnów. No nic. Początek. Aby w dalszej części sezonu było lepiej. Ja byłem kibicem na meczach w Tarnowie i Nowej Jastrząbce.

Na obu tych zawodach przedstawiciele Zarządu TOZPN wręczyli drużynom gospodarzy okazałe puchary z okazji uzyskania awansu. Na „Tarnovi” był to Wiceprezes Jerzy Sysło w Nowej Jastrząbce zaś Wiceprezes Grzegorz Gotfryd. Na obu tych stadionach mecze do porywających nie należały. Powiem więcej. Były to słabe zawody. W Tarnowie liczyłem, że gospodarze stawią większy opór zespołowi z Gorlic, chociaż, gdyby nie tak szkolne błędy w obronie? W Nowej Jastrząbce byłem niemal przekonany, że to goście z Ciężkowic będą rządzić i dzielić a oni tak praktycznie nie stworzyli ani jednej konkretnej zespołowej akcji. Mieli za to wiele absolutnie nieuzasadnionych pretensji do sędziego. Sędziowanie bez większych zastrzeżeń na obu obiektach. Niestety, ale nie można przejść obojętnie obok zachowania się kibiców „Tarnovi” Tarnów i „Glinika” Gorlice. Obrzucanie się przez 90 minut wyzwiskami, ordynarnymi okrzykami do kibicowania zaliczyć nie można. Szkoda, że ci ludzie nie zdają sobie sprawy z faktu, że na obiekcie znajduje się poza nimi wielu innych normalnych kibiców. Takie zachowanie tylko skutecznie ich odstrasza do przychodzenia na kolejne mecze. Obecny na obiekcie Delegat MZPN w Krakowie zapewne skrupulatnie to wszystko opisze a co będzie następnie materiałem do analizy dla Wydziału Dyscypliny. Ja zdania nie zmieniam. Takie kluby w których szerzy się tak ogromna patologia powinny być nie tylko karane finansowo, zamykane dla kibiców ale wręcz całkowicie wykluczane ze struktur PZPN. Nasunęła mi się taka oto refleksja, która może przyda się sędziom piłkarskim. Otóż. Robicie Panowie piękną, długą rozgrzewkę i czy nie można w trakcie niej podbiec do bramek i sprawdzić stan siatek, słupków i nakazać gospodarzom usunięcie ewentualnych niedociągnięć. Po wyjściu na murawę dokonujecie tylko weryfikacji waszych zaleceń. Mecz rozpoczyna się punktualnie a nie z 10 minutowym opóźnieniem. Będę bardzo usilnie prosił nowego Przewodniczącego Kolegium Sędziów aby ten bezwzględnie egzekwował od sędziów przestrzegania przepisów gry w piłkę nożną. Zwłaszcza przepisu który odnosi się do używania przekleństw, niecenzuralnych słów czy innych okrzyków natury rasistowskiej, obrażania innych klubów. Nie może być na to przyzwolenia. Każdy taki przypadek musi zostać opisany w sprawozdaniu sędziowskim.