Intensywna Środa

Korzystając z możliwości przemieszczania się i korzystania ze stoków narciarskich udałem się, jako osoba towarzysząca na taki krótki wypad do Ośrodka Czorsztyn – Ski w Kluszkowcach. Kilka świetnie przygotowanych tras znajduje się na górze Wdżar. Nie miałem tym razem szczęścia, bo pogoda była kiepska, więc widoków nie było zbyt ładnych a szkoda, bo ze szczytu przy ładnej pogodzie można podziwiać majestatyczne Tatry, równie urokliwe Pieniny i wspaniałe widoki na Jezioro Czorsztyńskie. Świetna lokalizacja zachęca do pieszych wędrówek, więc trzeba tutaj przyjechać w okresie letnim. Kluszkowce są niewielką miejscowością, więc można tu odpocząć i w dodatku są świetną bazą wypadową do wielu atrakcji turystycznych. Myślę, że nie trzeba nikogo zachęcać do odwiedzenia Zamku w Niedzicy czy Czorsztynie, a także Krościenka nad Dunajcem czy Szczawnicy. Na zakończenie intensywnie przeżytego dnia nie mogłem odmówić sobie przyjemności obejrzenia meczu w ramach Pucharu Polski w Futsalu pomiędzy: Zakłady Mechaniczne – Piast Gliwice.

 

Sporo się wczoraj działo, no bo 6,30 Msza Święta z racji Środy Popielcowej, potem skromne śniadanie i wyjazd w piękne tereny Pienin i na zakończenie wizyta w Hali Sportowej PWSZ w Tarnowie. Nie ma co ukrywać, że losowanie nie było zbyt szczęśliwe dla zawodników z Tarnowa, bo z najsilniejszych przeciwników została tylko ekipa Rekord Bielsko Biała. Gospodarzy czekała bardzo trudna przeprawa, ale wiemy, że zwłaszcza w rozgrywkach halowych wszystko jest możliwe. Szkoda, że kibice nadal nie mogą wspierać dopingiem swoich drużyn, bo takie wsparcie na pewno by się przydało. Napisałem, że w rozgrywkach halowych wszystko jest możliwe, ale niestety tym razem to się nie sprawdziło i goście okazali się zbyt mocni. Gospodarze robili co mogli, aby „postawić” się zawodnikom z Gliwic, ale ich rutyna, doświadczenie i gra na najwyższym szczeblu rozgrywek zrobiła swoje. Miałem okazję obserwować bardzo wyrównaną drugą połowę meczu przegraną tylko 0:2, przy czym gospodarze powinni zdobyć minimum dwie bramki, więc trochę zaskoczył mnie wynik tej pierwszej połowy. Dla gospodarzy to bez wątpienia wielki sukces, piękna przygoda i mnóstwo zebranych doświadczeń, które będą procentowały w najbliższej przyszłości.