Dwa ostatnie dni przemierzałem
Kraków. Poprzednim razem skupiłem się na Kopcu Kościuszki a tym razem na Kopcu
Krakusa i okolicy. Miałem szczęście, bo na jego szczycie spotkałem rodowitego
krakusa, którego na dodatek fascynowała historia. Sporo się nasłuchałem. To
podobno najstarszy kopiec Krakowa i największy prehistoryczny kopiec w Polsce.
Położony jest na wysokości 271 merów n.p.m., jego wysokość od podstawy wynosi
16 metrów, średnica dolna 60 metrów. Kopiec ponoć wznieśli synowie księcia
Kraka. Nie jest to jego pełna wysokość, bo jacyś mądrale rozkopali go dosyć
mocno i teraz trzeba go wzmacniać, bo się rozłazi, co rzeczywiście można
zauważyć. Wokół Kopca znajdował się fort, jako jeden z elementów umocnień
Twierdzy Kraków. Obecnie są tylko pozostałości, ale to nadal bardzo ciekawe i
piękne miejsce. Udam się tam ponownie w okresie wiosennym. Jak usłyszałem ma
się tam zacząć w niedługim czasie duży remont z wycinką drzew łącznie, z czego
mój rozmówca nie był zadowolony. A z Kopca słynny już krakowski smog jest
doskonale widoczny.
W pobliżu Góra świętego
Benedykta, piękny Park im. Wojciecha Bednarskiego, kościół pod wezwaniem świętego Józefa. Mogłem także zwiedzić dawne tereny Klubu Sportowego „Korona”. W
drodze powrotnej Bulwarami Wiślanymi, można podziwiać niezmiennie piękny Wawel,
kościół świętego Stanisława, Galerię Kazimierz no i Wisłę z mnóstwem łabędzi i
ptactwa. Nie rozpisuję się w temacie zwiedzanych miejsc, bo piękne i barwne
opisy można znaleźć w Internecie. Ja przede wszystkim gorąco zachęcam do
odwiedzenia tych miejsc, bo naprawdę warto.
W tym roku w jakiś wakacyjny weekend także planuje wybrać sie do Krakowa. Może jesteś w satnie polecić mi jakiś dobry i niedrogi Hotel w Krakowie najlepiej gdzieś blisko centrum? Jeśli tak, będę Ci bardzo wdzięczny za porady
OdpowiedzUsuńZgadza się, Kraków jest piękny! Ja ostatnio zatrzymałam się w Hotel Kraków Kazimierz i bardzo miło wspominam ten pobyt.
OdpowiedzUsuńKraków jest przepięknym miastem! Myślę, żeby wybrać się całą rodzinką, na kilka dni wykupić apartament W sercu Krakowa i tak całe miasto zwiedzić jak należy. Bo wycieczki na jeden dzień to naprawdę za mało. Mam do Krakowa tylko 200 km, częściej bym chętnie to miasto odwiedzała. Ale musi być z noclegiem.
OdpowiedzUsuń