Warto było w to niedzielne
przedpołudnie udać się na mecz tarnowskiej Okręgówki pomiędzy: LKS Ładna - KS
Metal Tarnów. Był to znakomity mecz obfitujący w szybkie akcje, kombinacyjną
grę i sporo bramek. Trzeba od razu uczciwie przyznać, że dotyczy to głównie
zespołu Metalu Tarnów. Gospodarze, tylko w pierwszej połowie zdołali nawiązać w
miarę równorzędną grę. W dosyć szczęśliwych okolicznościach zdołali ją nawet
wygrać 1:0. Druga połowa to już całkowita dominacja zespołu gości. Nadal
stwarzali sobie dogodne sytuacje tak jak i w pierwszej połowie z tą tylko różnicą,
że wreszcie piłka znalazła drogę do siatki.
Stało się to 4 razy, co można uznać
za najniższy wymiar kary. Do tego stopnia zawodnicy gości strzelali na bramkę
gospodarzy, że Prezes Klubu musiał łatać dziurę w siatce. Gospodarzom udało się
jeszcze zdobyć jedną bramkę, ale na nic więcej dzisiaj nie było ich stać. Tak
grający Metal Tarnów z bądź, co bądź solidną drużyną oglądało się z wielką przyjemnością. Tak ekipy
ze Zbylitowskiej Góry jak i Dąbrowy Tarnowskiej powinny być bardzo zadowolone
ze zdobyczy 3 punktów z tak dobrze grającą drużyną. Trener Jakub zapewne będzie miał sporo uwag, ale to już tych fachowych. Dla kibica, były to świetne zawody. Na uwagę zasługuje znakomicie przygotowana spora grupa kibiców Metalu Tarnów wspierająca swoich zawodników. Tradycyjnie obiekt do meczu
przygotowany bardzo dobrze. No i sędziowanie. Staje się to już powoli nudne (niech tak pozostanie),
ale cóż. Było bardzo dobre.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz