Trwa zacięta
walka o drugie miejsce w tarnowskiej Okręgówce. Zawsze jest jakaś szansa, że
być może z drugiego miejsca będzie można uzyskać awans. Jak nie bezpośrednio, to z jakiegoś
barażu. Wiemy, że od nowego sezonu do IV Ligi doszlusuje do naszej grupy
Termalica II Bruk Bet Nieciecza a z tym związane są różne możliwe warianty.
Przerabialiśmy już to niejednokrotnie. Tym drugim miejscem zainteresowany jest
Metal Gawro Tarnów, Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska i chyba jeszcze ciągle Gromnik.
Pojechałem zobaczyć Metal Gawro Tarnów w konfrontacji z zespołem Pogórze
Pleśna. Sprawiła to również dogodna pora meczu, bo można jeszcze obejrzeć jakieś
inne ciekawe zawody jak chociażby Derby Gminy Skrzyszów.
Tam trwa interesująca
walka o utrzymanie się w tej klasie rozgrywek. Pogórze Pleśna również nie jest
całkiem bezpieczne, więc można było liczyć na twardą i nieustępliwą walkę od
początku do końca meczu.
Rzeczywiście walka trwała przez cały mecz z której
zwycięsko wyszli gospodarze. Zagrali dobrze taktycznie, broniąc się niemal
przez cały mecz. Szczęście także dzisiaj było przy nich, bowiem przypadkowa
ręka w polu karnym zamieniona na bramkę niejako ustawiła mecz. W drugiej
połowie strzelony drugi gol jakby przesądził o losach meczu i nie zmienił
tego nawet fakt gry zawodników z Tarnowa przez końcowe 20 minut w przewadze po wykluczeniu z gry
zawodnika gospodarzy. Ataki gości były bardzo chaotyczne a gospodarze
umiejętnie się bronili i mogli pokusić się nawet o podwyższenie wyniku na 3:0.
Zawodnik gospodarzy chyba już widział piłkę w siatce i trafił w słupek a to
przecież nie bramka. To nie był dzień Metalu Gawro Tarnów. Chyba nie obrażę arbitra
głównego stwierdzeniem, że nie był to także jego dzień. Tak Metal Gawro Tarnów jak i tego
sędziego stać na dużo więcej. Dla gospodarzy to znakomity wynik, który
przybliża ich do utrzymania się w tej klasie rozgrywek. Gratulacje za
dzisiejszą twardą i męską grę z bardzo wymagającym przeciwnikiem. Jak będzie dzisiaj w Zbylitowskiej Górze czy Ładnej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz