Zawitałem na Podhale a dokładnie w piękny rejon Pienin a jeszcze dokładniej do Krościenka nad Dunajcem, gdzie między innymi doszło do meczu w klasie „A” Sokolica Krościenko – Granit Czarna Góra zakończony zwycięstwem gospodarzy 1:0, po bardzo dobrym meczu z obu stron. Obie drużyny zaprezentowały całkiem dobry poziom, który przypomina ten naszych czołowych zespołów A - klasowych. Pobyt w tym rejonie nie może ograniczyć się tylko do meczu, bo to również a może przede wszystkim piękne szlaki i wspaniałe widoki.
Dodatkową atrakcją był według organizatorów największy jesienny Redyk w Polsce w pobliskiej Szczawnicy, ale ogromne wielogodzinne korki zaniżyło poziom tej atrakcji. Z tego powodu niestety nie mogłem zobaczyć meczu do końca, bowiem mecz rozpoczął się z opóźnieniem, bo zawodnicy drużyny przyjezdnej zostawili gdzieś tam swój autokar i przyszli na stadion pieszo, bo dojechać na czas nie było szans. Gratulacje za pomysł i decyzję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz