Mikołajowice - Wojnicz

Zachęcony ładną pogodą postanowiłem zobaczyć jeszcze inny równie ciekawie zapowiadający się mecz. Mecz, w którym być może jeden z zespołów mocno przybliży się do awansu do Klasy Okręgowej a tym zespołem jest Olimpia Wojnicz, która przyjechała na swój ligowy mecz do Mikołajowic. Ich wygrana na pewno zmotywuje drużynę do jeszcze lepszej gry być może w decydującym meczu w następnej kolejce, gdzie zmierzą się na własnym obiekcie z zespołem Koszyc Wielkich. Niestety, ale nie tym razem. Dzisiaj Dunajec niemal zatopił swojego przeciwnika nie dając im żadnych szans wygrywając 3:0. Osobiście jestem bardzo zadowolony, że tutaj przyjechałem, bo byłem świadkiem naprawdę dobrego widowiska.

 

To, że zawodnicy z Wojnicza dosyć gładko przegrali wcale nie znaczy, że grali jakoś wybitnie źle, bo tak nie było. Z tego co zobaczyłem, to stosunkowo młody zespół, który nie wiele mógł wskórać z bardziej doświadczonymi zawodnikami Mikołajowic. Gospodarze bardzo pozytywnie mnie dzisiaj zaskoczyli i z uwagą będę śledził ich dalsze poczynania. Przed Olimpią bardzo ważne mecze u siebie z zespołami Koszyc Wielkich czy Zorzy Zaczarnie i sądzę, że są w stanie nawiązać równorzędną walkę lub po prostu te mecze wygrać i wrócić na boiska Klasy Okręgowej. Z tego co się dowiedziałem w Wojniczu powstaje piękny nowy obiekt, którego wiele klubów będzie im zazdrościło. W Mikołajowicach nic nie musi powstawać, bo tutaj już jest taki obiekt z porządnym zapleczem, trybuną, wspaniałą murawą i sporą grupą kibiców. Tutaj widać prawdziwego, oddanego gospodarza (gospodarzy), który doskonale o ten obiekt dba i to nie tylko o murawę, bo także wokół jest wszystko pięknie wykoszone i posprzątane. Szczere gratulacje i także szybko wracajcie tam, gdzie wasze miejsce, czyli co najmniej do Klasy Okręgowej. Sędziowanie całkiem dobre, co najwyżej miałbym uwagę do jednej sytuacji z obroną piłki rękami w polu karnym, ale pewności nie mam, bo byłem zbyt daleko.