KS Łękawica - I trening

W Łękawicy odbył się dzisiaj pierwszy otwarty trening, na który postanowiłem się wybrać. Co prawda trening otwarty, więc mógłbym w nim uczestniczyć, ale gdyby nawet to chyba tylko co najwyżej przez 15 minut. KS Łękawica kojarzy mi się głównie i chyba nie tylko mnie z charyzmatycznym Prezesem Ryszardem, który wkłada mnóstwo pracy w funkcjonowanie tego klubu i tę pracę widać niemal na każdym kroku. Coraz lepsza murawa, nowe boksy dla zawodników rezerwowych, oświetlenie, piękne nowe bramki i wiele innego sprzętu. Jest tylko jeden problem. Brak awansu od wielu, wielu lat. Dzisiaj z zespołem zaczął swoją pracę nowy szkoleniowiec, Mateusz Brzuchacz.  

 

To młody, ambitny człowiek, który ma za cel dobrze wykonywać swoją robotę i wreszcie uzyskać wyczekiwany awans do Klasy „A”, na który czeka Łękawica a zwłaszcza Pan Prezes Ryszard. Osobiście z całego serca mu tego życzę, ale będzie to możliwe wtedy, gdy zawodnicy będą solidnie trenować, zespół będą omijać kontuzje a i trochę szczęścia też się przyda. O tych i innych sprawach rozmawiali z zawodnikami przed zajęciami Pan Prezes Ryszard oraz Trener Mateusz. W treningu uczestniczyło 15 zawodników, co według mnie jest dobrym wynikiem zważywszy na ten letni urlopowy okres. Widać było entuzjazm trenera, który już na początku przygotował ciekawy trening i oby tym entuzjazmem zaraził zawodników, działaczy i kibiców. Jak się dowiadujemy niestety coraz więcej zespołów wycofuje się z rozgrywek i tak naprawdę to może być początek jeszcze większych problemów. Z niecierpliwością czekamy na dalsze informacje i rozwój wypadków z nadzieją, że jednak tych rezygnacji będzie znikoma ilość.