Kolejny obiekt i
kolejny mecz w tarnowskiej Okręgówce i znowu bardzo dobre widowisko. Tym razem
ten ciekawy i emocjonujący mecz odbył się w Skrzyszowie pomiędzy gospodarzami:
LUKS Skrzyszów oraz Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska. I w tym przypadku oba zespoły
walczą w tym sezonie o zupełnie coś innego nie mniej jednak nie przeszkodziło
im to w stworzeniu dla kibiców dobrego widowiska. Brakowało tylko i wyłącznie
bramek, ale i pomimo tego nie brakowało wielu sytuacji do ich zdobycia jak i
twardej męskiej gry, parad bramkarskich, fauli a także napomnień żółtymi
kartkami.
Taki właśnie Skrzyszów chce się oglądać. Walczący, grający z polotem
i bardzo ambitny. Widać brak w ich zespole doświadczonego napastnika, który wie
co z piłką zrobić w nadarzającej się okazji. Mają takiego, ale niestety jest
kontuzjowany. Goście zaprezentowali się również z bardzo dobrej strony, chociaż
większość zespołu stanowili zawodnicy młodzieżowi, dysponujący jednak już wielkim
potencjałem. To dobry prognostyk na przyszłość dla klubu. Remis jest w tym meczu wynikiem
sprawiedliwym. Jak to zwykle w Skrzyszowie murawa znakomicie przygotowana do
zawodów. O sędziowaniu tym razem napiszę tylko tyle, że coś mi w tym brakowało.
Rzeczową i konkretną ocenę sędzia główny otrzyma zapewne od obecnego na meczu bardzo dobrego
arbitra a obecnie obserwatora. Szybko minął weekend w którym mogłem zobaczyć kilka dobrych meczów. Nie pozostaje nic jak tylko czekać na kolejny z równie interesującymi widowiskami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz