Na taki właśnie weekend czekałem. Piękne mecze, mnóstwo emocji, dobry poziom. Zaczęło się od meczu II Ligi Kobiet pomiędzy MKS „Tarnovia” Tarnów a Iskra Brzezinka. Choć wynik 7: 1 sugeruje jednostronne widowisko to wcale ono takie nie było, chociaż zwycięstwo gospodyń nie było zagrożone ani przez chwilę.
Zawodniczki Tarnovi to bardzo dobrze zorganizowany kolektyw doskonale wiedzący na czym polega gra w piłkę nożną. Jestem przekonany, że ten zespół w niedługim czasie osiągnie poziom Extraklasy. Potrzeba tylko większego zainteresowania się ich losem ze strony władz miasta. Koniecznym staje się także znalezienie strategicznego sponsora. O ile mi wiadomo miasto nie łoży zbyt wielkich środków na utrzymanie klubu. Tym bardziej niezrozumiałe jest zapewnienie obecnego Prezydenta Miasta Tarnowa o gotowości do pomocy klubowi Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Ponoć taka deklaracja padła na uroczystościach w Niecieczy. Jeżeli tak było w istocie, to jest to według mnie decyzja kuriozalna w sytuacji gdzie wszystkie tarnowskie kluby borykają się z trudnościami finansowymi. Jak pokazują ostatnie wyniki potencjał wciąż tkwi w tarnowskich klubach, potrzeba tylko jasnych, długoterminowych deklaracji finansowych, konkretnego planu i jego realizacji. Wystarczy nie kupować nikomu nie potrzebnej kamienicy. Za te pieniądze kluby działały by przez kilka lat na dobrym poziomie. Przed wyborami miało być tak pięknie i Tarnów znowu po długim marazmie miał zajaśnieć i rozkwitnąć. Sędziowanie na dobrym poziomie. W pamięci utkwiło mi piękne poruszanie się po boisku Pani sędziny. Nie jeden dobry sędzia mógłby się na tym przykładzie wzorować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz