Napisałem w poprzednim wpisie, że
przed nami jeszcze dzisiaj bardzo ważny mecz w Woli Rzędzińskiej o ligowe
punkty w rozgrywkach IV Ligi. Rywalem będzie bardzo trudny i wymagający zespół
GKS Drwinia. Był to rzeczywiście ważny mecz, ale jak się okazało rywal okazał
się dzisiaj zbyt słaby na doskonale grający zespół gospodarzy. Chociaż
trafniejsze jest określenie bezradny. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej
połowie, w której to bramkarz gości pięciokrotnie wyciągał piłkę z siatki.
Golkiper gospodarzy uczynił to tylko raz. Może i Drwinia miała słabszy dzień,
ale trafiła dzisiaj na znakomicie dysponowany i bardzo zmotywowany zespół
Wolani Wola Rzędzińska. Niemal wszystko im wychodziło. Były piękne i szybkie
akcje, doskonałe wrzutki a co najważniejsze większość z nich kończyła się
strzeloną bramką.
Szkoda tyko, że dosyć długo musieliśmy czekać na taki mecz. Jestem
niemal przekonany, że teraz będzie już tylko lepiej, bo ci zawodnicy naprawdę
umieją grać w piłkę. Przed nimi kolejne bardzo trudne pojedynki w Muszynie czy
kolejny z rezerwami Niecieczy, ale taki mecz jak ten dzisiejszy bez wątpienia
uświadomił im, że mogą podjąć skuteczną rywalizację z najlepszymi. Druga połowa
to już tylko umiejętne bronienie wyniku. Goście absolutnie nie byli dzisiaj w
stanie podjąć się jakiejkolwiek rywalizacji z miejscowymi, nawet bezradne próby
wymuszenia rzutu karnego nie przyniosły żadnego efektu, bo co muszę z całą mocą
podkreślić dawno nie widziałem takiego sędziowania. Sędziowania na tak wysokim
poziomie naturalnie. Panie Sędzio! Wielki szacunek i uznanie no i powodzenia. Szczere
gratulacje dla zawodników i sztabu trenerskiego z Woli Rzędzińskiej no i
udanego pobytu w pięknej Muszynie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz