sobota, 19 lutego 2022

Wolania (Juniorzy) - Wisła Szczucin

Kolejna piłkarska sobota przed nami, której niestety towarzyszy bardzo silny wiatr. Na pierwszy ogień poszły zespoły Juniorów Wolani Wola Rzędzińska oraz Wisły Szczucin (Seniorzy). Goście to czołowy, dobry zespół tarnowskiej klasy Okręgowej, więc chciałem zobaczyć jak na ich tle wypadną młodzi zawodnicy z Woli Rzędzińskiej, którzy już pokazali, że drużyny z tej klasy rozgrywkowej nie są dla nich jakimś wielkim wyzwaniem. Czy podtrzymali tę tezę w dzisiejszym meczu? Naturalnie mojej ocenie podlega pierwsza połowa tego pojedynku. Muszę wrócić do początku i lekko skorygować to ca napisałem o zespole Wisły Szczucin. Z tego co zobaczyłem dzisiaj mogę powiedzieć, że to był świetny zespół. To co zaprezentowali w tym meczu nakazuje mi się zastanowić, czy obecna Okręgówka to klasa tylko z nazwy?  
 
Odpowiadam tym samym na zadanie wcześniej pytanie, czy młodzi zawodnicy z Woli Rzędzińskiej nadal ogrywają zespoły z klasy Okręgowej, twierdząc stanowczo, że tak. Mało tego, robią na boisku praktycznie co chcą, bo lepiej operują piłką, szybciej biegają, są kreatywniejsi, stwarzają sobie sytuacje do strzelania goli. Tak sobie pomyślałem, że chętnie zobaczyłbym ten zespół w konfrontacji z jakimś IV ligowym zespołem. Byłoby to chyba także korzystne dla samych zawodników, bo mogliby zobaczyć swoją rzeczywistą, realną dyspozycję. Na chwilę obecną wygląda to naprawdę optymistycznie, ale trzeba uważać, bo praca z młodzieżą do łatwych nie należy i bardzo łatwo o błędy. 
 
























 


4 komentarze:

  1. Widzę, że jest tutaj ktoś mocno "związany" z sędziami. Był bardzo dobry rozjemca, który świetnie sobie poradził a jedną swoją decyzją, gdzie skorzystał z przywileju korzyści dla zespołu ze Szczucina, aż mnie wprawił w zakłopotanie. Dobra robota.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śmiało można powiedzieć, że nasz dzisiejszy rywal byłby czubem tabeli w klasie okręgowej. Nawet nie ma ich co porównywać do rówieśników z drugiej drużyny Unii Tarnów. Kultura gry, cierpliwość w budowaniu akcji i poszczególne umiejętności.. Aż z płyty boiska przyjemnie było popatrzeć. Dla naszych juniorów, bo praktycznie takim składem dziś graliśmy była to ciekawa lekcja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic dodać, nic ująć. Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń