Krótki przegląd, tego co działo się na boiskach w miniony weekend. Cieszy przede wszystkim pewna wygrana Wolani Wola Rzędzińska z Glinikiem Gorlice. Teraz tylko pokonać u siebie Poprad Muszynę i z takim świetnym dorobkiem punktowym wejść w okres zimowy. Przed nimi jeszcze spotkanie w ramach Pucharu Polski z III ligową Unią Tarnów, ale dlaczego we wtorek? Trochę zastanawiają porażki Termalica Bruk – Bet Nieciecza II i nieco mniej Okocimskiego Brzesko, który jest na najlepszej drodze do spadku.
W rozgrywkach V ligi najbardziej interesująco wybrzmiały Derby Tarnowa i nie ukrywam, że trochę mnie to rozbawiło. Czytam o wspaniałej oprawie meczu i tak sobie myślę, że był to derbowy mecz co najmniej na I ligowym poziomie a tu co? Ledwo jakaś niewiele znacząca V liga i takie święto w Tarnowie. No nic, z braku laku…Cieszy mnie, że KS Bocheński nawiązał walkę z sądeckimi zespołami o awans do IV Ligi i jak na razie wygląda to całkiem obiecująco.
Trudno pisze się o Klasie Okręgowej, gdy widzi się takie wyniki jak 12:3, ale na szczęście są także mecze jak ten w Gosławicach, gdzie miejscowa Gosłavia pokonuje Unię II Tarnów 4:1, przegrywając do przerwy 0:1. Pokazuje to charakter i spore umiejętności tego zespołu o czym miałem już wcześniej okazję się przekonać. Jak na razie nie najlepiej wiedzie się zespołom z gminy Skrzyszów, które to zespoły w poprzednich sezonach zajmowały czołowe lokaty a obecnie sąsiadują ze sobą na pozycjach 9,10,11.
Dosyć ciekawie prezentuje się sytuacja w rozgrywkach Klasy „A”, gdzie aż 6 zespołów ma realne szanse na uzyskanie awansu i naprawdę bardzo trudno jest na obecną chwilę wskazać zdecydowanego faworyta. Bardzo ciekawie zapowiada się konfrontacja w najbliższą sobotę drużyn, Zorzy Zaczarnie oraz Dunajca Mikołajowice. Trochę smuci postawa Błękitnych 1947 Tarnów, ale coś tam się popsuło i jak na razie nie wygląda to zbyt optymistycznie.
Nie inaczej jest w naszej najniższej klasie rozgrywek, gdzie po zdecydowanym powiększeniu liczby zespołów, te rozgrywki stały się naprawdę ciekawe. Tutaj również w walce o awans ciągle liczy się kilka zespołów i wiosenna runda zapowiada się bardzo atrakcyjne. Te kilka czołowych zespołów prezentuje się całkiem dobrze na boisku i dzięki temu możemy oglądać mecze na bardzo przyzwoitym poziomie. Nie ukrywam, że najbardziej cieszy mnie postawa Sokoła Wałki, który to zespół po słabszym początku nawiązał skuteczną walkę z czołowymi drużynami. Bardzo ważny jest zatem ich najbliższy mecz z liderem rozgrywek w klasie „B”, Orłem Lisia Góra. Ewentualna wygrana pozwoli im utrzymać się w czołówce i zimować w doskonałych nastrojach. Sokoły czy Orły wzniosą się wyżej?
Przed nami MŚ w Katarze, ale mniej mnie one interesują niż nasze rozgrywki na tym niższym poziomie. Jak można zauważyć nie chodzę i nie oglądam meczów od Ekstraklasy do III ligi włącznie z prostej przyczyny, bo to generalnie jedna wielka lipa. Zbiorowisko wszelkiej maści kiepskich kopaczy, zarabiających wielkie pieniądze i nie wiadomo do końca, czy nadal wiele z tych meczów to czysta sportowa rywalizacja. Katar jak wszyscy wiedzą to jeden wielki przekręt, ale mimo to jakoś nikt tego nie bojkotuje, bo niestety SPORT a zwłaszcza piłka nożna na tym poziomie, to jeden wielki syf. Zupełnie nie interesuje mnie, czy nasza reprezentacja odegra tam jakąkolwiek rolę a najlepiej, gdyby w ogóle tam nie pojechała. Jednak wiemy, że FIFA czy UEFA zareagowałyby bardzo ostro, bo to przecież uczciwe i transparentne organizacje.
