sobota, 1 maja 2021

Tym czasem w Nowej Jastrząbce...

Po meczu w Ładnej zamiast jechać na obiad, udałem się do bardzo bliskiej mi kiedyś Nowej Jastrząbki, obecnie nadal mi bliskiej, aby zobaczyć ciekawie zapowiadający się mecz pomiędzy: Nowa Jastrząbka - Żukowice – Wietrzychowice. Za portalem „Niższe Ligi TOZPN” mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że tym czasem w Nowej Jastrząbce dzieje się naprawdę całkiem dobrze. Nie widziałem już od dawna tak dobrze grających gospodarzy na tle co by nie mówić czołowego zespołu żabieńskiej „A” -klasy. Dzisiaj ekipa z Wietrzychowic była tylko tłem dla świetnie dysponowanych zawodników Nowej Jastrząbki. Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie, bo wynik 6:0 mówi sam za siebie. Druga już dużo mniej ciekawa, ale trudno się temu dziwić. Cały mecz zakończył się wynikiem 7:1 i chyba ani gospodarze ani tym bardziej goście nie spodziewali się takiego obrotu sprawy.
 
Bardzo cieszy stan murawy, która wreszcie wygląda jak murawa no i samym zawodnikom od razu lepiej się gra. Podobno wkrótce dojdzie do generalnego remontu budynku klubowego. Tylko się cieszyć, mobilizować, pomagać sobie i nie spoczywać na laurach. Może jeszcze jedno. Nie robić nic po łebkach, z byle jakich materiałów, zbyt szybko. To co tanie okazuje się drogie, ale jest tam kolega inżynier Janusz, który na pewno o tym wie i o to wszystko zadba. Ja ze swojej strony mogę się tylko cieszyć i gratulować drużyny seniorów, zespołów młodzieżowych, pomysłów i entuzjazmu. Zawodnicy jak i kibice już czekają na lidera rozgrywek zespół Szarwarku, który wkrótce zawita do Nowej Jastrząbki. Rywalizacja o awans zapowiada się wyśmienicie.


























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz