sobota, 30 stycznia 2021

Sparingi na start

Jak wspomniałem w poprzednim wpisie rozpoczęły się kontrolne mecze na sztucznej murawie, która została wczoraj do tego nieźle przygotowana. Zastanawiam się jak to będzie z treningami, sparingami, bo z tego co widać i słychać wirus nie odpuszcza a obostrzenia chyba nadal obowiązują. Powtórzę po raz kolejny, że to zupełnie niezrozumiałe. Te nowe „poluzowania” całkowicie to potwierdzają. Otwierać galerie a nadal utrzymywać zakaz biegania po świeżym powietrzu. Galerie otwarte a gastronomia, hotele nadal zamknięte. Chyba o wiele bezpieczniej można utrzymać reżim sanitarny w restauracjach czy hotelach niż chociażby w galerii, gdzie w ciągu godziny przewija się o wiele więcej ludzi niż we wszystkich hotelach w mieście. No, ale skoro to wszystko dla naszego dobra? Wczorajszy mecz zakończył się remisem, ale wynik w tym przypadku nie był sprawą najważniejszą. Myślę, że obaj trenerzy powinni być z tego sparingu zadowoleni.
 

To wszystko nabierze większego znaczenia, gdy zbliżymy się do początku rozgrywek (o ile w ogóle do nich dojdzie), chociaż z drugiej strony dla zawodników z Woli Rzędzińskiej wiosenna runda to będzie tylko walka o zwycięstwa i ewentualne premie, bo awans raczej im nie grozi. Szkoda, że działacze pozbyli się tak dobrego zawodnika jakim bez wątpienia był kolega Konrad. Należy pamiętać, że dzisiaj Wolania jest bezpieczna, ale co będzie jutro? Ta decyzja może położyć się cieniem na ewentualne pozyskiwanie zawodników w niedalekiej przyszłości. Według mnie to krótkowzroczność i tylko pozorne oszczędności, bo jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie chodzi o kasę. 

Po meczu seniorów na murawę wyszły młodzieżowe zespoły Tarnowskiej Akademii Piłkarskiej oraz Radłovi Radłów na swój mecz kontrolny. To dzielni młodzi ludzie, którym nie przeszkadza dość późna pora ani lekki mróz. Szkoda, że to tylko nieliczni korzystają z tego dobra jakim bez dwóch zdań jest ruch na świeżym powietrzu. Niestety większość siedzi przed telewizorem czy komputerem, niszcząc sobie swoje zdrowie. Jeszcze gorzej, że pomagają im w tym dorośli organizując zdalną naukę, gry i zabawy przed komputerem zamiast robić wszystko, aby ich od tych używek odciągać. Konsekwencje tego będą opłakane. 

Jeszcze jeden temat. Ubawiłem się po pachy, gdy zobaczyłem jakie wsparcie finansowe otrzymały tarnowskie kluby piłkarskie. Mam nadzieję, że wszystkie solidarnie zwrócą te dotacje do kasy miasta, no może poza Paniami, bo akurat tutaj kasa chyba się zgadza. Gdybym był Prezesem klubu, tak właśnie bym uczynił. To żenujące i godzące w poczucie ludzkiej godności. O wiele lepiej byłoby, gdyby tych dotacji w ogóle nie przyznali z jakichkolwiek powodów. Chociażby z powodu Covid-19. Tak byłoby uczciwiej. Przeczytałem felieton na „MałoGOLska.pl "Prezesi niech się martwią, co zrobić z tą fortuną" czytelnika ZZA MASKI. No właśnie, szkoda tylko, że zza maski, ale o tym szerzej w innym wpisie.   

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz