Nie sądziłem, że czytając tubę
propagandową MZPN w Krakowie można dowiedzieć się tylu „ciekawych” rzeczy.
Bardzo wiele miejsca wybitni działacze poświęcili ostatnio sprawom TOZPN w
Tarnowie a dokładniej, dlaczego toto jeszcze istnieje. Kilkunastu chłopa
wypowiedziało się w tym temacie (wszyscy bardzo krytycznie). Na kolejnym
Prezydium Zarządu MZPN w Krakowie raport w tej sprawie złożył Pan Mecenas.
Wynika z niego, że MZPN może wykluczyć Tarnów ze struktur MZPN. Tarnów nie
dostosował Statutu do obowiązującej ustawy, pominął delegatów z Brzeska, Bochni
i Żabna w udziale w Nadzwyczajnym Zebraniu Delegatów. Ciekawe jest to, że
całkowicie odmiennego zdania był Mecenas z wrocławskiej kancelarii Dauerman będący obecny na Nadzwyczajnym
Zebraniu. Dlaczego mnie to nie dziwi? Czy w ogóle kogokolwiek to dziwi? Śledząc
uważnie kolejne wiersze można się dowiedzieć, że podobno członkowie Zarządu
TOZPN będący członkami Zarządu MZPN Podokręgu Tarnów złożyli rezygnację z
pełnionych funkcji (czyli kto?)
Jak zatem funkcjonuje obecnie stowarzyszenie
TOZPN w Tarnowie? To bardzo ciekawy i intrygujący temat, któremu należy się
bardzo uważnie przyglądać. Odnoszę wrażenie, że ktoś chyba nie zdaje sobie
sprawy z faktu zarządzania cudzymi środkami finansowymi czy majątkiem i
konsekwencjami z tego wynikającymi. Dlaczego doprowadzili do likwidacji OZPN -u w Nowym Sączu i domagają się rozwiązania TOZPN ze względu na uchwałę PZPN w Warszawie.
Wczytując się w pismo z Ministerstwa Sportu jako odpowiedź na pismo od Prezesów
OZPN -ów, można dowiedzieć się zupełnie coś innego. Jak czytamy między
innymi:
„Ponadto PZPN odnosząc się do
poszczególnych zastrzeżeń Skarżącego związanych z Uchwałą Zarządu w pierwszej
kolejności wskazuje, iż wiele z uwag Skarżącego dotyczy pozbawienia OZPN
możliwości działania i realizacji konstytucyjnego (Skarżący wskazuje przy tym
na art. 2, art. 12, art. 30, art. 31 ust. 1, art. 32 ust. 1 i art. 58 ust. 2
Konstytucji RP) oraz ustawowego (wynikającego z przepisów ustawy z dnia 7
kwietnia 1989 roku Prawo o stowarzyszeniach5); Skarżący wskazuje przy tym na
art. 1 ust. 1, art. 2 ust. 1 i 2, art. 6 ust. 2, art. 10a ust. 1 i art. 11 ust.
1 ustawy Prawo o stowarzyszeniach, jak i przepisy rangi międzynarodowej
(dotyczące w istocie tej samej materii) prawa do zrzeszenia się w tego rodzaju
organizacjach. Zastrzeżenia te w ocenie PZPN są chybione, ponieważ już na
pierwszy rzut oka łatwo zauważyć, że przepisy Uchwały Zarządu w żaden sposób
nie zakazują istnienia i funkcjonowania OZPN (ani też nie prowadzą do ich
likwidacji), jako odrębnych podmiotów prawa (stowarzyszeń czy związków
stowarzyszeń). Przeciwnie, podmioty te nadal mogą istnieć, działać i
funkcjonować, choćby na podstawie przepisów Prawa o stowarzyszeniach, a to czy
i jaką rolę będą pełniły w ramach poszczególnych WZPN, zależeć będzie od
konkretnych uwarunkowań statutowych tych związków sportowych. Związek ponownie
zaznacza, że OZPN nie są członkami PZPN, w związku z tym Uchwały Zarządu, jak
również innych przepisów PZPN nie można oceniać jako odnoszących się do
stosunku członkostwa tych podmiotów w PZPN, a tym samym jako ingerujących, a
tym bardziej naruszających, jakiekolwiek konstytucyjne czy ustawowe prawa OZPN,
czy ich członków, dotyczące zrzeszania się. Już choćby z tych względów nie
można więc kwalifikować Uchwały Zarządu jako niezgodnej z przywołanymi przez
Skarżącego przepisami Konstytucji RP, czy też Prawa o stowarzyszeniach lub umów
międzynarodowych.