Trudno pisze się o Klasie Okręgowej, gdy widzi się takie wyniki jak 12:3, ale na szczęście są także mecze jak ten w Gosławicach, gdzie miejscowa Gosłavia pokonuje Unię II Tarnów 4:1, przegrywając do przerwy 0:1. Pokazuje to charakter i spore umiejętności tego zespołu o czym miałem już wcześniej okazję się przekonać. Jak na razie nie najlepiej wiedzie się zespołom z gminy Skrzyszów, które to zespoły w poprzednich sezonach zajmowały czołowe lokaty a obecnie sąsiadują ze sobą na pozycjach 9,10,11.
Dosyć ciekawie prezentuje się sytuacja w rozgrywkach Klasy „A”, gdzie aż 6 zespołów ma realne szanse na uzyskanie awansu i naprawdę bardzo trudno jest na obecną chwilę wskazać zdecydowanego faworyta. Bardzo ciekawie zapowiada się konfrontacja w najbliższą sobotę drużyn, Zorzy Zaczarnie oraz Dunajca Mikołajowice. Trochę smuci postawa Błękitnych 1947 Tarnów, ale coś tam się popsuło i jak na razie nie wygląda to zbyt optymistycznie.
Nie inaczej jest w naszej najniższej klasie rozgrywek, gdzie po zdecydowanym powiększeniu liczby zespołów, te rozgrywki stały się naprawdę ciekawe. Tutaj również w walce o awans ciągle liczy się kilka zespołów i wiosenna runda zapowiada się bardzo atrakcyjne. Te kilka czołowych zespołów prezentuje się całkiem dobrze na boisku i dzięki temu możemy oglądać mecze na bardzo przyzwoitym poziomie. Nie ukrywam, że najbardziej cieszy mnie postawa Sokoła Wałki, który to zespół po słabszym początku nawiązał skuteczną walkę z czołowymi drużynami. Bardzo ważny jest zatem ich najbliższy mecz z liderem rozgrywek w klasie „B”, Orłem Lisia Góra. Ewentualna wygrana pozwoli im utrzymać się w czołówce i zimować w doskonałych nastrojach. Sokoły czy Orły wzniosą się wyżej?
Przed nami MŚ w Katarze, ale mniej mnie one interesują niż nasze rozgrywki na tym niższym poziomie. Jak można zauważyć nie chodzę i nie oglądam meczów od Ekstraklasy do III ligi włącznie z prostej przyczyny, bo to generalnie jedna wielka lipa. Zbiorowisko wszelkiej maści kiepskich kopaczy, zarabiających wielkie pieniądze i nie wiadomo do końca, czy nadal wiele z tych meczów to czysta sportowa rywalizacja. Katar jak wszyscy wiedzą to jeden wielki przekręt, ale mimo to jakoś nikt tego nie bojkotuje, bo niestety SPORT a zwłaszcza piłka nożna na tym poziomie, to jeden wielki syf. Zupełnie nie interesuje mnie, czy nasza reprezentacja odegra tam jakąkolwiek rolę a najlepiej, gdyby w ogóle tam nie pojechała. Jednak wiemy, że FIFA czy UEFA zareagowałyby bardzo ostro, bo to przecież uczciwe i transparentne organizacje.
Tarnowski futbol w kryzysie. 3,4,5 liga nasze drużyny znajdują się w dole tabeli. Niestety z roku na rok jest coraz gorzej. Niestety brak wiodącego klubu w regionie tarnowskim.
OdpowiedzUsuńPrezesi Unii Tarnów zapowiadali, że będą takim klubem - szkoda, że skończyło się tylko na zapowiedziach.
Niestety w Tarnowie nie ma osoby która by miała wizję dla tarnowskiej piłki nożnej. Każdy patrzy tu i teraz a nie ma projetu/ów dotyczącej przyszłości zaczynając od najmłodszych kategorii. Dlatego Polska piłka nożna jest bardzo daleko, tylko robi się sztuczny wizerunek i promocję, a od środka jest bardzo muliste "bagno"
OdpowiedzUsuńCo tu dodawać, gdzie wszystko się zgadza.
Usuń