Dzisiaj ruszyły rozgrywki IV ligi i już na samym początku doszło do kilku bardzo ciekawych spotkań. Takim bez wątpienia będą zawody w Maniowych, gdzie miejscowy Lubań spotka się z Wolanią Wola Rzędzińska. To dwa zespoły mające w swoich szeregach wielu wybitnych zawodników, co gwarantuje wysoki poziom i wielkie emocje. Wszyscy czekamy na pierwsze gwizdki, aby zobaczyć jak to wszystko wypadnie w praktyce. Ja wybrałem się na mecz beniaminka z Radłowa, który miał bardzo trudnego przeciwnika, bo rezerwy Ekstraklasowej Termaliki Bruk - Bet Nieciecza. Już po meczu i jedyne co można o tym meczu powiedzieć to, że na boisku była tylko jedna drużyna. To gospodarze i jedyny najjaśniejszy punkt zespołu gości, czyli bramkarz, który wybronił co najmniej tyle samo straconych bramek (6:0). Prawdziwą wartość drużyny z Radłowa zobaczymy w kolejnych meczach, już z nie tak wymagającymi przeciwnikami, chociaż łatwo nie będzie i mam nadzieję, że zawodnicy mają tego świadomość.
Szkoda, że mecz nie odbył się w Radłowie, bo podobno obiekt nie spełnia wymogów licencyjnych. Chodzi ponoć o boksy dla zawodników rezerwowych i jakieś pomieszczenie dla obserwatora. To absurdalne niedociągnięcia, które należało wykonać przed sezonem. Było na to wystarczająco dużo czasu, aby zakupić nowe boksy lub przerobić te obecne. To nie wymaga jakichś ogromnych nakładów, lecz tylko i wyłącznie chęci i dobrej woli. Działacze, Radni czy sam Pan Wójt Gminy nie powinni pozwolić, aby inauguracja sezonu nie odbyła się na ich obiekcie. Czy w Radłowie nie ma zainteresowania piłką nożną i sporym sukcesem drużyny, która uzyskała awans do IV ligi? Trochę to dziwne i przykre. Ten wręczony puchar przed meczem z okazji uzyskania awansu, chyba nie miał takiej wartości, jak gdyby był wręczony na obiekcie w Radłowie przy udziale, władz, wielu mieszkańców i kibiców. Sędziowanie bardzo dobre, chociaż nie były to trudne zawody do prowadzenia. Zastanawia fakt delegowania na ten mecz arbitrów z Zakopanego (z dalsza już chyba nie można było). Stracony cały dzień, zarobek kiepski, mecz filmowany, obserwacja (tylko VAR-u brakuje). Bardzo duże wymagania, chyba niczym nie odbiegające od szczebla centralnego a korzyści?
Można się z Panem zgodzić lub, nie. Nie mam zielonego pojęcia na jakich zasadach dopuszcza się odbiór obiektu do rozgrywek danej klasy, ligi rozgrywkowej. Sugeruje Pan, że tylko kluby, które posiadają zaplecze i w szerokim tego słowa znaczeniu podstawy i prawo by uczestniczyć w rozgrywkach np.4 ligi. Umniejsza Pan prawo do udziału klubom wiejskim w wspłózawodnictwie na równi z klubami jak Tuchovia czy tak promowana przez Pana Dąbrovia. Co z tego, że mając potencjał w postaci infrastruktury nie radzą sobie w bezpośrednich starciach z wiejskimi klubami? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńp
p
Wygląda na to że zbyt opacznie coś Pan zrozumiał. Ani w tym wpisie Pana Henryka, ani w żadnym poprzednim (a czytałem zdecydowaną większość), nigdy nie wyczułem jakiegokolwiek deprecjonowania klubów z choćby najmniejszych miejscowości. Często spotyka się opinie według których w wyższych ligach powinny grać kluby z coraz to większych miast, a w ekstraklasie to najlepiej jak byłyby to same miasta wojewódzkie, ale na tym blogu nigdy nie miało to miejsca.
UsuńWe wpisie jest po prostu zwrócenie uwagi na to, jak wydaje się drobne niedociągnięcia sprawiły, że historyczny dla klubu z Radłowa mecz nie odbył się na ich stadionie. Jeśli faktycznie chodziło o ławki rezerwowych i pomieszczenie dla obserwatora, to faktycznie wygląda to na coś, z czym można było zdążyć się uporać. Gdyby chodziło o ogrodzenie całego boiska lub poszerzenie placu gry, to byłyby zdecydowanie poważniejsze i bardziej czasochłonne zmiany.
