Kolejny już piłkarski weekend za nami i co ważne podkreślenia przy pięknej jesiennej pogodzie. Nie śledzę aż tak bardzo rozgrywek na najwyższym szczeblu, ale trudno nie zauważyć, że Termalica Bruk – Bet Nieciecza łapie lekką zadyszkę, czy to tylko zadyszka okaże się w najbliższych meczach, bo one tak naprawdę pokażą, czy Nieciecza skutecznie powalczy o Ekstraklasę. Najbliżsi rywale to Arka Gdynia, Górnik Łęczna czy Miedź Legnica, więc bardzo wymagający przeciwnicy i kandydaci do awansu. Trzymam kciuki, bo to obecnie jedyny zespół z naszego regionu, który godnie reprezentuje nas na tych wyższych szczeblach.
Nie pamiętam czasów, w których uczestniczylibyśmy w pewnego rodzaju loterii, czy tarnowska Unia, Tarnovia Tarnów wygrają jakiś mecz w swoich rozgrywkach i kiedy to nastąpi o ile w ogóle. Czy doczekamy się poprawy o ile w ogóle i ewentualnie, kiedy? Może ktoś zna na to pytanie odpowiedź, ja niestety nie, ale bardzo bym chciał, aby to nastąpiło jak najszybciej. Jak sądzę brak odpowiednich funduszy, chyba jednak słabe zarządzanie, brak pomysłu i co bardzo ważne odpowiedniej infrastruktury sprawia, że mimo naszych szczerych chęci nie nastąpi to szybko.
No i moja Wolania Wola Rzędzińska, która także notuje rekordowo słabe występy i jak tak dalej pójdzie to pewnie w kolejnym sezonie rozgrywkowym będziemy ją oglądać w V Lidze. Może to zbyt pesymistyczna wizja, ale chyba całkiem realna, bo odrabianie sporych strat na wiosnę do łatwych nie należy. Jak to w sporcie bywa, ktoś wygrywa, ktoś przegrywa, jedni awansują inni spadają nic nadzwyczajnego, ale jednak ten klub stać na grę w IV lidze i ewentualny spadek trzeba będzie zaliczyć jako porażkę zespołu, Zarządu, Klubu. Sporo meczów przed nami, więc wszystko jeszcze jest możliwe, ale samo nic się nie naprawi.
W Klasie Okręgowej doszło do arcyciekawego pojedynku Gosłavii Gosławice z Polanem Żabno i to Gosłavia pozostała jedyną niepokonaną drużyną. Serdeczne gratulacje. Teraz każdy kolejny przeciwnik będzie chciał wygrać z liderem. Komu się to uda? Bardzo cieszy mnie, że po słabszym początku LUKS Skrzyszów wygrywa i skrzętnie gromadzi cenne punkty. Podobnie jest w Klasie „A”, jak również w Klasie „B”, gdzie kilka zespołów liczy się ciągle w walce o awans. Końcówka rundy zapowiada się bardzo interesująco i z niecierpliwością czekam na kolejne mecze.
Nie pamiętam czasów, w których uczestniczylibyśmy w pewnego rodzaju loterii, czy tarnowska Unia, Tarnovia Tarnów wygrają jakiś mecz w swoich rozgrywkach i kiedy to nastąpi o ile w ogóle. Czy doczekamy się poprawy o ile w ogóle i ewentualnie, kiedy? Może ktoś zna na to pytanie odpowiedź, ja niestety nie, ale bardzo bym chciał, aby to nastąpiło jak najszybciej. Jak sądzę brak odpowiednich funduszy, chyba jednak słabe zarządzanie, brak pomysłu i co bardzo ważne odpowiedniej infrastruktury sprawia, że mimo naszych szczerych chęci nie nastąpi to szybko.
No i moja Wolania Wola Rzędzińska, która także notuje rekordowo słabe występy i jak tak dalej pójdzie to pewnie w kolejnym sezonie rozgrywkowym będziemy ją oglądać w V Lidze. Może to zbyt pesymistyczna wizja, ale chyba całkiem realna, bo odrabianie sporych strat na wiosnę do łatwych nie należy. Jak to w sporcie bywa, ktoś wygrywa, ktoś przegrywa, jedni awansują inni spadają nic nadzwyczajnego, ale jednak ten klub stać na grę w IV lidze i ewentualny spadek trzeba będzie zaliczyć jako porażkę zespołu, Zarządu, Klubu. Sporo meczów przed nami, więc wszystko jeszcze jest możliwe, ale samo nic się nie naprawi.
W Klasie Okręgowej doszło do arcyciekawego pojedynku Gosłavii Gosławice z Polanem Żabno i to Gosłavia pozostała jedyną niepokonaną drużyną. Serdeczne gratulacje. Teraz każdy kolejny przeciwnik będzie chciał wygrać z liderem. Komu się to uda? Bardzo cieszy mnie, że po słabszym początku LUKS Skrzyszów wygrywa i skrzętnie gromadzi cenne punkty. Podobnie jest w Klasie „A”, jak również w Klasie „B”, gdzie kilka zespołów liczy się ciągle w walce o awans. Końcówka rundy zapowiada się bardzo interesująco i z niecierpliwością czekam na kolejne mecze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz