Nadarzyła się okazja do zobaczenia potencjału sportowego klubów z terenu gminy Lisia Góra, więc z niej skorzystałem. Stało się to przy okazji eliminacji w rozgrywkach o Puchar Wójta a miejscem był nowy obiekt ze sztuczną nawierzchnią w Lisiej Górze. O obiekcie już pisałem, ale dopiero dzisiaj mogłem się mu przyjrzeć z bliska. Murawa, bieżnia, skocznia w dal, trybuna szatnie, oświetlenie. Wygląda to wszystko bardzo ładnie, ale są i mankamenty. Do rywalizacji przystąpiły zespoły: KS Nowa Jastrząbka – Żukowice, KS Zorza Zaczarnie, KS Łukovia Łukowa, KS Orzeł Lisia Góra, KSUS Śmigno, FC Pawęzów. Rywalizacja odbyła się w dwóch grupach, po czym zwycięzcy spotkają się w wielkim Finale, który zostanie rozegrany w dniu 10 września, podczas oficjalnego otwarcia obiektu. Jak zaprezentowały się zespoły?
Nie wiem na jakich zasadach odbył się podział na grupy, ale gołym okiem widać, że w tej drugiej znalazły się bardzo mocne ekipy i spośród nich należy typować zwycięzcę Turnieju, ale to tylko moje zdanie. Z I grupy awans do finału uzyskał zespół gospodarzy, Orzeł Lisia Góra, natomiast zwycięzcą II grupy okazała się ekipa KS Nowa Jastrząbka – Żukowice. Oglądałem tylko pierwszą grupę, bo rozpoczęcie drugiej mocno się opóźniło. Tutaj wchodzą do gry te mankamenty, o których wspomniałem wyżej. Ładny i nie tani obiekt, ale tak jak w przypadku Woli Rzędzińskiej, tylko dwie szatnie. W dodatku zaczął padać deszcz i brak zadaszenia trybuny sprawia, że wielu kibiców opuszcza stadion. Podobno nie ma w budynku pomieszczenia na sprzęt sportowy i trzeba go sobie przywozić na każdy trening i mecz. Jak projektanci i decydenci wyobrażają sobie coś takiego na dłuższą metę? Ręce opadają. Parking też nie zbyt obszerny, ale obecnie to chyba musiałoby być lotnisko, aby pomieścić te wszystkie samochody którymi już poruszają się nawet trampkarze. Finał zapowiada się interesująco, bo Nowa Jastrząbka to uznana firma a gospodarze z tego co zobaczyłem także prezentują się przyzwoicie. Może to wpływ tego nowego obiektu sprawił, że w klub wstąpił nowy duch i zawodnicy już w obecnym sezonie będą chcieli uzyskać awans do wyższej ligi. Ładny obiekt i co do tego jest pełna zgoda, ale zrujnowanie starego trawiastego obiektu to nic innego jak głupota i zdania nie zmienię.
Ooo!! Widzę ze honorowy sędzia - kombatant Pilarski sędziował 😜
OdpowiedzUsuńBrak zadaszenia na takim obiekcie to jakaś masakra, ale cóż jakich włodarzy sobie wybieramy to mamy to co mamy. Druga sprawa że na takim obiekcie będzie grał zespół B klasy. Dobór drużyn ewidentnie pod gospodarzy.
OdpowiedzUsuńGrupy oraz kolejność meczów były ustalane w formie losowania
OdpowiedzUsuń