A tak swoją drogą, pomieszczenie dla obserwatora? Serio jest coś takiego potrzebnego? W jakim celu? Jaką pracę obserwator musi wykonać żeby potrzebował do tego oddzielonego pomieszczenia? Nie może skorzystać z szatni sędziów, lub wydzielonego miejsca w jakiejś klubowej świetlicy albo innym pomieszczeniu?
Panie Piotrze. Sam jestem zaskoczony tym specjalnym pomieszczeniem dla obserwatora. Jak wyposażone ma być to super miejsce? Barek, łóżko? Trochę to śmieszne...
UsuńObserwator nie potrzebuje żadnego łóżka ani barku , ale pomieszczenie wydzielone do przebywania kiedy przyjedzie przed meczem na przykład 1 godzinę .Od 4 ligi poprzez szczebel centralny takie są zalecenia by było takie pomieszczenie . Oczywiście wile klubów radzi sobie tak jak tutaj ktoś pisze : świetlica, pomieszczenie dodatkowe . Ale z tego co wiem to w Radłowie pod trybuna nie ma takich pomieszczeń dodatkowych a szatnia sędziów ma 2metry na 3 metry i jest tam bardzo ciasno . Przy projektowaniu tego obiektu zapomniano o pewnych wymogach i wymiarach pomieszczeń . Obiekt w Radłowie jest bardzo ładny ale nie do końca odpowiednio do obowiązujących wymogów wykonany.
UsuńJa doskonale znam te zasady i wiem, że komisje licencyjne dokonujące odbiorów boisk bardzo często przymykają oko na brak niektórych wymaganych przepisami rzeczy, ale w rozgrywkach IV ligi kluby już powinny (muszą) je spełniać. Pan nie musi ich znać, ale kluby doskonale o nich wszystkich wiedzą i to, że się do nich nie stosują jest tylko i wyłącznie ich winą. Gdyby chodziło o jakieś kosztowne inwestycje, ale umówmy się, przerobienie boksów? Ja niczego nie sugeruję, bo to są sprawy oczywiste od wielu, wielu lat i każdy klub, który ma ambicje grać w wyższych klasach rozgrywkowych musi mieć tego świadomość. Już nikt nie chce się przebierać pod chmurką, myć się w strumyku, albo wcale, grać na byle jakich murawach i bardzo dobrze, bo musimy podnosić standardy i wiele klubów to naprawdę robi. Byłem niedawno w Radłowie na meczu i niemal wszystko mi się tam podobało. Ładna trybuna, przyzwoita murawa, szatnie i nie otrzymać licencji przez boksy dla zawodników rezerwowych? Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
OdpowiedzUsuńW 100% się z Panem zgadzam niestety ale poziom 4 do czegoś zobowiązuje i infrastruktura powinna być na odpowiednim poziomie. W A czy B klasie mozna na jakieś drobnostki przymkną oko ale 4 liga. Przykład druzyn czy sedziów jak tu w przykładzie którzy jadą z zakopanego chyba godziwe warunki im sie należą jak odpowiednia szatnia czy natryski. Dobrze Pan również zauważył ze z sedziami tez sie robi przesada czy na mecz w zasadzie derbowy trzeba wysyłać sedziego oddalonego o 170km. Współczuje sędziom 180 zł otrzyma asysten. Cały dzien stracony jakis obiad, koszty transportu, trzeba to naprawdę lubić aby sie tak poświęcać. Dziwić sie ze sedziów brakuje.
OdpowiedzUsuńDoskonale odczytał Pan moje intencje. Dziękuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW Radłowie większy problem to brak drużyny. wystarczy spojrzeć na skrót z meczu jaki jest na jutubie.
OdpowiedzUsuńTutaj bym się z Panem nie zgodził. Mecz z termialicą złożonych głównie z zawodników z 1,2 lub 3 ligi + roman gergel przysłonił trochę prawdziwy obraz siły drużyny z Radłowa. Mecze Wolanii czy innych drużyn z Termalicą dużo się nie róźniły. Drużyna tam jak najbardziej jest i zobaczy Pan to na przekroju całego sezonu (już z Glinikiem pokazali że potrafią wywalczyć punkty z mocniejszymi)
Usuń