Jednocześnie jako istotne w sprawie Związek wskazuje, iż wedle jego wiedzy — w statutach wszystkich OZPN, w postanowieniach regulujących cele ich działalności i ich zadania statutowe „prowadzenie rozgrywek" stanowi tylko jeden z wielu tam przewidzianych celów i zadań, gdyż takich celów i zadań statutowych poszczególnych OZPN z reguły jest kilkanaście. Tytułem przykładu:
1) statut OZPN Wałbrzych przewiduje w § 9 i § 10 około 13
celów i zadań statutowych;
2) statut OZPN Radom przewiduje w § 8 i § 9 około 18 celów i
zadań statutowych;
3) statut OZPN Zamość przewiduje w § 8 i § 9 około 7 celów i
zadań statutowych;
4) statut OZPN Konin przewiduje w § 9 i § 10 około 13 celów
i zadań statutowych;
5) statut OZPN Gorzów Wlkp. przewiduje w § 7 i § 8 około 29
celów i zadań statutowych;
Jak również wskazuje PZPN głównym
zastrzeżeniem Skarżącego jest: teza jakoby podstawową intencją Uchwały Zarządu
było rzekome doprowadzenie do likwidacji OZPN. Tymczasem m.in. we wskazanych
powyżej statutach OZPN wiodącym i głównym celem działania tych organizacji
jest: rozwój i popularyzacja sportu piłki nożnej oraz podejmowanie działań na
rzecz promocji piłkarstwa amatorskiego i profesjonalnego, które przecież nie
wiążą się wyłącznie z prowadzeniem rozgrywek. W związku z tym nie ma podstaw,
aby w Uchwale Zarządu dopatrywać się jakiegokolwiek zagrożenia dla dalszego
funkcjonowania i istnienia OZPN, które — co należy stanowczo zaakcentować — są
odrębnymi od PZPN osobami prawnymi i nie są członkami PZPN…”
Może ja nie potrafię czytać ze
zrozumieniem, ale czy nie wynika z tego, że nawet PZPN nie domaga się
likwidacji OZPN-ów a wręcz przeciwnie widzi dla nich ważną rolę do spełnienia?
Czy Wojewódzkie Związki nie mogły usiąść do merytorycznych rozmów i tak
skonstruować Statuty i regulaminy, aby nie rujnować tego ogromnego dorobku
OZPN-ów a przy tym zastosować się do Uchwały PZPN? Na obecną chwilę w polskim
prawie można praktycznie wszystko tak zapisać, że będzie to z tym prawem zgodne, zwłaszcza w stowarzyszeniach. Jeden prawnik to uzna inny nie a
jeszcze inny będzie miał wątpliwości, ale w końcu i tak będzie to do
zaakceptowania. OZPN-y mogłyby wykonywać mnóstwo innych rzeczy samodzielnie i
tych zleconych przez Wojewódzkie Związki. Jak zwykle potrzeba tylko trochę
dobrej woli. Mógłbym bez końca pisać o laudacjach wypowiadanych chociażby przez
Szefa Małopolskich struktur na rzecz OZPN-ów, o ich wielkich dokonaniach, pięknych
kartach zapisanych w historii piłki nożnej, tej regionalnej jak i polskiej i
potrzeby, wręcz konieczności dalszego funkcjonowania. Niestety słowa
wypowiadane przez prominentnych polityków, prezesów nic albo nie wiele znaczą.
Rzucane na okoliczność wyborów czy osiągnięcia własnych korzyści.
Rzuciłem jeszcze okiem na tekst
poświęcony Walnemu Zgromadzeniu Delegatów PZPN. Naturalnie same sukcesy,
wielkie pieniądze, ogólne zadowolenie i radość. Mnie szczególnie zachwyciły
cele opracowanej strategii, która to zakłada między innymi: zaangażować
wszystkich Polaków do gry w piłkę nożną, kształtować właściwe wzorce zachowań,
propagować zdrowy styl życia. Coś pięknego. Najważniejszym dla mnie jest jednak
główny cel PZPN -u, czyli rozwój piłki amatorskiej. Wszyscy i wszędzie mają
grać w piłkę nożną. Ciekawe, co na to powiedzą prawdziwi działacze i społecznicy zajmujący się na co dzień piłką amatorską. Mogę sobie tylko wyobrazić ile pochwał, laudacji, odznaczeń i wazeliny będzie na Gali 100 - Lecia.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń