Wracając z meczu kobiet Tarnovia Tarnów – Czwórka
Radom, wstąpiłem na obiekt Wolani Wola Rzędzińska, bo zauważyłem, że tam się
coś ciekawego dzieje. Na miejscu dowiedziałem się, że to coroczna operacja,
która nazywa się aeracja otworowa i piaskowanie płyty boiska. To zabieg
poprawiający przepuszczalność podłoża, dzięki czemu gleba lepiej gromadzi wodę
i zapobiega tworzeniu się kałuż na powierzchni murawy, rozluźnia wierzchnią
warstwę ziemi i otwiera dostęp dla wody i powietrza do układu korzennego
trawnika. Nie widziałem niestety rozsypywania piasku. Nie znam się na tym, ale
praca wyglądała bardzo profesjonalnie i solidnie. Jak się okazuje dbanie o
murawę to nie tylko koszenie, nawożenie czy podlewanie. Aby osiągnąć taki
końcowy efekt jaki możemy zobaczyć w Woli Rzędzińskiej potrzeba wiele wysiłku,
pracy i niestety pieniędzy, ale nie da się inaczej, gdy chce się mieć taką
murawę.
Wolania w ostatnich dekadach słynie z dobrze utrzymanej płyty boiska. Z pewnością jest to łatwiejsze kiedy otrzymuje się z gminy roczną dotację na działalność na poziomie 176.000. Inne kluby w gminie Tarnów to już znacznie mniejsze kwoty: Koszyce Wielkie 52.000; Koszyce Małe 46 000; Zbylitowska Góra 45.000; Zgłobice 35.000; Radlna 31.000; Tarnowiec 29.000; Wałki 28.000; Biała 24.000.
OdpowiedzUsuńJa co do wspierania finansowego klubów sportowych przez samorządy mam zdanie niezmienne. To wszystko jest zdecydowanie za mało a co jeszcze ważniejsze niewspółmierne do innych wydatków jakie ponoszą samorządy, ale o tym szerzej wkrótce. Nie wnikam w to, ile ma Wolania, ile Koszyce a ile Zbylitowska Góra. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń